Dzastaoksy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2020
- Postów
- 882
Targają mną skrajne emocje. Żal a przede wszystkim nieopisany gniew. Dlaczego tak jest że kobiety które latami starają się o dziecko nie mogą zajść w ciążę, albo tracą dzidzię! Moje dwie koleżanki miały po kilka in vitro i nic z tego, następna kilka lat się stara i nic. A są żulice co nawet nie wiedzą że są w ciąży, chleja przez całą ciążę i rodzą zdrowe dzieci, które później zostawiają na śmietniku albo "pozbywają" się ich.. dlaczego tygodniowe dzieciątka są bite przez swoich rodziców...bo płakało.. (miałam taką sytuację w pracy, chciałam im karę wymierzyć na miejscu) a ludzie którzy pragną potomstwa i mogą im stworzyć idealne warunki mają takie problemy..
Nie chce wprowadzać w źle nastroje ale musiałam wyrzucić swoją frustrację. Jestem w tej grupie można powiedzieć od początku i przykro mi że już tyle dziewczyn pożegnało się z nami.. przytulam was wszystkie.. Mam wizytę w środę, liczę na serduszko i że wszystko będzie w porządku.. boję się bo widzę jaki los jest okrutny.
Nie chce wprowadzać w źle nastroje ale musiałam wyrzucić swoją frustrację. Jestem w tej grupie można powiedzieć od początku i przykro mi że już tyle dziewczyn pożegnało się z nami.. przytulam was wszystkie.. Mam wizytę w środę, liczę na serduszko i że wszystko będzie w porządku.. boję się bo widzę jaki los jest okrutny.