Lipcowe mamy

[frida27]

Oj Anitko mam nadzieje że nie potrwa to długo i za jakiś czas trochę odetchniesz.

Ja karmię Igusię cały czas cycusiem i chyba wszystko jest OK

Super że napisałyście o prężeniu i ulewaniu bo u mnie te same problemy ale mała przybiera na wadze już jej się z nóżek takie serdelki robią.

Co do pielęgnacji to ja myję małą w oilatum i niczym już nie smaruję. Białe kropieczki na buzi pomału schodzą ale tylko te z noska. Nic z tym nie robię i mam nadzieję że samo zniknie.

 

[Wiki_28]

dziewczyny czy zupy przyprawiacie tak jak zawsze czy może tylko solicie?

Anitko trzymam kciuki żebyś jakoś przetrwała te trudne dni

 

[Wiki_28]

Niuńka jaką wysoką miałaś tą gorączkę że straciłaś pokarm bo ja teraz też walczę z infekcją i jak narazie to mam37,5 ale na wieczór pewnie podskoczy

 

[frida27]

Wiki ja przyprawiam normalnie i małej nic nie jest.

Moja mama i tak twierdzi że przesadzam z jedzeniem i że powinnam już wszystkiego próbować.

 

[-ANITA-]

Dziekuje wszystkim za wsparcie !! Niestety ten problem utrzymoje sie dosyc dlugo u niemowlat !!
Co do tem. i karmienia piersia to wcale nie musi oznaczac infekcji !!
Ja mialam goraczki do 39° i jezeli piers jest bolesna i zaczerwieniona to zreguly nie jest dobrze oprozniana !! Trzeba przystawiac dziecko jak najczesciej do tej piersi !! Maluszek jest najlepszym lekarstwem !! mnie minelo po paru dniach !!

 

[Martuska]

Wiki, ja mysle, ze nie tak latwo starcic pokarm przez goraczke, moze Niunka byla niefortunnym przypadkiem zjedym zniewielu . Przeciez przy zapaleniu piersi kobiety maja nawet do 40 stopni i przewaznie wszystko wraca do normy. Kuzynka miala powazna infekcje drog moczowych z antybiotykiem, kilka dni po urodzeniu i musiala dziecko odstawic na 2 dni a potem wrocila do karmienia, choc malego trudno bylo od razu przystawic po przerwie. Ona jednak nie miala problemow z pokarmem. Nie nastawija sie zle, a 37,5 to niewiele i oby na wieczor sie nie nasilolo

Zupy przyprawiam co raz to normalniej : Uzywam kostek rosolowych, dodaje ziol i tylko pieprzu nie daje, co z tego jak maz gotuje to zawsze daje ;D Kiedys nawet zjadlam lekko pikanty sos indyjski i Alusiowi nic nie bylo.

 

[Martuska]

Pewnie Frida i mysle, ze jak nasze maluszki juz miesiac maja i wiecej to trzeba wprowadzac wszystkiego po trochu i nie dac sie zwariowac, a tym bardziej jak piszesz, ze Twoja corcia nie ma klopotow z brzuszkiem, to i nie powinna miec problemow z przyswjaniem ubogaconej diety mamusi

Gazelaczku jak tam salatka z anansem????????? Cos Cie nie widac, mam nadzieje, ze ananas nie jest tego przyczyna

 

[frida27]

Właśnie sie zważyłam i został mi 1 kg do wagi sprzed ciąży i wcale nie chcę go zrzucić.

 

[-ANITA-]

Martuska czy wiesz cos wiecej na temat tego refleksu zoladkowo przelykowego !!

 

[Wiki_28]

dzięki dziewczyny za info