reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy 2024

reklama
Bardzo mocno trzymam kciuki, dotrwasz, jeszcze trochę. Jesteśmy na tym samym etapie, u mnie dziś 9+3, też in vitro. Na poprzedniej wizycie okazało się, że jest krwiak. Jutro mam wizytę i nie wiem czego się spodziewać. Chcę być dobrej myśli, ale wiem, że wszystko może się zdarzyć. Ten ciągły stres i czekanie... 😔
To ja też trzymam kciuki za nas i za wszystko dziewczyny juz myślałam że można powoli się cieszyć bo procent poronień ma tym etapie to tylko 3% ale to dalej aż trzeba by było dobrej myśli
 
Cześć... nie udzielałam się u Was, a jedynie podczytywałam... u mnie to bardzo świeża sprawa... ale potrzebuje chyba wsparcia i odpowiedzi... czy któraś z Was na etapie ciąży 5+4 nie miała jeszcze widocznego zarodka... a sam pęcherzyk :( Lekarz wczoraj powiedział, że zarodek.powinien już być (5+4) i nara... wyszłam.i chciało mi się ryczeć... j
Jak to wyglądało u Was na tym etapie? Czy mam.juz nastawiac się na kolejne poronienie... :(
U mnie wg OM w 5+4 był widoczny tylko pecherzyk ciążowy i żółtkowy. Nie wiem dlaczego niektórzy lekarze podchodzą tak oschle do sprawy...
 
U mnie wg OM w 5+4 był widoczny tylko pecherzyk ciążowy i żółtkowy. Nie wiem dlaczego niektórzy lekarze podchodzą tak oschle do sprawy...
rozumiem, ze nie są psychologiem, który ma dać nam jakieś wielkie wsparcie ani koleżanką, która poklepie po pleckach i powie, że będzie dobrze... Jednak tak brutalnie i zero jedynkowo podchodzić do tematu - gdzie pewnie niejedno już widział...
Nie chodzi też o złudne nadzieje... powiedziałby po prostu "no nie ma nic zobaczymy co będzie, zaczekajmy..." 🤷‍♀️
 
rozumiem, ze nie są psychologiem, który ma dać nam jakieś wielkie wsparcie ani koleżanką, która poklepie po pleckach i powie, że będzie dobrze... Jednak tak brutalnie i zero jedynkowo podchodzić do tematu - gdzie pewnie niejedno już widział...
Nie chodzi też o złudne nadzieje... powiedziałby po prostu "no nie ma nic zobaczymy co będzie, zaczekajmy..." 🤷‍♀️
Od czegoś chyba się zaczyna tak... więc na każdym etapie powinno się podchodzić poważnie do tematu (tak by się wydawało)
 
reklama
O 18 zjadłam kolacje, trzyma mnie do teraz. Cały czas czuje ja w gardle. Odbija mi się strasznie. Do tego wzdęty brzuch. Z chęcią bym już się położyła ale dzieciaki szaleją na całego. Do tego cora dziś goraczkuje, po tygodniu bycia zdrową 🤷‍♀️🤦‍♀️
 
Do góry