reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy

Kaska - ostatnio Joaske wystraszylam radami co do pepka, ale Ciebie moze chociaz uspokoje. Maciek tez mial czerwony slad po odpadnieciu kikutka i na drugi dzien ten slad jakby przysechl, zrobil sie strupek a potem zaczal sie wchlaniac. My caly czas jeszcze smarujemy spirytusem pepek bo jest taki troszke ciemny w srodku.

Asiolku - Witaj w domu z malutka! Jak widac nie ma co na serio brac wszystkich "dobrych rad". Zobaczysz, na mieszankach Majeczka tez bedzie ladnie rosla ze hej! :)

Dziewczyny, wracajac jeszcze do tematu zlobka, to wczoraj jak pomyslalam ze Macius bedzie sam i zacznie plakac i nie bedzie mial Go kto przytulic, to łzy stanęły mi w oczach... Ech... uwrażliwia mnie to całe macierzyństwo, ale qrcze, ja chyba nie dam rady wyslac moją Maciejkę do żłobka!!!
 
reklama
Hej Niunka - jeeeju, jakie piękne są Twoje dzieci! Na zdjęciach przy suwaczku wyglądają przeuroczo!!!!!

Ja tez myslalam o przechowywaniu pokarmu. Ale po tym jak troche odciągnęłam i wylaczyli mi prad i wszystko w lodowce szlak trafil, maż kupil w sklepie pudelkowe mleko i juz. Chociaz teraz tak mysle, ze w okolicach 6 tygodnia ma byc jakis kryzys laktacyjny - moze na ten czas warto zakonserwowac troche pokarmu??? Slyszalyscie cos o tym kryzysie?

Martuśka - w Polsce pierwsze szczepienia sa w szpitalu, a nastepna seria gdy dziecko skonczy 6 tygodni. A co do odchodow - to ja po tylko kilku dniach "zalewu" mam juz tylko takie kropki - ale jeszcze caly czas. Zastanawiam sie kiedy sie skoncza. A moze to juz tak zostanie? No bez sensu, takie kropki... ::)
 
No i znowu przypadla mi rola straszaka, ale co mi tam - napisze. Brunetko - Mackowi tez ropialo oczko. Biedaczek, az rano nie mogl go otworzyc. Pojechalismy do lekarza i okazalo sie ze to stan zapalny. Dostalismy kropelki z antybiotykiem i po dwoch dniach juz sladu nie bylo! Tyle ze kropelki na recepte, wiec trzeba isc do lekarza. I lekarka mowila - tak jak Wiki radzila - zeby masowac kącik oka i odtykać kanalik. Trzeba pamietac o umyciu rąk i masowac, i o ile dobrze pamietam masuje sie w stronę oka, tak zeby wyplynelo to co zatyka kanalik.

Asiolku - mam nadzieje ze z malutka wszystko sie ulozy i jej nerki będą zdrowe. W ogole musze Ci napisac ze strasznie Cie podziwiam - kiedys mialas kiepskie nastawienie do karmienia piersia, a teraz dla Majki tak bardzo sie starasz. Cudowna z Ciebie mama  :)

W ogole dziewczyny jak Was czytam , to wszystkie sobie swietnie radzicie. I to chyba dzieki milosci do naszych dzieciaczkow. One daja nam sile zeby sie starac i pokonywac rozne trudnosci. To wszystko jest dla mnie niezwykle!

Ja tez sie zastanawialam w czym sciagac pokarm. Od kolezanki mam takie fajne torebki Aventu do przechowywania pokarmu. Ale one sa jednorazowe, a 20 sztuk kosztuje 60 zl!!! Majątek! Ostatnio znalazlam w sklepie torebki do mrozenia pokarmu - 3 zl za 20 sztuk. Myslicie ze w czyms takim mozna?
Zastanawiam sie czy pojemniki na mocz zamykaja sie szczelnie. Sterylne są na pewno, ale ja jak jade juz z "towarem" do przychodni to owijam pudeleczko w kilka torebek, zeby nie bylo katastrofy w plecaku  :p ;). No i czasem troszke przecieka, glownie w tych zakrecanych. Sa jeszcze takie gdzie wciska sie pokrywke i one sa wg mnie lepsze.

 
Witam. :)
Julii też ropieją oczka. mprzemywam solą fizjologiczną ale nie pomaga. dziś idziemy do lekarza to może przepisze jakieś kropelki.

Dziewczyny podziwiam was że tak wytrwale staracie siępobudzić laktację. Ja chyba bym szybko zrezygnowała. Ostatnio mam trochę mniej pokarmu i już zaczełam się załamywać. :( piję cherbatkę na pobudzenie, kawę inkę z mlekiem. mam nadzieję ze mi nie zaniknie.

Asiolku dużo zdrówka dla dzidzi i żeby nerki szybko były zdrowe.
 
Ja z tym pokarmem to tez mam tak dziwnie - raz mam dni, ze takie mam ciagle miekkie piersi i jakbym miala za malo pokarmu a raz tak szybko sie napelniaja, ze az plamie bluzki i sa twarde jak kamien.
Dziewczyny na 12:30 ide na szczepienie - ale sie boje, az mnie zoladek boli. Wogole nie wiem jak to zrobic bo Majka teraz sobie zasnela, wstanie tak o 12 i bedzie chciala jesc a nie isc do lekarza i nie wiem.
 
cześć mamusie  ;)
Gazelaczku dziekuję uspokoiłaś mnie z tym pępuszkiem tym bardziej że dzisiaj juz lepiej i strupek zaczął się robić tak jak napisałaś ;)
Tusia zazdroszczę takiego snu Majeczki muszę chyba szybciej czytać tą książkę albo wogóle odrazu przeskoczę do usypiania, bo u nas noc kiepściutka
Asiołku dużo zdrówka dla dzidzi no i dla Ciebie wierzę że się wszystko ułoży
 
Tusia jak byłam z małą na szczepieniu cieszyłam się że jej nie nakrmiłam bo tak się bidulka prężyła że napewno by wszystko ulała ale jak tylko wyszliśmy od lekarza nakarmiłam ją w samochodzie
chociaż moze można dać Majeczce zjeść chociaż połowę bo się przecioeż zapłacze
 
Moj Jas w nocy z zasypianiem nie ma problemu, ale w dzien nie ma ochoty na spanie - szystko by bylo ok gdyby nie plakal, a on sobie przysnie na 3 sekundki a potem 5 minut placzu i tak w kolko. Nie wiem czy bierze sie na przetrzymanie i chce pobic rekord w niespaniu?
 
reklama
Wczoraj odnioslam tez maly sukces w czasie kapieli - niedosc ze moja pierwsza samodzilena to jeszcze jas nie plakal ani troszeczku w wodzie. Chyba mu sie nawet podobalo! Jestem cala szczesliwa, bo na mysl ze bedzie mi sie wyrywal w wodzie i krzyczal bylam przerazona - a tu takie zaskoczenie ;D.

Jeszcze sie pochwale ze moj Jas to juz z 1000 razy mnie obsiusial i kupa tez strzela we mnie (ze 3 razy podczas przewijania mu sie zdazylo:)) ;D. Ze mnie olewa to moge zrozumiec, ale kupsko w moim kierunku !!!!!! ;D ;D ;D - najdziwniejsze ze mnie to nie wkurza tylko doprowadza do szerokiego usmiechu na twarzy - dziwne to zycie ;D
 
Do góry