Kochane!
Nie sposob Was nadrobic, przy mom ograniczonym wolnym czasie :
Gratulacje dla
Niani, Asiolka, Lilki, Agnieszki
Tak chcialbym powymieniac sie opiniami z wami dziewczyny, bo tyle pytan, a ja tu sama.
Moj Alek tez sie prezy podczas snu i jak zasypia tak, ze czasem to starsznie dlugotrwa i co ledwie usnie to sie wybudzi. Czesto zanim sie zaspi tak porzadnie to steka, oddech mu sie przyspiesza wykrzywia buzke, mruzy oczkami i potem wszystko sie uspokaja, a czasem w placzzamienia. Nie wem tez pomyslalam, ze on jakis nerwowy, albo, ze go boli.
Co do wzdec, to dzieci moga tak miec na poczatku powiedzial mipolozna. My dawalismy mu przez 6 dni Infacol przed piersia, nie wiem na ile to pomagalo. Teraz jak by spokojniej z tymi bolami brzucha bylo. Podobno dzieci karmione piersia baaaardzo zadko miewaja typowe kolki. Ja sie balam jesc czegokolwiek, a maz mnie przekonywal, ze to mu nie zaszkodzi. Teraz zaczynam jesc co raz bardziej roznorodniei, ale wystrzegam sie np mleka narazie.
Mania, Tusia co jecie???? Wasze dzieci juz wieksze, dlatego pytam
Tusia ja wiem, ze zielonkawe kupki to od nadmiaru laktozy, a ten cukier wystepuje na poczatku karmienia. Moze jak mala pojadla tego pierwszego mleka za duzo to miala zielona kupke? Ale sa one w porzadku z tego cowiem. Moj Alek dwa razy mial zielonkawa, ale teraz sadzi jajecznice takie, ze hej
Sylwia, to moze cie wezmie jutro, albo dzis? Ja mialam straszne obnizenie nastroju na dzien przed porodem i jak to
e_mama zauwazyla to byla chyba jakas oznaka. Trzymam za Ciebie kciuki baaardzo mocno imysle o Tobie, o reszcie brzuchateczke tez, ale Ty mi szczegolnie bliska z racji, ze termin ten sam.
Maniu jak tam po tornadach?????