reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2021

Ej, forum prywatne to obowiązkowo. Ja np nie mam odwagi na głównym mówić o prywatnych sprawach czy pokazywać moja gębę ;) wiem ze dużo jest cichych obserwatorów co tylko siedzą w krzakach i podczytuja.
Dlatego na wątku prywatnym też będzie robiona weryfikacja i „selekcja” co jakiś czas 😉 i osoby, które się nie bedą udzielały, bedą zmuszone opuścić wątek.
 
reklama
Też się dziwie, że opieka pierwszego trymestru na zachodzie jest bardzo olewana ale za to opieka szpitalna i porodowa już jest poziom wyżej przynajmniej w UK . I troche szkoda, że jest taka rozbieżności zależąca od etapu ciąży..
W PL przynajmniej walczą , żeby kobieta nie straciła malucha tutaj natura decyduje i jest to przykre, ale ja nie żałuję,że odkupilam leki na własną reke,sama się wspomagam , mam nadzieję,że mi się uda utrzymać fasolkę :)
To prawda jeśli chodzi o opiekę w czasie porodu i po jest super :)
 
Biedna :( Kurczę,mamy XXI wiek, czemu kopbiety muszą rodzić w męczarniach? Wiem,że sporo kobiet czuje się tragicznie po cc i wolą sn, a ja przeciwnie tak jak Ty świetnie zniosłam cc, szybko wstałam i zaczęłam funkcjonować. Jak mi gin powie, że nie planuje u mnie cc to chyba będę szukała kliniki w Lublinie, zapłacę pare groszy ale będzie bez stresu.
Ale to nie tylko chodzi o kobietę, tylko rownież albo przede wszystkim o dziecko. O ile nie ma zagrożenia życia, to poród sn jest po prostu lepszy dla dzidziusia.


 
Mieszkam w DE ja wlasnie szukam luteiny czy mozna gdzies zamowic, nie ma opcji bez recepty :(( wiem, ze w Pl bym dostala bo z corka tak bylo, wiele lat temu. Boje sie isc do toalety, brzuch mnie ciagnie, odpoczywam..nie chce myslec negatywnie, ale w sierpniu poronilam, moje cykle zawsze byly nieregularne, wiec jest opcja ze winny jest progesteron
Zrób może badanie progesteronu? U mnie wyszedł bardzo niski dlatego dziewczyny poradziły,żeby kupić luteinę i duphaston. Daj post ma FB są różne grupy,dziewczyny chętnie odsprzedają :)
Doskonale Cię rozumiem, rowniez jestem po stratach i strach jest silniejszy :( cykle miał nieregularne nawet bardzo. Trzymam mocno kciuki! :) Będzie dobrze! Musi być ♥️
 
W PL przynajmniej walczą , żeby kobieta nie straciła malucha tutaj natura decyduje i jest to przykre, ale ja nie żałuję,że odkupilam leki na własną reke,sama się wspomagam , mam nadzieję,że mi się uda utrzymać fasolkę :)
To prawda jeśli chodzi o opiekę w czasie porodu i po jest super :)
Tu niby też przepisują jakieś leki bo widzę po forach brytyjskich ale bardziej jak masz długą historie poronien, problemy z zajściem itp.. aczkolwiek nie widzę, aby tych poronien bylo duzo więcej na forach angielskich ..
 
Ja sama nie wiem jak chcę rodzic. Z jednej strony chcialabym spróbować naturalnie z drugiej cesarka po 24 godzinach wywoływania porodu była ulgą. Szybko doszłam do siebie, ogólnie nie narzekałam. Zobaczę co konsultant powie na temat stanu blizny itp najpierw.
 
[/QUOTE]
Tu niby też przepisują jakieś leki bo widzę po forach brytyjskich ale bardziej jak masz długą historie poronien, problemy z zajściem itp.. aczkolwiek nie widzę, aby tych poronien bylo duzo więcej na forach angielskich ..

Ja mam bardzo zła historię za sobą i niestety nadal nawet leków nie przepisują :( dla nich do 12 TC to jest natura i każą czekac na cud🤷🙈
Mogę się wspomóc, ale siła i tak nie utrzymam ciąży jeśli będzie coś nie tak :( dodatkowo do 29.12 muszę czekać na potwierdzenie czy jest jeden maluszek czy dwa 🙈 strach, stres jest na początku dziennym :( my kobiety mamy przekichane.
 
Ja również biorę same suple (femibion1) bez dodatkowego kwasu foliowego, biore jeszcze kwasy dha😉 super dziewczyny że są serduszka i już dość spore wymiary dzidziusiow 😍
 
reklama

Ja mam bardzo zła historię za sobą i niestety nadal nawet leków nie przepisują :( dla nich do 12 TC to jest natura i każą czekac na cud🤷🙈
Mogę się wspomóc, ale siła i tak nie utrzymam ciąży jeśli będzie coś nie tak :( dodatkowo do 29.12 muszę czekać na potwierdzenie czy jest jeden maluszek czy dwa 🙈 strach, stres jest na początku dziennym :( my kobiety mamy przekichane.
[/QUOTE]
Ja Ci bardzo współczuję, ja nawet nie wiem kiedy moje pierwsze USG oficjalnie (12tyg) jest. Jeszcze tydzien do rozmowy z położną.
Jedyne co możemy czekac to myślenie pozytywnie. Widziałyśmy już serduszka wiec teraz już szanse, że coś pojdzie nie tak drastycznie spadły. Lepiej myśleć, że będziemy w tych 90 procentach kobiet h których wszystko zakonczy sie dobrze.
 
Do góry