Lipcowe mamy 2022

[StKarolina]

Tak. wczoraj jaka mialas wielkość zarodka?

30.67 mm. [emoji3526]

 

[natala123456]

Kurcze dziewczyny czytam ile wy śpicie i zastanawiam się czy ze mną nie jest coś nie tak! Zasypiam o 23, wstaje o 11. Do tego minimum jedna drzemka w ciągu dnia....
Ostatnie dni czuje się fatalnie, cały czas mdłości i te zmęczenie. Nie dam rady nawet obiadu ugotować dobrze że chociaż do prysznica się motywuje bo po nim biorę luteinę i heparynę.

Myśle ze także to uroki ciąży. Ja w pierwszej spałam, spałam, spałam i jeszcze raz spałam. Potrafiłam zasnąć na stojąco. No jak przyszedł czas to po prostu musiałam. W drugiej nie mogłam spać za nic. Spałam po max 4 godziny i dalej mogłam góry przenosić. W tej… nie muszę na razie robić drzemek ale o 21 zazwyczaj już śpię. Niestety często przebudzam sie w nocy i jestem niedospana…

 

[Wer-ka]

Wiesz co... ja robiłam tego Coombsa wraz z ogromem innych badań i wynik miałam kolejnego dnia tylko że musiałam go odebrać osobiście w punkcie odbioru w labo, a te pozostałe standardowo miałam online. Pani mi mówiła że takie badania jak grupa krwi, czy przeciwciała (PTA) odbiera się osobiście. Nie pytałam z jakiego powodu.

Ja też robiłam wszystko razem i też mam odebrać wynik osobiście tyle ze dopiero w czwartek.

 

[StKarolina]

Dziś Was dziewczyny zaniedbuje [emoji17] sajgon w pracy, potem mam wigilię zakładowa, cała sobotę w rozjazdach a niedzielę wkoncu po choinkę i ogarnąć dom także przez weekend będzie mnie trochę mniej.. postaram się ogarnąć albo zostanie mi nadrobienie w poniedziałek. [emoji16]

Co do spania, ja zasypiam 'z kurami' [emoji23] i rano wstaje nie wyspana.. taki urok ciąży bo przed potrzebowałam mało snu.

 

[Wajfaj]

Dziewczyny co ja mam robić? Badanie moczu mi nie wyszło pierwszy raz. Wrzucam zdj

Na Twoim miejscu jutro jeszcze raz zaniosłabym próbkę do badania. Jeżeli wyjdzie drugi raz taki wynik, to faktycznie od razu do lekarza, żeby zahamować infekcję. Przed pobraniem próbki się podmyj, lekarz bardzo mi na to zwracał uwagę.

 

[Wajfaj]

Kurcze dziewczyny czytam ile wy śpicie i zastanawiam się czy ze mną nie jest coś nie tak! Zasypiam o 23, wstaje o 11. Do tego minimum jedna drzemka w ciągu dnia....
Ostatnie dni czuje się fatalnie, cały czas mdłości i te zmęczenie. Nie dam rady nawet obiadu ugotować dobrze że chociaż do prysznica się motywuje bo po nim biorę luteinę i heparynę.

Ja tak samo. Zasypiam o 22 i mogłabym spać do 10. W nocy budzę się tylko na wizyty w toalecie i lecę w kimę dalej. A w ciągu dnia też najchętniej bym spała

 

[Madzia86G]

Ja mam ledwo podłogę do powycierania i nie wiem jak się za to zabrać, mąż wczoraj poodkurzał i ja nam tylko mop złapać i przetrzeć a siedzę i nie mam weny.

Dobrze że wczoraj zupę na 2dni zrobiłam to aby to mam z głowy.

 

[natala123456]

Na Twoim miejscu jutro jeszcze raz zaniosłabym próbkę do badania. Jeżeli wyjdzie drugi raz taki wynik, to faktycznie od razu do lekarza, żeby zahamować infekcję. Przed pobraniem próbki się podmyj, lekarz bardzo mi na to zwracał uwagę.

Sprawdziłam wszystkie najbliższe punkty i wszystko w weekend pozamykane… tez chciałam tak zrobić. Zawsze się podmywam. Nigdy nie miałam problemu z pęcherzem wiec nawet nie wiem na co mam zwrócić uwagę przy objawach. Jak dzwoniłam na ośrodek to pielęgniarka pytała się czy chociaż brzuch mnie boli. Pobolewa mnie podbrzusze od wczorajszego wieczora. Niemoglam zasnąć, ale nie był on na tyle silny żeby zapaliła mi się lampka… myślałam ze taki urok ciąży. Tylko faktycznie jak sobie pomyśle to zawsze ciągnął mnie tak jakby jajnik a nie dół brzucha… umówiłam się do lekarza bo jest piątek i wole być jakkolwiek zabezpieczona niż czekać do poniedziałku.

 

[Wajfaj]

Sprawdziłam wszystkie najbliższe punkty i wszystko w weekend pozamykane… tez chciałam tak zrobić. Zawsze się podmywam. Nigdy nie miałam problemu z pęcherzem wiec nawet nie wiem na co mam zwrócić uwagę przy objawach. Jak dzwoniłam na ośrodek to pielęgniarka pytała się czy chociaż brzuch mnie boli. Pobolewa mnie podbrzusze od wczorajszego wieczora. Niemoglam zasnąć, ale nie był on na tyle silny żeby zapaliła mi się lampka… myślałam ze taki urok ciąży. Tylko faktycznie jak sobie pomyśle to zawsze ciągnął mnie tak jakby jajnik a nie dół brzucha… umówiłam się do lekarza bo jest piątek i wole być jakkolwiek zabezpieczona niż czekać do poniedziałku.

Jasne, lepiej trzymać rękę na pulsie. Trzymam kciuki za wizytę!

 

[HappyBabyMama]

Ale fajne! Będą jeszcze ozdabiane? A ja nigdy nie piekłam ciasteczek ani pierniczków. Pewnie dla tego że nie mam jeszcze dzieci

Nie będziesz miała wyjscia tez pierwszy raz zrobiłam z synkiem. Będą ozdabiane oczywiście