Justyna85.12
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2021
- Postów
- 1 164
Trzymam kciuki, żeby przeszło Ci jak najszybciej. No ja sobie nie wyobrażam Świąt w takim stanie jak miałam chociażby tydzień temu, nie byloby opcji, zebym usiadla do stolu.Hej, ja 11+1 i nadal codziennie przed snem jest paw. Próbowałam pic melisę, rumianek lub mięta ale wgl nie pomaga. Woda też mnie odrzucą na samą myśl. Ratuje mnie jedynie delikatny kompot truskawkowy. Raz spróbowałam ugotować, bo miałam mrozone truskawki a martwiłam się o odwodnienie i już tak zostało. Codziennie gotuje duży gar. A mdlosci trwają już dokładnie 4 tygodnie, zaczęły się równo w 7 tyg. Mam nadzieję że powoli beda słabnąć bo za tydzień święta i boję się jak ja usiedzę przy wigilijnym stole.