Lipcowe mamy

[eliall]

Moge juz jechac rodzic, mam juz siostre w domu. Tylko zeby jeszcze ten porod sie pospieszyl.

 

[eliall]

Ide sie jeszcze poloze bo spac jeszcze mi sie chce

 

[ania.g]

Lilka mi na USG 28 czerwca wyszlo ze moj bobas 4000 wazy, a w szpiatlu mnie nie zaczymali - ja termin mam na 23 lipca. Nawet nie strasz, ze moje malenstwo nie bedzie sie chcialo przepychac ;D
W sumie jak tak pomysle to takie duze dziecko silnie napiera i moze szybciej wyskakuje ;D - tak sie pocieszam ;D. Zakladam ze lekarze wiedza co robia..... W poniedzialek wizyta u mojego gin - wypytam o wszytsko ;D

Lilka - jestes pierwsza z mojej "dziesiatki" z listy - moze rozpoczniesz serie porodow wlasnie z tej dziesiatki? ;D

Milej soboty dziewczyny ;D

 

[kaśka k]

w ten słoneczny dzionek dzień dobry wszystkim mamusiom i wszystkim które czekają na swoje pociechy no i gratuluję Frida

jeju jak jest maleństwo to już faktycznie jedyny wolny czas poświęcam na spanie mimo że mężulek mi pomaga i od 23 do 2 nad ranem zajmuję się Martynką a potem to już ja to padam powoli z tego słodkiego zmęczenia

ale fajnie jest byc mamą :laugh:

 

[kaśka k]

no i powiem wam że moje słodkie maleństwo w końcu płacze bo wcześniej to tylko raz zapłakała jak ją z kąpieli wyciągali w szpitalu

ale po dzisiejszej nocce już chyba sąsiedzi wiedzą że mamy w domciu maluszka no i je zupełnie inaczej niż w szpitalu mniej ale częściej pediatra wczoraj ją badał i jest ok tylko do ważenia będzie trzeba z nią jeździc no i te wszystkie poradnie poodwiedzac dla wcześniaczków

pozdrawiam i wszystkim życzę miłego wekendziku

 

[gaga]

martuśka wydaje i się że będzie lipiec bo termin mam na 8 sierpnia, ale już brzuszek mi sie obniżył, miałam zagrożenie porodem przedwczesnym i lekarz kazał mi odstawić od 17.07 wszystkie lekarstwa i powiedział że można by już zacząć rodzić zresztą mam takie przeczucie że to jednak lipiec będzie

 

[ania.g]

Kasiu super ze wszystko sie stabilizuje :laugh: Oby tak dalej :laugh: Tak trzymac ;D

 

[Martuska]

Wiatjcie, jeszcze z rana jak dla mnie

Maniu kochana dzieki za troske!! wszystko dobrze u nas, my na cale szczescie nie centrum Londynu tylko samo poludnie wiec mamy nadzieje, ze tu jestesmy bezpieczniejsi. Dodatkowo nie podrozujemy srodkami komunikacji miejskiej. Wogole mam nadzieje, ze juz te okropne rzeczy sie nie powtorza.

Sylwia , ja odkiedy sobie wmowilam, ze wczesniej jak termin to nie urodze, tez sie spokojniejsza wewnetrznie zrobilam i dobrze mi z tym No i z mezem mozemy sie dluzej soba nacieszyc, trzeba wykorzystywac te ostatnie chwile sam na sam

gaga oby sie sprawdzilo, zego zycze ogromnie

kasiu napewno to cieplo domowe bardziej malutkiej sluzy niz szpital, nawet jak sama piszesz glos "odzyskala" to znaczy, ze sil nabiera i pewniej sie czuje

 

[Asiołek]

Kasiu dobrze że jestescie w domku - to z pew3noscia pomorze malutkiej :-) i Tobie też :-)

 

[kurka]

Czesc Wszystkim babeczka!!!!
Ja nadal 2 w 1 ,ale to juz nie dlugo bo jesli do jutra nie urodze to w poniedzialek jestem umowiona na 8 rano do szpitala.
Wiec babeczki czymajcie za mnie kciuki .
W poniedzialek jest 11 ,a my z mezem pobralismy sie wlasnie 11 wiec fajnie by bylo miec dzidzie .