reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2024

Ja miałam mieć najbliższą wizytę 1.12 i ta jak najbardziej jest aktualna, to wizyta u ginekologa prowadzącego. ALE! Już wcześniej od dawna byłam umówiona na nfz i tak się zastanawiałam czy iść czy odwołać, zwłaszcza że te pierwsze badania krwi mam już za sobą i zrobiłam je prywatnie, ale stwierdziłam że skoro i tak już mam wolne od pracy to pójdę. Więc zostanę rekordzistką jeśli chodzi o natłoczenie wizyt 😂 29.11, 1.12, 29.12 (prenatalne)
1.12 na pewno będę się jeszcze umawiać na kolejną. Standardowo są tak raz w miesiącu więc powinna się pokryć z tymi prenatalnymi, ale jeśli lekarz nie będzie miał nic przeciwko to chciałabym się umówić dopiero na koniec stycznia czyli w moim przypadku już na połówkowe
 
reklama
Ja dzisiaj też mam wizytę około 16 , myślę że jeszcze serduszka może nie być bo to 5+6 ,bynajmniej nie mam żadnych mdłości ani dolegliwości także współczuję wam i życzę zdrówka , w 1 ciąży też zero dolegliwości oprócz braku miesiączki 😀😀
Zazdroszczę :) mnie w ogóle jakieś osłabienie wzięło i się czuje jakbym miała być zaraz chora… choć trochę coś gardło mnie drapie , i apetyt mi odebrało … ja tez dziś jestem 5+6 :) . No i trzymam kciuki za wizytę , by było wszystko okej :)
 
Ja już po wizycie, chyba znalazłam moją panią doktor, która jest absolutnie wspaniała. Jest pęcherzyk i zarodek coś tam jej zaczynało mrugać jakby przepływ, ale jeszcze dzisiaj za wcześnie na uchwycenie serduszka na doplerze, bo ciąża wychodzi o kilka dni młodsza. Wg kalendarza mam 6+2 a wg USG jej wyszło 5+4. Mówi że na chwilę obecną wszystko wygląda dobrze. Mam kolejną wizytę za tydzień i mówi że wtedy już na pewno będzie ♥️ Dostałam heparynę i w sumie z jej powodu do niej o tydz wcześniej poszłam. Niby jest dobrze ale znów tydzień niepokoju. No ale tak już będzie raczej do porodu 😵‍💫 Dostałam cały pakiet badań które muszę zrobić i wyniki już przynieść na następną wizytę czyli te drogie badania mnie teraz czekają.
 
Ja już po wizycie, chyba znalazłam moją panią doktor, która jest absolutnie wspaniała. Jest pęcherzyk i zarodek coś tam jej zaczynało mrugać jakby przepływ, ale jeszcze dzisiaj za wcześnie na uchwycenie serduszka na doplerze, bo ciąża wychodzi o kilka dni młodsza. Wg kalendarza mam 6+2 a wg USG jej wyszło 5+4. Mówi że na chwilę obecną wszystko wygląda dobrze. Mam kolejną wizytę za tydzień i mówi że wtedy już na pewno będzie ♥️ Dostałam heparynę i w sumie z jej powodu do niej o tydz wcześniej poszłam. Niby jest dobrze ale znów tydzień niepokoju. No ale tak już będzie raczej do porodu 😵‍💫 Dostałam cały pakiet badań które muszę zrobić i wyniki już przynieść na następną wizytę czyli te drogie badania mnie teraz czekają.
Super ! Na takie wieści czekałam ! Gratulacje ❤️
 
Ja już po wizycie, chyba znalazłam moją panią doktor, która jest absolutnie wspaniała. Jest pęcherzyk i zarodek coś tam jej zaczynało mrugać jakby przepływ, ale jeszcze dzisiaj za wcześnie na uchwycenie serduszka na doplerze, bo ciąża wychodzi o kilka dni młodsza. Wg kalendarza mam 6+2 a wg USG jej wyszło 5+4. Mówi że na chwilę obecną wszystko wygląda dobrze. Mam kolejną wizytę za tydzień i mówi że wtedy już na pewno będzie ♥️ Dostałam heparynę i w sumie z jej powodu do niej o tydz wcześniej poszłam. Niby jest dobrze ale znów tydzień niepokoju. No ale tak już będzie raczej do porodu 😵‍💫 Dostałam cały pakiet badań które muszę zrobić i wyniki już przynieść na następną wizytę czyli te drogie badania mnie teraz czekają.
mnie te badania troszkę teraz ominęły bo robiłam je w lipcu więc większość już mam, dzisiaj nawet ok ale na śniadanie zjadłam 2pomodory i 5 kromek ze smalcem i cebulką i do teraz czuję tą cebulę 😅 ale mdłości powoli tfu tfu chyba odpuszczają bo mniej mnie męczą od wczoraj :)
Cieszę się z Waszych szczęśliwych wizyt i czekam na kolejne takie relacje 😍
 
reklama
Jak ja się cieszę że u Was tak pięknie idą te wizyty 🥰
Nie ukrywam że jest mi też strasznie ciężko czekać prawie 2 tygodnie na pierwszą wizytę. Chciałabym już mieć to za sobą 😀

Do tego wszystkiego młody daje mi w kość bo włączyła mu się mamoza i chciałby być ciągnę noszony, tulonu i tylko ja mogę go ululac do snu. A nie ukrywam że te 10kg do noszenia jest ostatnio cięższe 🤣
 
Do góry