Lipcowe mamy

[NiaNia]

Elfiko gratuluje!! Brawo tak trzymać.

Iwon tak sobie tu siedze i myśle o Tobie. Wiem co przezywasz odnosnie kupki bo ja miałam to samo. Chciałabym Ci pomóc. I powiem Ci jak zrobiłam ja. Dostałas juz tysiac rad i pewnie jestes nieźle skołowana. A więc:
1. Kup Esputikon - kropelki które pomoga odjesc gazom i zrobić kupke. Nie bedzie sie tak męczył.
2. Odstaw wszytskie herbatki i zostań przy Plantexie. Plantex podawaj mu najlepiej w dzien, koło południa. W ten sposób wyeliminujesz kupkowanie w nocy.
Nie dawaj nic innego bo bedzie jezscze gorzej. Dziecko bedzie jezscze bardziej zagazowane.
Po południu dawaj mu sama wode albo np herbatke uspokajajaca HIPP. Bedzie wtedy bardziej wyciszony i bedzie łatwiej zasypiał. Popróbuj tak przez kilka dni. To wszystko to proces wiec zanim sie ureguluje potrwa kilka dni.
Nam to pomogło. I nie mamy juz problemu!
Trzymam kciuki

 

[tusia25]

Kurde mój to bym operacje sobie zrobiła i by chyba nie zauważył a już napewno nie usłyszałabym komplementu.

 

[hanti]

> > >>> Czy wiesz jakie jest najsmutniejsze zwierzątko na świecie ?
> > >>> Mężczyzna, A wiesz czemu ?!
> > >>> Bo ma piersi bez mleka, ptaszka bez skrzydełek, jajka bez skorupek,
> no
> > >>> i worek bez pieniędzy.
> >
> > >>> 80% kobiet już nie wychodzi za mąż, bo zrozumiało,
> > >>> ze dla 60 gram kiełbasy nie opłaca się brać całego wieprza do domu.
mmacie kobitki na poprawe humorku!

 

[Iwon]

NiaNiu dzięki za rady i dobre słówko. Wiesz, nie chcę zapeszać, ale bierze plantex drugi dzień i wczoraj i dziasiaj kupka. Jestem w szoku :laugh: :laugh: Ale to naturalnie nie chwalenie no, suche fakty tylko, co nie? Jejku, aż się modlę, żeby tak częściej było, już nie mówię, że musi być codzień kupka, jak dwa dni nie zrobił, też się nie męczył, no, ale te trzy, czterodniowe maratony..
Za kilka lub kilkanaście dni wprowadzę tez trochę soczku jabłkowego, jak radził Asiołek. Już powolutku można próbować nowości, a soczek w dodatku pomaga też przy kupkach. lecę, bo stęka :

 

[Iwon]

ja tez parze koszyczek rumiankowy i osladzam glukoza i pomaga malej na brzuch a u nas to koszmar z gazami od poczatku

Elfiko, ja raz podałam mu zwykły rumianek, zeby zobaczyć jego reakcję i, o dziwo, wypił niesłodzony, bez zająknięcia. Także chociaż w tej kwesti jest "grzeczny", bo wolałabym jednak nie dosładzać

 

[Iwon]

Ale na razie, skoro zaczęłam mu podawać ten plantex to wstrzymuję się z rumiankiem. Zacznę tylko niedługo podawać odrobinę soczku. Zobaczymy, co dalej będzie. Oki, kończę ten temat, bo zamęczam Was tymi opowieściami o kornelkowej kupie Ale wiecie, jak jest, to dla mnie teraz temat numer jeden, co Wam będę mówić, rozumiecie
Niuńko, Hanti, Kasiu, Asiołku, Elfiko, Nianiu dzięki wielkie za nieocenione rady. Wypróbuję wszystkiego (oczywiście stopniowo i nie wszystko naraz), żeby pomóc mojej kruszynie. Coś przecież musi zadziałać, a przynajmniej choć trochę polepszyć sprawę

 

[Iwon]

..taaaaaaaaakkk, no to sobie popisałam : To ja tu biegiem na ukochane forum, mało co zębami o podłogę nie zahaczyłam, a tu takie puchy ??? Gdzieście się zaszyły kobitki?

 

[Iwon]

..no to idę zjeść sobie płatki kukurydziane z zimnym mlekiem.. :-*

 

[elfiko]

Iwon ja wiem co czujesz- jak duzo radosci moze przyniesc kupka w pampersie ;D
Trzymam kciuki za Kormelka- oby tak dalej
A tutaj takie pustki bo wszystkie mamusie usypiaja maluszki- Moje slonko juz sobie spi a ze mąż sie kąpie to co ja bym miala robic innego jak nie na BB siedziec
Kurde nie mamy aparatu bo sie popsul i nie oplaca sie naprawiac wiec zrobil mi maz dzisiaj pare fotek telefonem - jakosc okropna ale pokaze sie wam w nowej fryzurce- fotki z Weronisia wiec wkleje do maluszkow

 

[Joaska]

czesc dziewuszki

wlasniewrocilam z zakupow....mieszkamy niedaleko Rzeszowa i wybralismy sie na wiekrze chodzenie po sklepach....maluszek byl bardzo grzeczny!!!!
moj kochany mezczyzna kupil mi w prezencie przenosny odtwarzacz mp3,o ktorym ostatnio sobie marzylam...dla takiego audiofila, jak ja to wspanily prezent, jestem mu bardzo wdzieczna!!!!kochany.......iwon w tej kwestii to chyba mnie rozumiesz!!!!aha i dziekuje za 100  :laugh:to, ze dzidzia do Ciebie podobna widac odrazu!!!!jeszcze tylko dodam, ze gratuluje Wam kupki, oby tak dalej!!!!

NiaNia co do tego, ze zdrada wynika z nudow zgadam sie w 1000%, dlatego dbam o swoj zwiazek,bo z nim jak z kwiatkiem, nie podlewasz to wiednie!!!!