Klaudia to ja mam rade. Mój Maks tez nie lubił lezenia na brzuchu,a teraz praktycznie tylkotak spi w dzien. Otóż siadamy razem na fotelu, uspiam go poepywaniem w plecki robiac "cicciciciciciciicici" po czym, kiedy czuje jego głeboki oddech odkaładam go do łozeczka na brzuszku. Jesli troche sie rozbudzi głasakm go po głowce. Na poczatku protestował - teraz bardzo mu słuzy ta pozycja ;D
Maks puszcza bączki własnie wtedy hihih
Maks puszcza bączki własnie wtedy hihih