Lipcowe mamy

[kolorowa_kredka]

dopadłam sięna momencik bo zeszli kupe siku i lece karpatke ropbic dla chłopów
no top ładnie mamy `1000!!!!

 

[ania.g]

Udalo sie - jestem na 1000 stronie - mimo ze bylam na spacerku - krotkim, bo troche zimno.

Wiki ja karmie wylacznie piersia, smoczek podaje, ale Jas go tak ssie ze trzeba mu trzymac go bo wypluwa,a bez niego ryczy. Staram sie jednak jak najzadziej go wykorzystywac.
Herbatke podpija - tak do 10ml dziennie - ale tez nie zawsze.

 

[Joaska]

uuuuuuu seteczka
1000

rowniez jak Niania wznosze toast kawa, oczywiscie bezkofeinowa!!!

zaraz zmykam zrobic szarloteczke dla mojego Misia, bardzo lubi a ja chce mu zrobic niespodzianke....tak wiec, chyba jak na arzie sie zegnam, bo dzis wieczorek spedzam z ukochanym hihihihihi

 

[e_mama]

Wiki ja też karmię wyłącznie piersią. Niczym małej nie dopajam. A smoczek próbuję podawać, ale Julka nim pluje dalej niż widzi.

 

[Sylwia79]

ja za nasz tysiaczek wznosze toast karmi kawowym mniam mniam..., bo wlasnie mam spotkanko towarzyskie z kolezanka - lipcoweczka tez....

 

[Sylwia79]

ja tez karmie tylko piersia, nawet herbatki nie daje... smoczek daje bo mala sie przezerala ale teraz jest spoko... raz chce przed snem raz nie zalezyod humoru...
trenuje tez podawanie sciagnietego mleka z butelki, dzis karml dziadek i bylo ok, chce zeby mala wiedziala ze nie zawsze mama ja karmi, bo za tydzien idziemy na wesele - ciekawe jak to wytrzymam, pierwszy raz wybieramy ie gdzies bez niej... oj bede plakac

 

[NiaNia]

sywlia skąd ja to znam?? mi tez nie było ławo go pierwszy raz zostawić, ale wiesz co przetłumaczyłam sobie to jakos. tesknie za maskem jak go nie widze (dwa razy był juz u moich rodziców) bardzo mocno, za kazdym razem bardziej ale trzeba zrozumiec ze nie bedzie miała lepiej nigdzie niz u dziadkow. poza tym pozna ich, oni ją, przeciez nie raz bedzie u nich zostawac nawet na kilka dni. musi czuc ze to jej rodzna, nie bac sie, przywyczaic, bedzie dzieki temu bardziej kontaktowa

a ty sie głuptasie baw i ciesz mezem ile wlezie!! nie czesto beda zdrzac sie teraz takie okazje.

znam faceta któryma dziecko( juz kilkuletnie) które nie potrafi samo zasypiac tylko z mamusia!! tragedia bo on wszedzie jest sam, nawet na wyajtkowych okazjach czy imprezach, bo synek bez mamy nie zaśnie!! tragedia. naprawde trzeba bardzo uwazac. i mimo ze moje podejscie dla nie których bedzie dziwne olewam to. mam wesole pogodne dziecko które do kazdego sie smieje, zna babcie i dziadka i sie nie boi...jest super

 

[NiaNia]

...i nie dziwie sie wtdy ze facet ma kochanke kiedy zona robi z siebie matke polke i nie widzi nic poza dzieckiem

ja kocham mojego syna nad zycie, jest dla mnie wszytskim, ale swiadomie nie zamierzam zrobic z niego"towarzyskiej kaleki" i przy okazji rozwalic swojego małzenstwa.
same wiecie jak trudne sa poczatki z dzieckiem, jak łatwo o rozpad małzenstwa.
DBAJMY O TO !!

JOŁ

 

[kaśka k]

a ja się zastanawiam jak długo tu tak fajnie będziemy bazgrały do siebie i wyobraźiłam sobie nas jako babcinki w bujanych fotelach z laptopami i bujających wózki z wnukami drugą ręką ;D
co wy na to

 

[Melanie]

Może też uda mi się załapać na str 1000 ;D

NiaNia podczepiam sie pod Twoją wypowiedź
JOŁ ;D