reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2022

Mamy -. Koronawirus nas jednak nie bierze. Chciał nas wykończyć jakiś inny wirus 🤭 jednak inne choroby jeszcze istnieją 😅 właściwie to dobrze, bo już się bałam, że ortodonta mi przepadnie (dziś na 10), i prenatalne 21. 😉
noi super :)) ja tez sie testowalam w listopqdzie i tez neg. Polski stary dobry gil nadal istnieje 😁 teraz tez go mam
 
reklama
To ja teraz jak już nie pracuje chodzę spać 22-23, a wstaję koło 7 🙈 rano natomiast obudziła mnie awantura u sąsiadów z góry. Powiem wam masakra. Mają 3 dzieci, ale jedna dziewczynka ok. 13 lat ma jakieś napady złości, krzyczy a wręcz wydziera się, trzaska drzwiami, albo rzuca co ma pod ręką. Strasznie to słychać...i o dalszym spaniu nie ma mowy.
 
Cześć dziewczyny, miłego dnia życzę i trzymam kciuki za najbliższe wizyty😉 ja niby wg USG na 6.07 ale zobaczymy co się zmieni na badaniu w środę. Wczoraj miałam intensywny dzień, padłam o 18 i spałam godzinę, za to w nocy od 3 do 5 rzucałam się na łóżku, a o 6.30 wstaję ogarnąć małą do przedszkola, naszczęście mąż dziś ją zawiózł a ja jeszcze poleżałam przed tv i nadrobiłam posty. Został nam tydzień do świąt, a przed nami dużo pracy, w tym roku my organizujemy wigilię, więc trzeba wziąć się w garść bi zacząć ogarniać. Wczoraj posprzątałam salon i trochę go przystroiłam, aż zrobiło się miło i świątecznie 🤩 a Wy jak stoicie z przygotowaniami?
Oj mam to samo stwierdziłam że wyprzedze kolejke rodzinną,bo wszyscy pracują a ja na l4 no i niespodziankę mamy do ogłoszenia więc klimat będzie,później święta z maleństwem ciężej organizować...:) także wigilia u nas a ja się zastanawiam od czego zacząć, okna zostawiam mężowi przez krwiaka praktycznie muszę w każdy dzień porozkladac sobie pracę. Póki co odpoczywam i co godzinkę wstaje coś porobić delikatnie. Choinka w przyszłym tyg. A chyba w środę zacznę bigos. Na szczęście każdy coś do jedzenia przyniesie;) mam nadzieję że zdążę 😅
 
Ja na 30.07 wiec jestem ostatnia 😂😂

Dziewczyny trochę mi lepiej, upiekłam szarlotkę, poczytałam książkę i trochę się uspokoiłam muszę sobie znaleźć zajęcie. Mój mąż mówi żeby powoli robiła pierogi i uszka na wigilie a akurat w kuchni się bardzo dobrze czuje wiec może porobie tyle żeby rozdać po rodzinie później 😂❤️
To masz też jak ja 😄 chociaż ja mogę Zahaczyć o sierpień. Zobaczymy. Pierwsze miałam cc. Gin mi mówił że drugie też będzie cc. To pewnie będzie umówiony termin
 
Ja też wróciłam z badań, Pani tak zręcznie zmieniała te fiolki że szybko poszło. Ale kurcze, nie wiedziałam że tyle się czeka na wynik odczynu Coombsa. Będę mieć wynik w czwartek a wizyta w poniedziałek. Może mój lekarz mnie nie zje... miałam na to wystarczająco dużo czasu... eh.
Ja miałam na drugi dzień Coombsa. 🤔
 
Cześć dziewczyny, miłego dnia życzę i trzymam kciuki za najbliższe wizyty😉 ja niby wg USG na 6.07 ale zobaczymy co się zmieni na badaniu w środę. Wczoraj miałam intensywny dzień, padłam o 18 i spałam godzinę, za to w nocy od 3 do 5 rzucałam się na łóżku, a o 6.30 wstaję ogarnąć małą do przedszkola, naszczęście mąż dziś ją zawiózł a ja jeszcze poleżałam przed tv i nadrobiłam posty. Został nam tydzień do świąt, a przed nami dużo pracy, w tym roku my organizujemy wigilię, więc trzeba wziąć się w garść bi zacząć ogarniać. Wczoraj posprzątałam salon i trochę go przystroiłam, aż zrobiło się miło i świątecznie 🤩 a Wy jak stoicie z przygotowaniami?
Ja w tym roku zrezygnowałam z wyprawiania wigilii i świąt z powodu komplikacji ciąży. Teraz już jest dużo lepiej, ale po mimo że siedzę w domu to z porządkami i dekoracjami jestem w czarnej dupie😀 Jak w końcu się ogarnę i coś przystroję to też wstawię zdjęcia.
 
reklama
Ja w tym roku zrezygnowałam z wyprawiania wigilii i świąt z powodu komplikacji ciąży. Teraz już jest dużo lepiej, ale po mimo że siedzę w domu to z porządkami i dekoracjami jestem w czarnej dupie😀 Jak w końcu się ogarnę i coś przystroję to też wstawię zdjęcia.
ja z porzadkami....dekoracje z dziecmi jakies tam porobilismy w zeszlym tyg choinka w ten weekend ale najpierw porzadki na ktore brak energii totalnie
 
Do góry