Lipcowe mamy

[gazelaczek]

E-mamo - grunt to przestrzen w domku! Ja chcialam mieć takie przestronne mieszkanie i nie zagracac go meblami. I generalnie mebli duzo nie ma, ale co chwila sie potykam o matę edukacyjną [nikomu sie jej nie chce skladac :], walec do zabawy, fotelik do samochodu i iinne Maćkowe gadzety... Poza tym wózek - pol pokoju! :

 

[NiaNia]

dziewczyny są wyniki Martynia jest zdrowa

;D huraaaaaaaaaaaaaaaaaaa ale super.bardzo sie tu z maksiem cieszymy :-* :-* :-*

PS. Jezscze z 15 stron do nadorbienia 8) małpiszony naprodukowały tyle ze nie mozna nadorbic :laugh:

 

[Lilka]

wiem troche mnie ponioslo,ale ja jestem z tego typu ludzi ze co mysle to powiem [tu akurat napisze ]
a krytyki nie lubie,chyba jak kazdy

Elfiko pisz co wiesz,ale mnie wkurzyl ton twojej wypowiedzi,nie lubie jak ktos na mnie naskakuje,a z twojego posta mialam takie wrazenie,ale juz ok
dajmy spokoj

zadzwonie do mojej poloznej i sie dowiem po co rabia soki i jedzenie dla niemowlat skoro nie wolno dzieciom ich podawac
Elfiko za duzo sie naczytalas i uslyszalas i jestes troche przwrazliwiona ,jak to napisala Iwon trzeba byc elastycznym bardziej
dlatego ja sie nie zaglebiam za bardzo w literature bo potem tez bede sie bac

a na marginesie to u nas w Wolsztynie jest matka ktora swojemu trzy miesiecznemu dziecku podala mleko krowie i to dziecko tylko je pije.....narazie jest zdrowe

a dlaczego nie mozna podawac dziecku glutenu?

 

[NiaNia]

no właśnie co z chrupkiem?

Mój Maks wcina Flipsy, pediatra nam pozwoliła i wrecz zaleciła na zeby.

PS. Dalej nadrabiam... :

 

[NiaNia]

E_mamo u mnie ten cytat sprawdzal by sie. Nie raz wystarczy wziac go na rece i spi dalej.  A nie napisano jak dlugo trwaja takie pobudku nocne? Przez caly 4 miesiac?? OJ CHYBA NIE
Jesli chodzi o pieluszki to sprobuje z wiekszymi, choc Alek nie wazy jeszcze pelnych 7 kg. Swoja droga ta nieszczelnosc wynika po trochu z jego meskiego przyrodzenia : Mimo, ze suisiaka ukladam mu w dol to i tak jakos sie obroci, ze zsika bok.

Wiecie zoswilam moich mezczyz dzis samych na 4 godziny, bo dorabiam 2 razy w tyg. Mleko odciagniete ocywiscie. Wracam do domu, a tu w pokoju Sajgon. Zesrane ciuszki Alka w kilku miejscach na podlodze, lozeczko jakby tornado przeszlo, szuflada z czescia ALkowej garderoby wysunieta, tu btelka, ta sudokrem, pieluch tetrowych to chyba ze cztery walaja sie po pokoju, a moi faceci siedza na lozku i ogladaja na kopmie Martix Revolution : No nic tylko i samych zostawic!

hihihi skad ja to znam, mam dokładnie to samo
maks lezy zamulony na klacie michała, a ja mówie "jezu michał co ty mu dałes ze on jest taki niemrawy?"
a on "no co, nic, flm ogladamy ;D" hehehheh

 

[tusia25]

"..........Przynajmniej do 10 miesiąca życia, a u niemowląt z alergią do końca 1 roku

Powinniśmy stosować produkty bezglutenowe - ryż, kukurydza, gryka. Należy unikać jak najdłużej zbóż zawierających gluten (pszenica, żyto, jęczmień, owies). Udowodniono bowiem, że przy zbyt wczesnym podawaniu kaszek glutenowych (np. już od 5-6 m-ca) gwałtownie rośnie procent alergii na to białko roślinne (celiakia nazywana też glutenozależną chorobą trzewną)........."


"..........Skład aminokwasów mleka krowiego nie jest przystosowany do potrzeb niemowlęcia ludzkiego. Duża zawartośc tyrozyny i mała zawartośc cystyny w mleku krowim grozi niekorzystnym wpływem na procesy mielinizacji mózgu. Niewłaściwa dla niemowlęcia jest w mleku krowim duża zawartośc kwasów tłuszczowych nasyconych, a mała zawartośc kwasu linolowego, co moze powodowac stany niedoboru nienasyconych kwasow tłuszczowych.....Laktoza występująca w mleku krowim w mniejszej ilości aniżeli w mleku ludzkim bral L-fruktozy i czynnika wzrostu naskórka nie zapewnia fizjologicznego utrzymywania się kwasolubnej flory bakteryjnej w jelicie niemowlęcia żywionego mlekiem krowim........"



Niekorzystne objawy nieprawidłowego żywienia mogą wystąpic po pewnym czasie, a wtedy nawet lekarz nie skojarzy, że przyczyną było złe odżywianie.

 

[kolorowa_kredka]

ale biedna niania tyyyyyle musi nadrabiać
a ja spadam na basen znaczy sięnajpierw po stój jak będzie na mnie rozmiar ;D :laugh: :laugh: ;D
do wieczorka

 

[NiaNia]

Elfiko ja też potrafię z tym jajeczkowaniem wycelować. Dzięki temu mamy Kornelka 

Podpisuje sie pod tym ;D ;D ;D

PS. jezscze kilka stron i bede na biezaco.

 

[NiaNia]

Co do stanu po urodzenie dziecka. Hmm, dziwne, ale mimo, iż było ono tak bardzo wytęsknione, miałam doła. Nie bezpośrednio z powodu dziecka. Czułam miłość i odpowiedzialność. Ale po powrocie do domu dopadł mnie taki dziwny lęk, jego płacz mnie przerażał, bałam się, ze nie dam rady, że już nic nie będzie tak samo. Często płakałam, czułam ogromną potrzebę bycia z męzem i samotność jednocześnie..Był wciąż blisko i spisał się wspaniale, a mimo to brakowało mi go...dziwne...Nigdy wcześniej tak się nie czułam..Potem moja ciocia tłumaczyła mi, że ona miała podobnie. Jej Oleńka była długo wyczekiwana, a gdy już przyszła, prawdziwe macierzyśtwo pojawiło się z czasem..Może tak miało być?
Dzisiaj z każdym dniem kocham moje dziecko coraz bardziej, ale może właśnie dlatego trochę boję się kolejnego porodu?
Pierwszy miesiąc był dla mnie naprawdę trudny..

Przezyłam dokładnie to samo i aż wróciły do mnie wspomienia tamtych dni. Nigdy nie nazwałam tego depresja, ale moze to faktycznie była ona.... Pierwszą noc po powrocie do domu szlochałam przytulacjac sie do męza, płakałam bardzo długo, nawet sama nie wiedziałam skad mam tyle łez..z radosci, smutku, wrzuszenia, miłosci, strachu...to niesamowite...
Nawet dziś mimo, ze kocam moje dziecko nad zycie...tesknie za wolanoscia, przespanymi nocami, spontanicznym zyciem, nie planowanym obiadem na miescie po pracy w naszej ulubionej knajpie....
Nie wiem czy kiedykolwiek kobieta, nawet nie wiem jak swiadoma swojego macierzynstwa nie przezywa takiego szoku, tesknoty za tym co było tak jak my....

Dlatego dzis widzac kobiete w ciazy mysle sobie w duchu "zazdroszce ci ale i współczuje, bo nie wiesz co przed Toba"

Osobiscie uwazam ze pierwsze 2 m-ce sa naprawde ostro hardcorowe i ciesze sie pona wszytsko ze mam je za soba..

 

[tusia25]

wczoraj w lumpie kupiłam takiego robaka z alfabetem i hamak na zabawki. fajne?