reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2021

Kurde dziewczyny... Stresuje się cholernie. Miałam nadzieję, że dzisiaj zadzwoni gin i powie mi kiedy mam przyjść. A tu nadal jestem w niewiedzy...
U mnie zawsze w 5 tc już było serducho.
Dzisiaj za to nie było aż takich mdłości, mam większy apetyt, ale nie mam ochoty lub nie chce mi się robić. Nie wiem co myśleć. Cholera
Tylko spokój nas uratuje 🤰, ty przynajmniej masz już mdłości, mnie oprócz ciągnięcia brzucha i bólu piersi nic nie jest - co na tym etapie zawsze trochę martwi.
Trzeba czekać, może te pare dni dodatkowo spowoduje że zobaczysz już silne serducho, zamiast się zastanawiać czy na pewno będzie :)
 
reklama
Będzie dobrze dziewczyny.
U mnie też objawów tyle co kot napłakał, aczkolwiek większość chyba przychodzi w okolicy 6-7 tygodnia więc jeszcze się okaże.
Pierwsza ciąża też była bez objawów u mnie. Mialam tylko ssanie w brzuchu zaraz po wstaniu, musialam zjeść coś na szybko. Teraz nic a nic się nie dzieje jeszcze.
Staram się nie martwić i myśleć pozytywnie.
 
Pamiętam, że w poprzedniej ciąży miałam takie zawirowania. Raz mdłości, później nic i znów. Nie wiem. Nie wiem.
Mam nadzieję, że jutro zadzwoni gin i powie mi co i jak. Najlepiej jakbym poszła w ten sam dzień, wtedy będę miała mniej stresu i rozmyślania :)
Ostatni raz byłam u niego w tamtym tufodniu w czwartek, powiedział, że chce mnie widzieć do końca tygodnia. Więc mam nadzieję, że zadzwoni i powie, że mam przyjść na następny dzień. Nawet gdyby serducha nie było, to czy rozwija się coś w ogóle czy nic z tego. Lubię stać na twardym lądzie, teraz czuję, że gdzieś płynę, a nie wiem gdzie i lądu nie widać. Jutro już środa co prawda
Tylko spokój nas uratuje [emoji1768], ty przynajmniej masz już mdłości, mnie oprócz ciągnięcia brzucha i bólu piersi nic nie jest - co na tym etapie zawsze trochę martwi.
Trzeba czekać, może te pare dni dodatkowo spowoduje że zobaczysz już silne serducho, zamiast się zastanawiać czy na pewno będzie :)
 
Ale brak objawow wcale nie oznacza, ze ciąża rozwija sie nieprawidlowo. Dziewczyny nie zamartwiajcie się. Ja w każdej ciąży czułam się, jakbym w ciąży nie była. Żadnych wymiotów, mdłości, zawrotow głowy. Nie boli mnie podbrzusze. I to też jest ok. Każda z nas jest inna.
 
Tylko spokój nas uratuje 🤰, ty przynajmniej masz już mdłości, mnie oprócz ciągnięcia brzucha i bólu piersi nic nie jest - co na tym etapie zawsze trochę martwi.
Trzeba czekać, może te pare dni dodatkowo spowoduje że zobaczysz już silne serducho, zamiast się zastanawiać czy na pewno będzie :)
U mnie też tylko bol podbrzusza i piersi.. Czytałam ze mdłości czesto pojawiają sie od okoko 7 tygodnia a niektóre moje koleżanki w ogóle nie miały cala ciążę 😉
 
Ja objawów nie miałam jako takich w ciąży, tylko raz na kilka dni mdłości i to tyle. Nie potrzebie szukam dziury w całym
Ale brak objawow wcale nie oznacza, ze ciąża rozwija sie nieprawidlowo. Dziewczyny nie zamartwiajcie się. Ja w każdej ciąży czułam się, jakbym w ciąży nie była. Żadnych wymiotów, mdłości, zawrotow głowy. Nie boli mnie podbrzusze. I to też jest ok. Każda z nas jest inna.
 
Tylko spokój nas uratuje 🤰, ty przynajmniej masz już mdłości, mnie oprócz ciągnięcia brzucha i bólu piersi nic nie jest - co na tym etapie zawsze trochę martwi.
Trzeba czekać, może te pare dni dodatkowo spowoduje że zobaczysz już silne serducho, zamiast się zastanawiać czy na pewno będzie :)
Mnie martwi jak brzuch mnie boli. Niby normalne na początku ciąży ale wole jak nic się nie dzieje . W poprzedniej ciąży mdłości miałam przez jakiś tydzień - koło 6-7 tc i było mega ciężko . Na sam zapach jedzenia robiło mi się niedobrze. Więc wolałabym w tej tego uniknąć bo ciężko było by się rano ogarnąć do pracy a dzieciaki do przedszkola i szkoły .
 
reklama
Mnie martwi jak brzuch mnie boli. Niby normalne na początku ciąży ale wole jak nic się nie dzieje . W poprzedniej ciąży mdłości miałam przez jakiś tydzień - koło 6-7 tc i było mega ciężko . Na sam zapach jedzenia robiło mi się niedobrze. Więc wolałabym w tej tego uniknąć bo ciężko było by się rano ogarnąć do pracy a dzieciaki do przedszkola i szkoły .
Ja też wolałabym zeby brzuch mnie nie bolał jutro wy pytam ginekologa czy to normalne
 
Do góry