reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2022

reklama
Te z was które są na końcówce lipca mogą sobie wizualizować i porównywać, ale ja jestem z samego początku lipca ( 4lipa ale lekarz już mi powiedział że spokojnie mogą to być ostatnie dni czerwca ) to nie mam z kim porównywać.
A z drugiej znowu strony to znowu się cieszę bobym porównywała i zachodziła w głowę że moja dzidzia w tygodniu X ma np 5cm a tamta w tym samym terminie miała 5,6, że moje biło tyle i tyle a tamtej serduszko biło inaczej, albo na zjdęciach tamtej było wszystko ładnie widać a u mnie wstydzioch nic pokazać nie chce.
Także to ma swoje dwie strony 😅
Ja Wam zazdroszczę bo juz mówicie o 2 trymestrze a mi np jesZcze miesiąc został 😅🙈 iiii wiem, ze w lipcu Wy się ładnie wysypiecie a ja będę się zamartwiać czemu mnie jeszcze nie bierze 😂
 
Dziewczyny szczelcie mnie ale muszę zapytać bo zwariuję do wyników nifty. Czy któraś z was na początku po teście badając beta hcg miała je przy gornej granicy? No i mówiłyśmy o tyg. Ja mowie 11+3 że 12,wiem że w szpitalu i dr liczą przeważnie skończone No ale jak patrzeć na wyniki bety na przedziały? Skończony czy tak jak apka mówi? Zwariuję bo mi wyszła w tej gornej granicy oczywiście patrząc tak jak ja mówię xzyli nie skończony i takich głupot się wtedy Naczytałam że od 2 nocy przez to spać nie mogę. Przy córkach bety nie badałam także nawet nie wiem jaka miałam.
 
Ja Wam zazdroszczę bo juz mówicie o 2 trymestrze a mi np jesZcze miesiąc został 😅🙈 iiii wiem, ze w lipcu Wy się ładnie wysypiecie a ja będę się zamartwiać czemu mnie jeszcze nie bierze 😂
Szybko nam zleci🙂 ostatnio z ciekawości zerknęłam sobie na czerwcówki i tam już na styczeń dziewczyny mają umówione połówkowe, a ja dopiero na styczeń prenatalne 1 trymestr i się nadal zastanawiam jak to możliwe 😅😅🤭
 
Dziewczyny szczelcie mnie ale muszę zapytać bo zwariuję do wyników nifty. Czy któraś z was na początku po teście badając beta hcg miała je przy gornej granicy? No i mówiłyśmy o tyg. Ja mowie 11+3 że 12,wiem że w szpitalu i dr liczą przeważnie skończone No ale jak patrzeć na wyniki bety na przedziały? Skończony czy tak jak apka mówi? Zwariuję bo mi wyszła w tej gornej granicy oczywiście patrząc tak jak ja mówię xzyli nie skończony i takich głupot się wtedy Naczytałam że od 2 nocy przez to spać nie mogę. Przy córkach bety nie badałam także nawet nie wiem jaka miałam.
A co wyczytalas? Ja miałam w górnej granicy ale skończonych czyli jak masz 11+3 to masz 11 tc. Jak moja gin zapytałam
Czemu taka wysoka beta i czy to dobrze to powiedziała mi żebym poczytałam książkę zamiast internetu i nie wyszukiwała na sile :)
 
To nie ja wyrzuciłam jakikolwiek link. Nie będę wchodziła w dyskusję, bo to nie ma najmniejszego sensu.
A TVN to rzetelne źródło ? Temat szczepień był już tu poruszany, każdy kto chciał to wypowiedział się co o tym myśli więc proponuję nie poruszać tego tematu na grupie ani nie podrzucać linków, jest na babyboom dużo wątków o szczepieniach więc tam można się wymieniać spostrzeżeniami na temat szczepień. Wszystkie zaszłyśmy w ciążę w trudnym okresie i zamiast się teraz "przepychać" powinnyśmy się wspierać i cieszyć się tym że rośnie w nas nowe życie i nasze dzieciaczki się rozwijają.
 
A co tam było? Link mi się kręci i nie otwiera
Historia kobiety, która w zaawanspwanej ciąży zachorowała na Covid. Była niezaszczepiona i ostatecznie trafiła pod respirator. Dziecko przyszło wcześniej na świat za pomocą CC. Ona 10 dni była pod respiratorem. Rodzina była już gotowa na najgorsze. Na szczęscie w jej przypadku skończyło się dobrze. Ale po czasie żałuje, że nie zdecydowała sie na szczepienie w II trymestrze.

Żeby nie było ja szanuję decyzję każdego, ale z wcześniejszych postów, kiedy był poruszany temat szczepień, odebrałam wrażenie, że niektóre dziewczyny się jeszcze wahają. Stąd ten link. Jeśli kogoś uraziłam to nie było to moją intencją. 😉
 
Ja mam termin na 26.07 więc rozumiem Was
emoji85.png
dzisiaj mam 8+2. Wizyty mam mega często bo chodzę kontrolować te plamienia, które nie ustępują, więc niby powinnam być spokojna, bo średnio raz w tygodniu raz na 1.5 tygodnia wydze, że z dzidziulem wszystko ok, a i tak jestem posrana przez te ciągłe plamienia mimo dużej dawki luteiny....
masz ten sam termin co ja hehe
 
reklama
masz ten sam termin co ja hehe
Ja na 30.07 wiec jestem ostatnia 😂😂

Dziewczyny trochę mi lepiej, upiekłam szarlotkę, poczytałam książkę i trochę się uspokoiłam muszę sobie znaleźć zajęcie. Mój mąż mówi żeby powoli robiła pierogi i uszka na wigilie a akurat w kuchni się bardzo dobrze czuje wiec może porobie tyle żeby rozdać po rodzinie później 😂❤️
 
Do góry