reklama
kaśka k
Fanka BB :)
co do smoka to narazie się cieszę że nie muszę dawać małej ale gdybym miała taką sytuację np. tak jak Tusia to pewnie też moja by dzisiaj cycała smoka
Tusia moja tylko czasami coś w śnie pojękuje troszkę się ponapina ale nie tak długo jak Twoja
Tusia moja tylko czasami coś w śnie pojękuje troszkę się ponapina ale nie tak długo jak Twoja
kaśka k
Fanka BB :)
Tusia co do szczepienia to my dopiero jutro rano jedziemy więc napewno się spytam pediatry co robić w takich sytuacjach jak ropienie więc Ci napiszę
kolorowa_kredka
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2005
- Postów
- 5 341
a ja przed chwilką przyszłam ze sklepiku, byliśmy z artkiem obkupić się słodyczami no i kupiłam sobie big milka w polewie truskawkowej no i wygrałam drugiego loda teraz lecę będziemy się opychać
a co do smoka, to mój młodszy siostrzeniec tak strasznie właśnie zasysał swoje rączki, że aż powstawały na nich maleńkie krwiaczki!!! no i ciągnie smoka, starszy też przez jakiś okres ssał, ale jakośtak sam się odzwyczaił nawet roku nie było.
czekam z niecierpliwością na jakieś nowe fotki
a i dziewczyny ile jeszcze jest z terminem na koniec lkipca ??? bo tu widzę większość już po więc pewno zostanę sama chyba niunia ma jakoś na koniec cesarke....
pozdrowionka i pewno do nocki, chyba że po dzisiejszej nie przespanej będę spała jak suseł
a co do smoka, to mój młodszy siostrzeniec tak strasznie właśnie zasysał swoje rączki, że aż powstawały na nich maleńkie krwiaczki!!! no i ciągnie smoka, starszy też przez jakiś okres ssał, ale jakośtak sam się odzwyczaił nawet roku nie było.
czekam z niecierpliwością na jakieś nowe fotki
a i dziewczyny ile jeszcze jest z terminem na koniec lkipca ??? bo tu widzę większość już po więc pewno zostanę sama chyba niunia ma jakoś na koniec cesarke....
pozdrowionka i pewno do nocki, chyba że po dzisiejszej nie przespanej będę spała jak suseł
kaśka k
Fanka BB :)
Tusia moja mała nie miała szczepienia bo wychodząc ze szpitala nie miała 2 kg ( w szpitalu powiedzieli że jeżeli dziecko nie ma 2 kg to nie mogą jej zaszczepić) i dopiero jutro jak ją zważa i bedzie miała te 2 kg to ją zaszczepią
kaśka k
Fanka BB :)
Martynka wychodziła ze szpitala z wagą 1930 a 1,5 tyg.temu miała 1950 więc mam nadzieję że już mamy tą wymaganą wagę bo wolałabym żeby już ją zaszczepili
kaśka k
Fanka BB :)
Ciekawe jak tam sobie radzą Asiołek, Niania i inne świeżo upieczone mamusie
elfiko
lipcowe mamy ´05
- Dołączył(a)
- 27 Styczeń 2005
- Postów
- 14 057
Tusiu moja mala miala szczepienie i teraz ma lekko napuchniete ale nie ropieje, jednak polozne w szpitalu mowily ze to moze ropiec nawet 1.5 miesiaca i zeby nic z tym nie robic tzn nie przemywac niczym tylko zostawic.
Kolezanka co ze mna rodzila ma synka i mu wlasnie tez ropieje i byli nawet u lekarza i kazal sie nie martwic.
Co do prezenia przez sen to Weronika tez sie tak prezy i steka i czesto to ja budzi a potem jest kupka lub kolki to zalezy. A potrafi tak stekac godzinami, dzisiaj rano np od 4tej do 7mej tak jeczala.
teraz spi ale w dzien to pospala moze ze dwa razy po godzince i troszke mnie to martwi ze taka marudna i jeszcze jej na buzi jakies wyskoczyly krosteczki i cala jest czerwona :-[
Kolezanka co ze mna rodzila ma synka i mu wlasnie tez ropieje i byli nawet u lekarza i kazal sie nie martwic.
Co do prezenia przez sen to Weronika tez sie tak prezy i steka i czesto to ja budzi a potem jest kupka lub kolki to zalezy. A potrafi tak stekac godzinami, dzisiaj rano np od 4tej do 7mej tak jeczala.
teraz spi ale w dzien to pospala moze ze dwa razy po godzince i troszke mnie to martwi ze taka marudna i jeszcze jej na buzi jakies wyskoczyly krosteczki i cala jest czerwona :-[
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: