reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy

Karin ja cię podziwiam że jeszcze na forum siedzisz ;D tak ciężko się z nami rozstać :) zazdroszczę ci spokoju,
trzymajcie się z dzidzią i wracajcie szybciutko do nas
 
reklama
Oj, trudno mi się rozstać z wami. Wody mi odeszły i nadal odchodzą ale skurczyka ani jednego i co wy na to? To sobie jeszcze tu posiedzę.
Dzisiaj mój Robert mówił, że denerwuje się jak do niego dzwonię ale chciałby żeby to było już. No to ma! I jak zadzwoniłam to się "posłał" ze strachu, hi, hi. Jeszcze mi do śmiechu ale chyba za kilka godzin mi przejdzie.
 
karin powiedz jak to jest z tymi wodami- dużo tego? ja chyba też sobie zrobię jajówkę, bo właśnie skończyłam biszkopty hehehe
 
Karin  przynajmniej jak cię jeszcze skurcze nie złapały to na spokojnie możesz sobie jeszcze wszystko posprawdzać, a mężuś pewnie panika mała ;D to jest pewnie ten moment kiedy do nich nasz ciąża dociera w 100%
 
Karin trzymam kciuki !!!!!!!

Dziewczyny dzieki dzieki za wszystko co napisałyście:-)

Gaga zwierzołki cudne :-) ja też uwielbiam swojego piesia i kocia :-) sa z nami już tyle czasu :-) kota wychowaliśmy sami od 7 doby zycia a weterynarz móił ze nie przeżyje:-) karmiliśmy z buteleczki co dwie godzinki i dogrzewaliśmy lapmką cuda na kiju :-) a teraz wredna ojojojojoj i rozpuszczona :-) piesio za to słodziak leniwy :-) ale też dał nam popalić swego czasu jak dorastał :-) a teraz są jak rodzina :-)
 
no my naszą kocie przygarnęlismy z ulicy jak miała chyba 6 miesięcy, a psiaka z azylu jak miał koło 3 lat, teraz obie maja koło 5-6 lat i sie uwielbiają, jak pies idzie na pole to kot na niego czeka pod drzwiami :) jak sie dzidzia urodzi to będzie wesoło ;D Mój mąż tylko niepocieszony bo kot to panienka, piesek też baba no i będzie teraz ciórcia ;D same baby
 
reklama
Do góry