Lipcowe mamy 2022

[natala123456]

Co do objawów jak ja je uwielbiam wstałam rano myślę sobie super nie mam mdłości po 12 brak 14 brak zaczęłam się martwić trochę za to jak pojechałam po córkę do przedszkola to wzięły mnie chyba jakieś potrójne normalnie myslalam ze na kierownice w samochodzie zwymiotuje masakra. A teraz wróciłam do domu to niewierze sama jak ja jem po mandarynkach ogórek kiszony i rozkminiam nad czymś innym jeszcze

Muszę Cię obserwować jak będziesz później znała płeć dziudziulki bo ja jade tez na mandarynkach, ogórkach kiszonych, kiszonej kapuście a wczoraj naszło mnie na kwaśne żelki były pyszne! Jestem ciekawa czy ciążowe smaki maja faktycznie znaczenie przy płci dziecka Idę po ogórka

 

[Majaga]

U mnie mandarynki i słodkie [emoji2960] mam problem z mięsem [emoji51] ale zaczęły mi wyskakiwać PRYSZCZE ! [emoji33][emoji33][emoji33] W ciąży z synem nie miałam ani jednego [emoji86]

Muszę Cię obserwować jak będziesz później znała płeć dziudziulki [emoji6] bo ja jade tez na mandarynkach, ogórkach kiszonych, kiszonej kapuście a wczoraj naszło mnie na kwaśne żelki [emoji85][emoji2957] były pyszne! Jestem ciekawa czy ciążowe smaki maja faktycznie znaczenie przy płci dziecka [emoji39] Idę po ogórka [emoji23]

 

[natala123456]

Nie mam nic. W karcie tylko przy FHR postawiony +.

Mam tak samo. Bo na wizycie z emocji zapomniałam zapytać, a jak później patrzyłam w kartę to mam +

 

[Maarimbaa]

U mnie mandarynki i słodkie [emoji2960] mam problem z mięsem [emoji51] ale zaczęły mi wyskakiwać PRYSZCZE ! [emoji33][emoji33][emoji33] W ciąży z synem nie miałam ani jednego [emoji86]

To ja mam tak samo jak Ty też słodkie, od mięsa mnie odrzuciło i wysypuje tu i tam. Mam syna i było w ogóle inaczej w tamtej ciąży. W tej mam momentami wstręt do jedzenia wczoraj jeszcze dostałam strasznej zgagi, a już myślałam że to się nie powtórzy...poprzednio dopiero w 3 trymestrze mnie łapało.

 

[CiagleNiewyspana]

Mam tak samo. Bo na wizycie z emocji zapomniałam zapytać, a jak później patrzyłam w kartę to mam +

Ja wolę nie wiedziec. Wystarcza mi moje jazdy w glowie, ze boli/nie boli podbrzusze i cycki jak im sie zachce

 

[natala123456]

U mnie mandarynki i słodkie [emoji2960] mam problem z mięsem [emoji51] ale zaczęły mi wyskakiwać PRYSZCZE ! [emoji33][emoji33][emoji33] W ciąży z synem nie miałam ani jednego [emoji86]

Ja w dwóch poprzednich ciążach kochałam lody. I powiem Tobie ze teraz tez chyba bym je chłonęła. Ale mówię sobie stanowcze NIE! Nie chce przesadzać bo po tych smietanach wyglądałam straaaasznie w tamtych ciążach mnie na szczęście nie ciągnie na słodkie (bo nie mogę dużo przytyć ze względu na moja nadwagę a mam ja bo kocham słodkie ) i dzięki temu już mam 4 kg mniej.
A co do pryszczy to tez mam strach ze po tych kwaśnych mnie wysypie. I mięsko na razie tylko gotowane mi przechodzi… wędlin nie tykam tez

 

[CiagleNiewyspana]

U mnie mandarynki i słodkie [emoji2960] mam problem z mięsem [emoji51] ale zaczęły mi wyskakiwać PRYSZCZE ! [emoji33][emoji33][emoji33] W ciąży z synem nie miałam ani jednego [emoji86]

Też mam Obsypane policzki na maksa i plecy. Jak bylam u kardiologa to wstyd mi bylo zdjac sweter

 

[Majaga]

U mnie ramiona...

Też mam Obsypane policzki na maksa i plecy. Jak bylam u kardiologa to wstyd mi bylo zdjac sweter [emoji849]

 

[CiagleNiewyspana]

Mam tak samo. Bo na wizycie z emocji zapomniałam zapytać, a jak później patrzyłam w kartę to mam +

W sumie to ja próbowałam dociekać, ale zawsze jakoś sprytnie się wymiksowali z odpowiedzi Ale oni widza, ze ja jestem nakrecona wiec pewnie czuja jak by ta wiedza sie dla mnie skonczyla

 

[CiagleNiewyspana]

U mnie ramiona...

A to też. Już nawet próbuje wyłazić na dekolt... A o wlosach nie wspomne. Nie nadazam myc