reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe Mamy 2025 ☀️

reklama
mi lekarz mówił że pierw usg i ten lekarz co robi usg wystawia skierowanie na pappe i wtedy idzie się do laboratorium
Ja miałam wcześniej skierowanie na krew i już z wynikami krwi poszłam na usg lekarz na jednej Wizycie wszystko w program wprowadził i wyliczył ryzyka
 
ok ok bo moj narzeczony powiedział że jak dopochwowo to on nie chce isc :D
No co Ty, lilmasti w ciazy relacje z USG dopochwowego na insta wrzucała a Twoj narzeczony nie chce isc? Nic nowego tam nie zobaczy jakby co 😁

Ogólnie to przecież nie musi tam zaglądać- ekran powinien go interesować. Mój mąż też nie jest jakimś fanem takich sytuacji ale był ze mną przy porodzie- rozwiązaliśmy to tak że jak zaczęły mi się parte to wyszedł i wrócił przeciąć pępowinę. Ale zrobił tak bo taka była umowa- później mówił że w sumie mógł zostać (a ja uważam że lepiej że wyszedł bo jednak dużo krwi było i to nic przyjemnego) ale jakby został to przecież by tam z położnymi naszego synka nie łapał tylko by stał przodem do mojej twarzy pewnie
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny a jak długo jeszcze czekamy i robimy nowy wątek- zamknięty?
Chyba zazwyczaj przenosiny na prywatny się dzieją, jak już się pojawi wątek na kolejny miesiąc :) jeszcze chyba sierpniowe mamusie nie powstały co nie?
A po prywatny wątek to trzeba napisać prośbę bezpośrednio do aniaslu prawda? Z lista chętnych do dodania chyba co nie? 😅
 
ok ok bo moj narzeczony powiedział że jak dopochwowo to on nie chce isc :D

Mój mąż był w klinice ze mną przy większości usg, przy badaniu na fotelu (za małym parawanem). Nikt go nie zmuszał, żeby patrzył lekarce na ręce xD a na usg ciążowym lekarka go poprosiła jak już był obraz na ekranie. Nie wiem co w tym ma być strasznego 🤷🏼‍♀️ jak się cyka usg dopochwowego to co dopiero przy porodzie 🙈
 
Mój mąż był w klinice ze mną przy większości usg, przy badaniu na fotelu (za małym parawanem). Nikt go nie zmuszał, żeby patrzył lekarce na ręce xD a na usg ciążowym lekarka go poprosiła jak już był obraz na ekranie. Nie wiem co w tym ma być strasznego 🤷🏼‍♀️ jak się cyka usg dopochwowego to co dopiero przy porodzie 🙈
Mój mąż przy próbie naturalnego widział tyle rzeczy 🤡 ale skupiał się na mnie cały czas , na Ktg więc jakoś to poszło 😂
 
reklama
Cześć dziewczyny, mnie mało tutaj, ale bardzo męczą nas choroby + w weekend córka ma urodziny, więc jestem na etapie robienia tortu, smażenia naleśników do krokietów itp. 🙈 generalnie powiem Wam, że bardzo zaskoczyła mnie ta ciąża. Zawsze męczyły mnie mega wymioty (raz jak trafiłam do szpitala, to wozili mnie na wózku, bo byłam tak osłabiona, że nie dawałam rady chodzić 🤦). A teraz sporadyczne mdłości, ale za to czuję ogromne zmęczenie i mam takie uczucie jakbym miała grypę. W sumie nie wiem co gorsze...mam nadzieję, że drugi trymestr będzie łaskawy :)
 
Do góry