reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy 2024

Hej czy tylko ja nie patrzę na to co można a czego nie I jem i piję to na co mam ochotę? 🙈 mój gin jest z tych lajtowych i wydaje mi się zdrowo podchodzacy do różnych rzeczy. W poprzedniej ciąży sama zapytałam chyba o zielona herbatę bo czytałam że nie można a on do mnie czy piję wiadrami taką herbatę? 😅
Ja już na nogach, wjechała kawa u mnie gwarno dziś w domu bo śpi dziewczyna syna w innym pokoju oraz koleżanka córki wszyscy byli wczoraj na jarmarku w Bydgoszczy 🥰
 
reklama
Jak już przebrnęłam przez wszystkie wasze wiadomości to sama coś napisze 😉 co do
Objawów to u mnie mdłości lekko odpuściły są mniej odczuwalne ale nie zniknęły. Z tym zimnem to tez mnie dopadło, ciepłe skarpety, sweter to podstawa 🤣

W czwartek byłam u mojego gin, serduszko pięknie biło z usg wychodzi troszkę młodsza ciąża bo 23 listopad 7+1 a z OM wychodziło w ten dzień 8+0.
Następna wizyta 14.12.

Powiedzcie mi czy jesteście już umówione na prenatalne bo moja położna kazała mi się już umówić wizytę mam na 21.12. Będzie z usg 11+1 a z OM 12+0

Termin porodu z OM 5.07
Z usg 10.07
Ale to brzmi dla mnie abstrakcyjnie ja jeszcze nie mam tego szaleństwa potwierdzonego u lekarza a ty już o prenatalnych piszesz 🤣 jeśli u mnie będzie ok to wg obliczeń prenatalne mam mi wypaść między 31.12 a 20.01 zobaczymy co mi lekarz powie i kiedy mnie na to wyśle.
 
Ja się będę umawiać 15 grudnia na wizycie to będzie 11tc więc prenatalne będą szybko.
Robicie też te dodatkowe badania typu pappa nifty itp? Ja chyba nie będę tego robić, po co sobie jeszcze stresu dokładać 2x nie miałam to teraz też się obejdzie ale zobaczę co mi lekarka na to powie bo teraz wiek też inny :)
Dziewczyny kończą mi się witaminy i sama nie wiem czy dalej kupować to samo czy coś sobie zmienić.. co bierzecie? Może któraś suplementuje własną mieszankę? Polećcie coś tylko ja potrzebuję metylowany kwas bo mam mutacje..
Też raczej nic dodatkowego nie będę robić bo to nic nie zmieni poza stresem a tego mam odpowiednio dużo obecnie.
Co do witamim też mam mutację więc muszę metylowany folian. I tu przyznam że nie wiem czy lekarz mi dobrze zalecił. Do tej pory w każdym przypadku brałam Pregnę Start na początku. A teraz lekarz mi kazał Pregnę odstawić i brać foliana z Pueria, metolowana Wit B i Wit D w 4000 j. Nie wiem czy to dobrze, bo Pregna ma więcej witamin i mi się to dziwne wydaje, że z nią kazała się jeszcze wstrzymać. We wtorek będę u innego lekarza zobaczę co mi zaleci zażywać.
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny ja dziś głównej moderatorce forum wysłałam listę chętnych dziewczyn która chce dołączyć do priv ona odesłała mi wiadomośc ze do poniedziałku powinna grupa prywatna działać :) wiec jak już będzie to dam Wam znać i sobie tam przejdziemy . Jeśli jakaś osoba której nie ma na liście będzie chciała dojść , to będzie mogła wysłać zapytanie o dołączenie do grupy wtedy ją zaakceptuje :)

Chciałabym na prywatnej grupie stworzyć dwa osobne wątki :
1 .terminy wizyt
2 . Terminy porodu

Bardzo proszę o przesyłanie tutaj wiadomości z terminami waszych wizyt , ja to później wszystko uporządkuje i wstawię na grupę zamknięta , wtedy każdy będzie mógł sobie wzajemnie w danym dniu kibicować ❤️ chyba , ze nie chcecie czegoś takiego to nie musimy tego robić :) to tylko propozycja

No a odnośnie terminu porodu myśle, ze również ,jak już będzie każdy po pierwszej wizycie wiedział z usg jaki termin wychodzi ,to wtedy będę tez wpisywać :)

❤️❤️❤️🤰🤰🤰
wizyta 12.12 TP 06.07
 
Jak już przebrnęłam przez wszystkie wasze wiadomości to sama coś napisze 😉 co do
Objawów to u mnie mdłości lekko odpuściły są mniej odczuwalne ale nie zniknęły. Z tym zimnem to tez mnie dopadło, ciepłe skarpety, sweter to podstawa 🤣

W czwartek byłam u mojego gin, serduszko pięknie biło z usg wychodzi troszkę młodsza ciąża bo 23 listopad 7+1 a z OM wychodziło w ten dzień 8+0.
Następna wizyta 14.12.

Powiedzcie mi czy jesteście już umówione na prenatalne bo moja położna kazała mi się już umówić wizytę mam na 21.12. Będzie z usg 11+1 a z OM 12+0

Termin porodu z OM 5.07
Z usg 10.07
Ja jestem już umówiona na 29.12, prenatalne z testem pappa w 13+2. Wolałam taki późniejszy jak na pierwsze prenatalne żeby było większe prawdopodobieństwo że będzie widać jaka płeć
 
Hej czy tylko ja nie patrzę na to co można a czego nie I jem i piję to na co mam ochotę? 🙈 mój gin jest z tych lajtowych i wydaje mi się zdrowo podchodzacy do różnych rzeczy. W poprzedniej ciąży sama zapytałam chyba o zielona herbatę bo czytałam że nie można a on do mnie czy piję wiadrami taką herbatę? 😅
Ja już na nogach, wjechała kawa u mnie gwarno dziś w domu bo śpi dziewczyna syna w innym pokoju oraz koleżanka córki wszyscy byli wczoraj na jarmarku w Bydgoszczy 🥰
Ja mam podobne podejście. Całkowicie zrezygnowałam z alkoholu, surowego mięsa i serów pleśniowych, a poza tym wszystko jem i piję. Kawę max 2 dziennie, a co do takich rzeczy jak np wiele przypraw - tymianek, rozmaryn, cynamon, kukrkuma to nie jem przecież tego łyżeczkami więc wychodzę z założenia że takie ilości jak dotychczas to nie zaszkodzą.
 
Ale to brzmi dla mnie abstrakcyjnie ja jeszcze nie mam tego szaleństwa potwierdzonego u lekarza a ty już o prenatalnych piszesz 🤣 jeśli u mnie będzie ok to wg obliczeń prenatalne mam mi wypaść między 31.12 a 20.01 zobaczymy co mi lekarz powie i kiedy mnie na to wyśle.
No jeszcze jesteśmy na takim etapie że to ogromna różnica czy termin na początek czy na koniec lipca. U mnie ostatni dzwonek na prenatalne to 2.01, czyli wtedy jak u Ciebie dopiero początek. Gdybym nie była już umówiona (na 29.12) to teraz nie miałabym już szans przynajmniej w tym miejscu w którym chce
 
Cześć, dziewczyny. Podczytuję was za krzaków już przez tydzień. Widzę, że tworzycie prywatną grupę wiec chyba czas w końcu się przywitać. Mam 38 lat, to moja pierwsza ciąża. Staramy się z mężem od początku roku. We wrześniu byłam u ginekologa z powodu cyklu bezowulacyjnego i babka powiedziała, że jeżeli do tej pory nam się nie udało, to w naszym wieku tracimy czas i skierowała do kliniki leczenia niepłodności. A w następnym cyklu zobaczyłam dwie kreski. Do tej pory nie mogę uwierzyć, że się udało i ciągle mam strach, że coś pójdzie nie tak. Jeszcze nie wiem kiedy wizyta. Na razie zrobiłam tylko przyrost bety i progesteron. Według moich wyliczeń dzisiaj jestem 5+3.
 
Ja chodziłam w poprzedniej ciąży z Mężem praktycznie na każdą wizytę :D Teraz chodzę sama, bo nie mamy za bardzo z kim córki zostawić. Na późniejsze USG pewnie będzie chciał pójść ze mną.

Stresowałam się, więc dużo mi dawała jego obecność. Czułam, że jesteśmy z tym razem plus nie musiałam powtarzać co mówiła Pani doktor, tylko od razu wiedział i już :D
Ja miałam 2 wizyty i też byłam z mężem, nawet się nie pytałam czy chce ze mną być, sam od razu powiedział że idzie ze mną i pewnie na kolejnych też będzie. I tak jak Ty też uważam że jest mniejszy stres podczas wizyty jak jest obok i jesteśmy w tym razem. Mój po wizycie i tak jeszcze o wszystko dopytuje ale już tak ma 😅 to nasza pierwsza ciąża pewnie dlatego jest tak przejęty 😊
 
reklama
Cześć, dziewczyny. Podczytuję was za krzaków już przez tydzień. Widzę, że tworzycie prywatną grupę wiec chyba czas w końcu się przywitać. Mam 38 lat, to moja pierwsza ciąża. Staramy się z mężem od początku roku. We wrześniu byłam u ginekologa z powodu cyklu bezowulacyjnego i babka powiedziała, że jeżeli do tej pory nam się nie udało, to w naszym wieku tracimy czas i skierowała do kliniki leczenia niepłodności. A w następnym cyklu zobaczyłam dwie kreski. Do tej pory nie mogę uwierzyć, że się udało i ciągle mam strach, że coś pójdzie nie tak. Jeszcze nie wiem kiedy wizyta. Na razie zrobiłam tylko przyrost bety i progesteron. Według moich wyliczeń dzisiaj jestem 5+3.
Witamy! Ta prywatna grupa to bardzo dobry pomysł, nagle tyle osób się ujawniło 😂
 
Do góry