- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2017
- Postów
- 9 400
Ooo właśnie tak też pamiętam.możesz, ale nie za często. Jak zjesz raz na pół roku to nic sie nie stanie. Chyba chodzi o to, ze za duzo witaminy a ma jesli dobrze pamiętam
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ooo właśnie tak też pamiętam.możesz, ale nie za często. Jak zjesz raz na pół roku to nic sie nie stanie. Chyba chodzi o to, ze za duzo witaminy a ma jesli dobrze pamiętam
Ja tam jestem trochę strachajło i wolę nie ryzykować, tak samo z alkoholem ani jednego łyczka nie wezmę etc. Tak po prostu dla mojego świętego spokojuNo jak to! Planowałam w sobotę robić! To przez witaminę A? Ja coś kojarzę, że sporadycznie można w małej ilości bo pamiętam, że to było zagadnienie w pierwszej ciąży ja wyjątkowo lubię wątróbkę. Chyba ta z indyka była bardziej zalecana jak już musi być.
Tylko wiesz, witamina A też jest jednocześnie potrzebna w ciąży. Trzeba uważać żeby jej nie przedawkować, ale wyłączenie jej zupełnie z diety też nie będzie zdrowe. Wszystko z umiarem. No poza alkoholem w ciąży. Szczególnie, że mamy tyyyyle zamienników teraz No i papierosów też nie umiem zrozumieć w ciąży ale to pewnie dlatego, że nigdy ich nie rozumiałam więc po prostu ten stan niezrozumienia u mnie się potęguje ;PJa tam jestem trochę strachajło i wolę nie ryzykować, tak samo z alkoholem ani jednego łyczka nie wezmę etc. Tak po prostu dla mojego świętego spokoju
Ja tam jestem trochę strachajło i wolę nie ryzykować, tak samo z alkoholem ani jednego łyczka nie wezmę etc. Tak po prostu dla mojego świętego spokoju [emoji6][emoji16]
Nie porównuję i nie rozumiem rozbawieniaNie porównujmy wątróbki z alkoholem.... [emoji86][emoji23]
Tam faktycznie chodzi o duże ilości witA. W ciąży max ilość witA na dobę to 3000mcg ( jednostka miary ) Problem polega na tym że zaledwie 100g wątróbki ma jej znacznie znacznie znacznie więcej.Dziewczyny właśnie wyczytałam, że nie możemy jeść wątróbki...Szkoda a miałam smaka
Ciężki Nasz los mój mąż ostatnio mówił mi, że na spotkaniu jadł najpyszniejszego tatara ever i że by mi smakowałTam faktycznie chodzi o duże ilości witA. W ciąży max ilość witA na dobę to 3000mcg ( jednostka miary ) Problem polega na tym że zaledwie 100g wątróbki ma jej znacznie znacznie znacznie więcej.
Za mną np chodzi sushi a to surowa rybka więc kicha i tu ryzykować też nie będę bo akurat ten jeden raz się zatruję i co ?
Ale są wersje z rybą grillowaną (taką jutro planuję z synem ) więc jakieś zamienniki też sąTam faktycznie chodzi o duże ilości witA. W ciąży max ilość witA na dobę to 3000mcg ( jednostka miary ) Problem polega na tym że zaledwie 100g wątróbki ma jej znacznie znacznie znacznie więcej.
Za mną np chodzi sushi a to surowa rybka więc kicha i tu ryzykować też nie będę bo akurat ten jeden raz się zatruję i co ?