reklama
AgaR.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2004
- Postów
- 2 238
Maniu mi jak na razie tez 2 szkrabów wystarczy ;D.(Choć wcześniej marzyłam o 4)Może tak za jakieś 7 albo 10 lat jeszcze jedno... :laugh:Zobaczymy.Na razie 3 facetów w domku mi wystarczy ;D.
Po urodzeniu Doriana nie zabezpieczaliśmy sie wcale,jak skończył pół roku dokłnie odczuwalam kiedy miało nastapic jajeczkowanie .Ale także mieliśmy juz w bliskich planach następne dziecko,wiec jak Dorianek skończył 1,5 roku zafasolkowalismy ponownie.
Po urodzeniu Doriana nie zabezpieczaliśmy sie wcale,jak skończył pół roku dokłnie odczuwalam kiedy miało nastapic jajeczkowanie .Ale także mieliśmy juz w bliskich planach następne dziecko,wiec jak Dorianek skończył 1,5 roku zafasolkowalismy ponownie.
frida27
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2005
- Postów
- 861
cześć babulki
Mój gin doradza mi prezerwatywy bo zastrzyki i tabletki przenikaja do pokarmu. Dał mi receptę jak bym się zdecydowała ale ja nie kupiłam.
Tabletki przed ciąże bralam dość długo i chyba zdecyduję się za jakiś czas na spiralkę. Nie wiecie czy jak się karrmi to można założyć? - chyba nie.
Igunia dzisiaj wcale nie śpi. Pół godzinki to max. Może w ocy będzie spała. Jakaś taka rozdrażniona jest i sama nie wie co by chciała. Mam nadzieję że tylko ma zły dzień.
Nosidełko chyba dostanę od koleżanki ale zacznę stosować dopiero jak mała skończy 3 miesiące wcześniej podobno nie wskazane.
Mój gin doradza mi prezerwatywy bo zastrzyki i tabletki przenikaja do pokarmu. Dał mi receptę jak bym się zdecydowała ale ja nie kupiłam.
Tabletki przed ciąże bralam dość długo i chyba zdecyduję się za jakiś czas na spiralkę. Nie wiecie czy jak się karrmi to można założyć? - chyba nie.
Igunia dzisiaj wcale nie śpi. Pół godzinki to max. Może w ocy będzie spała. Jakaś taka rozdrażniona jest i sama nie wie co by chciała. Mam nadzieję że tylko ma zły dzień.
Nosidełko chyba dostanę od koleżanki ale zacznę stosować dopiero jak mała skończy 3 miesiące wcześniej podobno nie wskazane.
kaśka k
Fanka BB :)
Agnieszko ta spirala to Mirena i 350 to całkowity koszt łącznie z założeniem
kaśka k
Fanka BB :)
Martynia spała 6 godzin po raz pierwszy w swoim życiu hih a teraz marudzi już trzecią godzinkę nie ma to jak sobie poprzestawiać nockę z dniem ale co tam biduleczka moja wymęczona była no i w końcu w domciu to w domciu
Karin
Lipcowe Mamy'05
- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2005
- Postów
- 520
Maniu, oglądałam twoje szkraby. Gabi to prawdziwa dziewuszka (moja Jagódka ma identyczne śpiochy/pajacyk-cholera zawsze mylę :-[- w paseczki z czerwonym misiem), taka śliczna, że nie można pomylić. a moją Jagodę ciągle mylą z chłopcem. Czy rzuciło mi się na umysł, takie matczyne zapatrzenie czy co, bo zawsze mi się wydawało, że Jagoda raczej wygląda jak dziewczynka a nie chłopczyk :-[ :-[ :-[
E-mamo co za popierd... ten twój już były, jak rozumiem, gin. Jak można tak kogoś zlewająco potraktować, wrrrrrr
BYłam na wizycie u mojego gina. Już mogę bara-bara, stan tego tam na dole określił jako idealny ;D No i pytalam go o antkoncepcję. Odpowiadał z takim ociąganiem, że każde słowo musialam z niego wyrąbywać siekierą, ale generalnie powiedział, że on poleca z tych dwóch środków nie cerazette tylko depo pro. Mówi, że nie powinnam źle się czuć i że płodność wraca normalnie po ok. 6 miesiącach. Twierdzi że doświadczenia z depo-pro ma dluższe i niegdy nie zdarzyło się żadnej z jego pacjentek żeby źle się czuły, czy w ogóle żeby bylo coś nie tak. Poradził mi żebym się zastanowiła a mam na to czas do października, bo do trzech miesiącach po porodzie nie ma szans żebym zafasolkowała. hmmmm :
E-mamo co za popierd... ten twój już były, jak rozumiem, gin. Jak można tak kogoś zlewająco potraktować, wrrrrrr
BYłam na wizycie u mojego gina. Już mogę bara-bara, stan tego tam na dole określił jako idealny ;D No i pytalam go o antkoncepcję. Odpowiadał z takim ociąganiem, że każde słowo musialam z niego wyrąbywać siekierą, ale generalnie powiedział, że on poleca z tych dwóch środków nie cerazette tylko depo pro. Mówi, że nie powinnam źle się czuć i że płodność wraca normalnie po ok. 6 miesiącach. Twierdzi że doświadczenia z depo-pro ma dluższe i niegdy nie zdarzyło się żadnej z jego pacjentek żeby źle się czuły, czy w ogóle żeby bylo coś nie tak. Poradził mi żebym się zastanowiła a mam na to czas do października, bo do trzech miesiącach po porodzie nie ma szans żebym zafasolkowała. hmmmm :
reklama
Karin
Lipcowe Mamy'05
- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2005
- Postów
- 520
Lilka, właśnie zajadam placki z jabłkami wg. twojego przepisu. Pyyyyycha, mniam, mniam. Zmieniłam tylko trochę sposób wykonania. Jabłka pokroiłm w cienkie plasterki w wrzuciłam wszystko do michy i wymieszałam. Teraz trzeba mieć farta żeby załapać się na jabłuszko, hihihihihihi ;D
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: