reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy

Hej Tofinek! Ja tez rodzilam na Solcu. A kiedy Tosia przyszla na świat? Moze gdzies tam sie minelysmy, hi hi. Moj Maciek z 12 lipca.

Niania - no to ja sie biore za wspieranie Ciebie. Rekami i nogami, bo wierze, że wytrwasz w ćwiczeniach i będziesz jeszcze większa laska niż jesteś ;D Rób sobie wizualizacje, jaka będziesz piękna, to na pewno podziała!!! A przynajmniej na mnie dziala, hi hi

A wiecie, ja nie tęsknię za ciążą. Nie to że bylo mi źle, ale ostatnie dwa miesiące byly juz calkiem ciężkie. Najbardziej doskwieralo mi przemieszczanie sie po miescie - zapchane autobusy, tramwaje i nie zawsze mozna bylo usiąść. No i teraz codziennie ciesze sie z powrotu do dawnej siebie. Po prostru bez brzucha jest wygodniej. No i fajnie patrzec na Maciusia :)
 
reklama
czesc Tofinek!!! fajnie ze dolaczasz!!!! Elfiko ma racje dawaj zdjecia i uwazaj bo to grozi faktycznie balaganem w domu  ;)
Nianiu!!! ne wiem czy Cie to pocieszy ale ja taz zapisalamsie na jakies podskoki i tego jet tyle ze nie wiem od czego zaczac najbadziej jestem ciekawa kwando-polaczenie kicboxingu, taekwando i karate---Jezu ja chyba zwariowalam nie mowiac juz o pozostalych wyczynach
i tez jakos mam stres przed pojsciem  tam a lukasz mnie juz dzis chce tam zaciagnac  :p
 
Co do brzucha, to ja sobie wymyslilam, ze trzeba go duzo masowac. I codziennie smaruje sie specjalnym specyfikiem, ale w specjalny sposob. A mianowicie napinam miesnie brzucha, wciagam brzuch i mocno sie masuje przez dluzszy czas. Wydaje mi sie, ze to chociaz troche pomaga  ;) :)

Cos mi sie wydaje, ze duzo dziewczyn poznikało. Anitki nie ma, Żabki. Luśka, Kurka i Ania i... już nie zaglądają. Fajnie za to że inne sie ujawniają. A moze są jeszcze inne dziewczyny, ktore tylko nas podczytują i nnie piszą??? Ej, dziewczyny, odzywajcie sie!!!!
 
oj maniu!!! ale masz pięknie! Ja tez chce na cwiczenia!!! od kilku lat marze o jakims karate albo cos w tym stylu, ale sama nie mam odwagi... Jak dzidzioł dorośnie, to bym z chęcią się wybrala.... ajaj....
 
Witam kolejna lipcoweczke:)

Ja tez sie oprocz tych konikow zapisuje na fitness - na BPU. W sumie to gdyby nie brzuch to zapisalabym sie na Aero-Latino - aerobik polaczony z tancem, a ja uwielbiam tanczyc - tylko ze to bardziej kondycyjne a teraz musze pozbyc sie tego dziwnego brzuszka. Wiec Nianiu dolaczam do grona fitnesowych lipcowek. Dla mnie to stres takie zajecia bo ja za grosz nie mam kondycji, rozcjagnieta nie jestem - katastrofa - mimo ze szczuplo wygladam to ze sportem na bakier :(
Ale czas to zmienic - jak dzieciaki zaczna chodzic trzeba byc w dobrej formie przeciez ;D
 
no wlasnie mi chodzi przede wszystkim o ta energie Aniu wiem ze niejet latwo sie zmobilizowac ale warto!!! oj warto!!
Gazelaczku jak na razie jestem przerazona ta myla ale mam nadzieje ze sobie poradze ;)

No wlasnie co doo dziewczyn...szkoda ze zniknely ale z tego co pamietam to Anitka miala byc tez w Polsce tylko nie wiem do kiedy, luska sie przeprowadzala ale co z kurka i aniu i ... ???


no i jakie piekne zdjecia w galeryjce maluszkow!!!! kazde malenstwo istne cudo!!!! nic tylko kochac i kochac!!!
 
Nawet nie wiecie jak mi dobrze słyszec tyle słow wsparcia. Szkoda, ze nie mozemy stworzyc jednej grupy w jakims klubie. Ale byłby czad...tylko nasi faceci by sie nas nie doczkeali po zajeciach w domu hihihihi
Widze, ze mamy podobne problemy.

Emama dzieki ale na tych fotach jestem spuchnieta jak balon, az sama nie wierze ze wydawało mi sie ze mi tylko brzuch w ciazy urosł hihihi
Fajnie z tymi ćwiczeniami, ze zaczynamy mniej wiecej w tym samym czasie :)Bedziemy sie fotografowac.
Dobra Gazelaczek zakładam tajny folder (zeby mąż nie widział) gdzie co tydzien bede robic fotke. Moze to pomoze jak zauwaze jakies zmiany 8)
 
reklama
A co do basenu. Gadałam dzis z neurolog, która stanowczo odradziła basen na tym etapie. Powiedziała, że zaczyna sie zima, czesto rodzice maja katar i sie wszyscy nawzajem zarażaja i ze nie warto i lepiej poczekac do wiosny, az dzieckobedzie starsze. Hmmm a tak miałam ochote pójsc ::) No sama nie wiem co o tym myslec
 
Do góry