Lipcowe mamy

[Niuńka]

Klaudia ja daktarin kupiłam bez recepty.

Mi na szczęście włosy nie wypadają i mam nadzieję że tak zostanie, a waga sprzed ciąży jeszcze na mnie dłuuuuuugo poczeka. Muszę schudnąć jakieś 30 kilo :. Waga po malutku leci w dół, ale to chyba prze tą biegunke która mnie trzyma od półtora tygodnia i za nic nie chce przejść.

 

[gazelaczek]

Klaudius - to ja tak jak Ty. Jem duzo, glownie slodycze, bo te ograniczenia dietowe powoduja, ze nie mam juz smaku na indyka i kanapki z wedlina, bleee... Nogi mam lepsze niz przed ciaza [ta moja gimnastyka ciazowa byla ekstra - dziewczyna z nas takie laski porobila, ze hej ;D], brzuchowi niewiele brakuje. I juz nie chce chudnąć. Prawie nie mam policzkow i zaczynam brzydko wyglądac przez to. Taka chuda buzia to porażka... Z miejsca 10 lat starzej

 

[gazelaczek]

Klaudius - ja juz zaczelam cwiczyc. Dzis nawet rowerek troche robilam [czytalam ze po miesiacu moge zaczac od 30 sek dziennie]. Jeszcze kilka dni wczesnie ledwo nogi podnioslam, a dzis fikalam az milo ;D No i nozyce podobno juz po miesiacu mozna, ale nie dam rady na razie nog podniesc... Tzn podnioslabym, ale czuje ze musze bardzo sie napiac. Wole zatem poczekac, zeby jakiejs przepukliny sie nie nabawiac.

Juz kiedys dawalam ten adres, ale podrzucam jeszcze raz - jak ktos chce pocwiczyc bezpiecznie, to moze sie przyda:
http://www.szpitalkarowa.pl/

[szukajcie w menu po prawej ZDROWIE KOBIETY - PO PORODZIE]

wkladki u mnie to tylko Bella. Inne przesiakaly. Dziewczyny, ja juz miesiac karmie, a jeszcze mnie zalewa... W nocy musze sie przebierac...

 

[ania.g]

Ja caly czas chodze w biustonoszu i wkladkach - w nocy takze. I tak caly czas mam wiecej pokarmu niz potrzeba i sie to wylewa ze mnie - nie tak bardzo, ale ciagle cos
W biustonoszu to spie tez dlatego by "zwis" piersi byl chociaz odrobinke mniejszy - biustonosz zawsze je tam do gory ciagnie. Musze sobie tylko kupic inne, bo za male zakupilam przed porodem - nie wiedzialam ze az tak mi przyrosnie..

 

[Martuska]

Gazelaczku ja tez mam ostatnio starszna ochote na slodycze, co to nigdy jakims lasuchem nie bylam; wolno nam?

Tusia, ja mysle, ze skoro bylas laseczka, a bylas, to wrocisz do swoich wymiarow, popracuj nad tym troszke

 

[ania.g]

Ja to bym chciala sie wziasc za siebie - moja kondycja zostawia wiele do zyczenia. W sumie to bedzie trzeba sie zapisac na jakies zajecia fitnes, bo ja sama mam problemy z mobilizacja - mam w planie powalczyc z posladkami, udami i brzuszkiem - Klaudia - moze ty doradzisz na jaki kurs sie powinnam zapisac?

 

[ania.g]

Z tymi slodyczami to tez dziwnie - nigdy mnie nie ciaglo, a teraz dzemy, herbatniki i ciasteczka bym tylko jadla. Ciekawe czym jest to spowodowane?. Moze przy produkcji mleczka potrzeba wiecej cukru

 

[Martuska]

No ja wlasnie tez przeciekam mlekiem, ale jakos watpie, ze to sie skonczy przed koncem karmienia. A jak dlugo chcecie karmic. Ja myslamam o ok roku.

 

[ania.g]

Dzis Jas strasznie sie darl (zreszta wczoraj w ciagu dnia rowniez) i zabralam go za wasza rada na spacer (mimo sredniej pogody) no i spal, spal i nadal spi. Moze chcial mi powiedziec, ze on powietrza swierzego potrzebuje ;D.

 

[ania.g]

Nocne wstawanie mnie zabija - ja pewnie, jak moj organizm i tak tyle pociagnie, to tak 6-7 msc - w tym czasie chce wrocic do pracy - wiec zakonczenie karmienia byloby dla mnie ulatwieniem, ale nie zarzekam sie bo moze sie okazac ze karmic bede dluzej - zycie pokaze