Lipcowe mamy

[Wiki_28]

Niania Witamy
Maksiu jest śliczniutki

Lilka popieram z tymi wycieczkami z malutką, ja też staram się wychodzić jak najczęściej. Pierwsze dziecko urodziłam w styczniu i bardzo długo siedziałam z nią w domu i powiem wam że człowiek dużo lepiej się czuje jak wychodzi do ludzi

 

[Wiki_28]

Dziewczyny jak często karmicie piersią, bo ja czasem nawet co godzinę i w nocy to czsami mam dość
No i Oliwier jak chwilę possie to odrazu zamykają mu się oczka i śpi

 

[gazelaczek]

Wiki, ja staram sie wytrzymywac miedzy karmieniami po dwie godziny. Roznie to bywa, ale musze przyznac, ze jest coraz latwiej. Macius chyba robi sie coraz bardziej "dorosly" i juz dluzej wytrzymuje bez jedzonka.

Dziewczyny, mam bardzo wazne pytanie. Probuje jakos zaplanowac dzien naszej Maciejki i nie wiem o ktorej najlepiej jest klasc dziecko spac? Dotychczas staralam sie klasc Go pozno, zeby jak najmniej wstawac w nocy. I np. wczoraj maly poszedl spac o 23.00, a potem budzil sie o 3.30 i dalej o 6.30. Z drugiej strony, chcialabym tez miec troche luzu wieczorem [w koncu niedlugo wizyta kontrolna u lekarza i bedzie mozna broic ;D]. Mozecie napisac kiedy kąpiecie swoje szkraby, kiedy kladziecie spac i jak potem wygląda budzenie w nocy i rano? Czy Wasze dzieci to w ogole maja jakis rytm dnia, czy wszystko dzieje sie przypadkiem?

U nas generalnie Maciek idzie spac po kąpaniu i karmieniu, najpierw spi okolo 3,4-4,5 godziny, potem karmienie, i nastepnie zasypia juz na krocej-2-3 godzinki. I tu nastepuje punkt zwrotny [gdzies o 5-6 rano]. Chcialabym Go nakarmic i jeszcze pospac, ale on gdzies przez godzine probuje zrobic kupke i najczesciej juz nie usypia, a i ja sie wybudzam... Dlatego chcialaby7m podpytac sie, jak Wy sobie radzicie z nocami.

 

[Lilka]

Gazelaczku u nas kapanie jest pozno tak ok.22,a to dlatego ze od wrzesnia wracam do szkoly-klasa maturalna- i zajecia mam do 20.30,zanim dojde do domku.....wiec Mili od poczatku tak uczymy.po kapaniu karmienie i spanie,choc ostatnio malutka cos nie moze odrazu zasnac,jak zasnie to sie wybudza i tak pare razy zanim zasnie na dobre : a tak pieknie zasypiala.....

Graszko ja teraz waze 85kg i tez sie chce odchudzac,ale jak skoro karmie???

 

[Karin]

Gazelaczku my kąpiemy Jagódkę o 19 potem dostaje cyca i po ok. 45 minutach usypia. Jeśli nic jej nie dolega to budzi ok. 1,2 a nawt czasem 3 w nocy (raz to sie nawet obudziła o 4.18 ale wtedy kąpanko było ok. 22) dostaje znowu cyca i śpi jeszcze z jakieś 3 godzinki potem jak się juz obudzi o 5 czy 6 to już tak szybko nie zasypia, dopiero ok. 9, 10.

A ile trwają dzienne drzemki waszych pociech? Wyczytałam, że średnio powinny trwać ok 1,5 godziny ale Jagoda śpi po 2,5-3 godzinki a na spacerze to i potrai dłużej (jeśli jesteśmy cały dzień na dworku n.p. w niedzielę).

 

[Karin]

Kilka postów wcześniej pytałam się czy używacie nosidełka. A jeśli tak to jakie. Bo słyszałam, że takie gdzie dziecko siedzi obciażają kręgosłup (dziecka oczywiście) czy są jakieś pół leżące czy cóś takiego????

Potrzebuję jakiegoś nosidełka bo do wczoraj to byli u mnie rodzice i jak potrzebowałam coś ze sklepu to dziadziuś zostawał z małą na dworku ale teraz będę musiała sama wybierać się na zakupy a z wózkiem to cholernie niewygodnie a mąż nie zawsze jest na podorędziu.

 

[ania.g]

Jasia kapiemy o 20, potem jest karmienie ktore trwa - 30min do 45min. Potem spanko do 1-2 - karmienie. Potem jas budzi sie co 3-3,5 godziny. W sumie az do 11-12 ma juz taki rytm (z zasypianiem po tych karmieniach jest roznie - zazwyczaj od razu, ale nie raz mnie przetrzymuje nawet 40minutek).

W dzien natomiast to jest jeden wielki chaos!. Ostatnio calymi dniami jest marudny i nie daje mamusi nic zrobic - placze duzo - w sumie to nie wiem co mu jest. Staram sie tez nie karmic go czesciej niz co 2h liczac od poczatku karmienia (czasem mam tylko 1h przerwy, bo jadl przez 1h). Czekam az to sie kiedys unormuje ;D

Ale po kapaniu wpada w rytm spania - moze wie ze w dzien mozna ostro dokazywac (moze podpadlam mu w trakcie ciazy i teraz odplaca ;D)

 

[ania.g]

Karin - nie uzywam nosidelka. O obciazeniu kregoslupa tez slyszalam - nie wiem od kiedy bezpiecznie mozna korzystac z takich nosidelek na siedzaco - moze sprzedawca w sklepie by doradzil?

 

[ania.g]

Nianiu witam Cie oczywiscie serdecznie - milo ze ty o nas nie zapomnialas ;D

 

[Karin]

Dzięki Aniu za odpowiedź. Czasem wpisuję jakieś pytanie w odpowiedź na inny wątek i ginie w tłumie, hihihi. Wydaje mi się że Tusia kupiała nosidełko.

Tusiu, hop, hop jesteś tu? ???.
Może ty mi coś doradzisz jeśli używasz takiego nosidełka.