Gazeleczku, super sa te nowe zdjecia Maciusia i jak zwykle dowcipny komentarz... ;D
Mea, nie martw sie, glowa do góry... ja juz tez po terminie, tez mam swoje doly (tak jak dzisiaj w nocy) ale ogolnie staram sie myslec pozytywnie skoro lekarze mowia ze jest ok i czekamy to czekmay... nie ma wyjscia trzeba im zaufac, nie ma co Dzidzi narazac na niepotrzebne stresy... ja ostatnio mialam stresy bo dwoch lekarzy mnie niezle wystraszylo, ale w szpitalu mowia ze ktg wzorcowe a jago zapis swiadczy o "dobrostanie" (bardzo trudne slowo :
) plodu...
ja dzis na poprawe nastroju strzelilam sobie wizyte u fryzjera w dodatku innego niz zwykle, wiec wygladam inaczej z czego jestem bardzo zadowolona.... ;D
prezentu dla meza nie kupilam, na sile nic nie bede kupowac a pomyslu nie mialam, stwierdzilam ze po moim "poprawianiu humoru" :
to nie bardzo jest na to kasa, musi wiec sie zadowolic tym ze zona jest piekna... ![Stick Out Tongue :p :p](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Mea, nie martw sie, glowa do góry... ja juz tez po terminie, tez mam swoje doly (tak jak dzisiaj w nocy) ale ogolnie staram sie myslec pozytywnie skoro lekarze mowia ze jest ok i czekamy to czekmay... nie ma wyjscia trzeba im zaufac, nie ma co Dzidzi narazac na niepotrzebne stresy... ja ostatnio mialam stresy bo dwoch lekarzy mnie niezle wystraszylo, ale w szpitalu mowia ze ktg wzorcowe a jago zapis swiadczy o "dobrostanie" (bardzo trudne slowo :
ja dzis na poprawe nastroju strzelilam sobie wizyte u fryzjera w dodatku innego niz zwykle, wiec wygladam inaczej z czego jestem bardzo zadowolona.... ;D
prezentu dla meza nie kupilam, na sile nic nie bede kupowac a pomyslu nie mialam, stwierdzilam ze po moim "poprawianiu humoru" :