Cześć dziewczyny, miłego dnia życzę i trzymam kciuki za najbliższe wizyty
ja niby wg USG na 6.07 ale zobaczymy co się zmieni na badaniu w środę. Wczoraj miałam intensywny dzień, padłam o 18 i spałam godzinę, za to w nocy od 3 do 5 rzucałam się na łóżku, a o 6.30 wstaję ogarnąć małą do przedszkola, naszczęście mąż dziś ją zawiózł a ja jeszcze poleżałam przed tv i nadrobiłam posty. Został nam tydzień do świąt, a przed nami dużo pracy, w tym roku my organizujemy wigilię, więc trzeba wziąć się w garść bi zacząć ogarniać. Wczoraj posprzątałam salon i trochę go przystroiłam, aż zrobiło się miło i świątecznie
a Wy jak stoicie z przygotowaniami?