Lipcowe mamy

[kaśka k]

Brunetko miałam problemy z tymi smoczkami z aventu i teraz mała pije tylko z canpola i juz tak się nie dławi

 

[Niuńka]

Rzeczywiście smoczki z Aventu są nienajlepsze. Też używałam i przeszłam na nuk-a i jest teraz dobrze.

Dziewczyny walczące z pleśniawką - wczoraj wieczorem kupiłam żel daktarin posmarowałam wieczorem i w nocy buźkę i dzisiaj nie ma prawie śladu po pleśniawce. Kosztuje 35 złotych. No i obejdzie się bez siuśków .

 

[gazelaczek]

straszne to co piszecie o plesniawkach. Na szczescie moj Macius z nikim sie nie calowal, to moze Go ominie ta przyjemnosc ;D

Asiolku - do wody dodaje sie glukozy tylko dlatego, zeby dzieciom lepiej smakowalo. Na poczatku trzeba probowac z sama woda, zeby nie przyzwyczajac do slodkiego smaku za bardzo. Bo potem problemy z prochnica albo otyloscia. To dobrze ze nie chcesz docukrzac wody. W sumie to dziwilo mnie ze w szpitalu dopajano dzieci woda z glukoza bez probowania podawania samej wody. Ale w szpitalach chyba wiele rzeczy robi sie tak dla wygody, a matkom potem każą robic inaczej :

Tez mam plan sprobowac Huggisy. Pampersy nieprzyjemnie pachna. Te o rozmiarze 1 byly super - pachnialy balsamem i rzeczywiscie chlonely kupki. 2-ki wszystko przepuszczaja i ja juz nie wyrabiam z praniem ubranek i poscielek.

Brunetko - zainteresowalo mnie co napisalas, ze lekarz pozwolil Ci cwiczyc. A rodzilas naturalnie czy mialas cc? Niestety nie pamietam... A ja jestem po cc i nie wiem kiedy moge cwiczyc.

A co do brzucha - u mnie sprawdza sie wciaganie brzucha. Bez tego tak mi zwisal. Jak wciagam - ladnie sie "przykleja" do ciala i wchlania. I dzis - uwaga-uwaga - zapielam sie w spodnie przedciążowe! Hip hip hurrrra! ;D Ale jeszcze z 8 cm w talii... Dlatego chce zaczac cwiczyc.

 

[kaśka k]

mam pytanko czy ktoś używał sab smplekx to niby cudny specyfik na kolki ale nie za bardzo wiem jak go dawkować a dostałam od koleżanki która ściągneła od znajomych z niemiec

 

[kaśka k]

ale napisałam chodzi mi o sab simplex

 

[elwis_m]

Gazelaczku po cc trzeba się wstrzymać z ćwiczeniami 3 m-ce. To dotyczy przede wszystkim brzuszków i "cięższych" ćwiczeń. Jakieś lekkie to możesz wykonywać tak myslę. A jeszcze polecam pas poporodowy (lub pooperacyjny) do kupienia w aptece za jakieś 30-40 zł. ładnie opina brzuszek i się wchania wszystko szybciej. Ja spałam często w tym pasie. Do płaskości mi daleko bo oczywiście odpuściłam sobie, ale zacznę znów w nim chodzić. W gorące dni było w nim strasznie gorąco, ale ten sierpień nas nie rozpieszcza więc można w nim chodzić.
pozdrawiam

 

[tusia25]

No to ja tez sprobuje tych hagisow bo Majka jak zrobi kupe to jej sie wylewa ona gora - nie wiem czy to moze ja zle zapinam.
Gazelaczku ale masz fajnie, ze tylko 8 cm ci brakuje w tali do wymiarow sprzed ciazy mi az 27 nie wiem czemu az tyle, bo w sumie tego az tak nie widac.
Asiolku te Majki to takie zarte sa, moja na poczatku jak jej dawalam z butli swoje mleko, to nie wiedzac ile mam dac dawalam, az jej sie odechce i zjadala nawet 160ml. a to byly jej pierwsze tygodnie zycia.

 

[Klaudia]

Z tego co pamietam to Brunetka miała cesarkę. Ja też mam zamiar zacząć cwiczyc bo denerwuje mnie ten mój flaczekna brzuchu. No ale jutro wybieram sie na wizyte kontrolna do gina, więc się zapytam czy po cesarce juz moge.

Niunka, a ten daktarin to na recepte?

 

[Klaudia]

ja niestety w niektóre rzeczy sprzed ciąży też jeszcze nie wchodzę. Zatrzymują mi się na pupsku
Gazelaczku to ile twój Maciuś już waży, że używasz pampersów 2? My cały czas jedziemy na jedynkach, i jestem całkiem zadowolona

 

[gazelaczek]

wiesz co Tusiu, ja mysle ze nawet jak brzuch sie wchlania, to figura jakos tak sie zmienila, ze są te dodatkowe centymetry i tyle

ja juz jestem prawie plaska, ale inne proporcje mam i talia jest mniej wcieta   Ale Elwisku - slyszalam o tym pasie poporodowym, ale mi wystarczy wciągac brzuch. Troche robilam cwiczenia polecane na stronie szpitala z W-wy na Karowej i spokojnie moge wciągac teraz brzuch. W zasadzie nic nie wystaje, tyle ze te dodatkowe centymetry są i juz. No i dopiero mocniejsze cwiczenia pewnie cos tu pomogą, bo na razie to takie byle co mogę chyba robic. A ja w ogole lubie cwiczyc i tak smutno mi ze nie mogę sie wyzyc. A Ty Klaudia - kiedy wracasz na swoje gimnastyki??? O ile pamietam to cwiczylas tez kiedys sporo.