reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy

Asiołek pisze:
ha generalnie nie bałam sie sids - roznaczy obawiałam się itd. ale nie wywoływało u mnie to leku .... aż na forum trafiłam na historie z życia pewnej dziewczyny :-( no i to był motor który napedził moj lek.... ale i tak jest już dużo lepiej niż było

Asiołku ja tak samo po przeczytaniu i zobaczeniu tej dziewczynki okropnie się o to boje.
 
reklama
Jeste za. ;D
Staram się już sama siebie nie nakręcać. Ale nie przeżyła bym gdyby julce coś się stał. Jestem strasznie słaba psychicznie i na pewno bym sobie coś zrobiła.
 
ja też pewnie bym sobie cos zrobiła. Niewiem czy widziałyście raz w telewizji pokazywali kobietę, której dwóch skurw.... zabiło kochającego męża i dwójke dzieci - 6 letnią i dwu letnią dziewczynkę. Ja nie wiem jak ona jeszcze ma siłę życ, choc jak się na nią patrzyło - pokazywali jak płacze nad trumnami - głaszcze je trzęsącymi rękoma i żałośnie jęczy, to oczywiście bardzo jej to na psychę podziałało, ale jak by mi takie coś zrobili to, albo zabiłabym ich, albo siebie samą, lub jedno i drugie.
 
Kobitki może coś miłego byśmy poopowiadały.
jestem sama z moją Oti i tak jakoś mi smutno.....
Jakoś nie lubię świeta zmarłych i jakaś nostalgia mnie zaczyna nachodzić
 
a tak poza trym to zaglądam tu od niedawna i bardzo żałuję,iż nie odkrylam bb wcześniej,ale generalnie mało przesiaduję przed kompem(no może teraz jak sie z Wami zaprzyjażnię-mam takącichą nadzieję)to się zmieni.
nawet zdjęcia nie umiem za bardzo wkleić ciągle mam za duży plik
 
witam!!
........eh......caly dzionek spedzilam sama, troche smutno!!!!!
wogole caly ten dzien jakis smutnawy!!!!!i jeszcze zblizajace sie swieto zmarlych nie napawa radoscia!!!!!

hanti co do wklejania fotek to musisz jezmniejszyc, ja to robie w power poincie, to taki program, ktory na pewno masz u siebie na kompie, w opcjach startu!!trezba tam wkleic fotke, a pozniej ja zaznaczyc i zlapac za rog i zmniejszac!!!!
jak juz zmniejszysz to klikasz na zmniejszone zdjecie prawym przyciskiem myszy i zapisujesz obraz.....mozesz go zapisac na pulpicie!!!
potem wchodzisz na stronke http://www.imageshack.us/ i tam ladujesz zdjecie i klikach host it, tam jest przegladanie kolo okienka, pozniej jak sie zaladuje to kopiujesz ostatni adres na stronie i najpierw w odpowiedzi klikasz na ten obrazeczek kolo uskieszkow, drugi od lewej, taki z obrazem, pokaze ci sie wtedy taki znaczek
 
Hej Hanti, ja wlasnie zaraz ide kąpać Maciusia  :)  Ale jeszcze zdążę przesłać Ci całuski-pocieszki  :-* :-* :-*

Nie smutkuj się - moze wykąp malutką i poczytaj jakąś fajną książkę?
Acha, skoro jesteś z nami od niedawna muszę Ci powiedzieć, że w weekendy u nas bywa pusto... W tygodniu wyżywamy się na BB, a na dni wolne rezerwujemy czas dla rodzinek  :)

A czemu jesteś sama? Mąż pracuje czy wyjechał na dłużej? Ja gdy zostaję sama to sobie robię taki domowy salon piękności. Paznokietki, brwi i takie tam. I uwielbiam dbać o stopy  :) Może kąpiel w wannie ze świeczkami? Trzymaj się i wykombinuj coś milutkiego dla siebie  :D
 
a ja dzis postanowiłam, że nie będę Majkę codziennie kąpac i dzisiaj nie wykąpałam nie wiem czy to dobrze czy żle i nie wiem czy tak będę robic cały czas, że np. co dwa dni, bo lubie ją taką wykąpaną. A wy co o tym myślicie? Tak prawdę mówiąc to to z lenistwa :p
 
reklama
dzięki za buziaczki pocieszki gazelaczku.....tak to już bywa,że mój mąż pracuje nawet w weekendy i dziś akurat wypadła nam popołudniówka,a i mój syn zrobił sobie wolne u babci stąd my samiutkie w domku.
Moja Otylcia niestety nie pozwoli mi na poprawę wyglądu,ale za to tak dziś rechotała przed kąpielą,że aż cała czerwona była(śmiała się już w głos,ale jeszcze nie tak),łezki mi się kręcily w oczkach-----------TAKIE KOCHANE MALE CIAŁKO I TAK ŚMIESZNE!!! ;D ;D ;D
Dzięki Joasiu za porady muszę poprobowac,jak mi się uda to Wam wkleję jakąś fotkę!
a tak na marginesie .............jest jakaś lipcowa mama z okolic Wroclawia????
Tusiu niby nie trzeba kąpać dzieciaczka codziennie.............ale moim zdaniem to lepiej kąpać codziennie,znam dzieci nie kąpane codziennie i niestety nie pachną tak ladnie ............
 
Do góry