reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2021

Uff, trochę mnie uspokoiłyscie dziewczyny, że nie jestem sama z tym brakiem objawów :) za tydzień wizyta, więc zobaczę co słychać u malucha.
Tydzień temu w 6+2 miał 3,8 mm 🥰
 
reklama
Cześć dziewczyny,
Prawie się nie odzywam, ale Was podczytuje. Dopiero po wizycie w pon albo się do Was dołączę tak w 100% albo się pożegnam.
Jednak nie ukrywam, że jestem dobrej myśli. Mnie od rano do wieczora męczą mdłościi wymioty, tragedia u mnie z jedzeniem... jem same jogurty i to na siłę...

Ja też najprawdopodobniej miałam covida podczas zagnieżdżenia...jestem nawet tego pewna że miałam.

Mam syna w drugiej klasie, masakra ile on ma nauki, ile zadań....tragedia z tym nauczaniem zdalnym jest gorzej niż jak było ostatnio co kazali siedzieć w domu. Córę daje do zerówki /w życiu bym jej nie dała jakby była w młodszej grupie, ale zerówka obowiązkowa/ i ona też mi zadania przynosi...i tak w sumie cały dzień mi leci z dziećmi...
Teraz mam luz większy, mąż znów pojechał za granicę do pracy /system 3 tyg w pracy 1tydz w domu-teraz był 2 tyg/.
 
Dziewczyny czy słyszałyście o tym, że jak owulacja była z prawego jajnika to na dziewczynkę a jak z lewego to chłopiec? 😱🤔
To ja mogę zaprzeczyć, ponieważ nie mam prawego
No ja nie Mam jajowodu lewego, więc owu z prawego i 2 córki, teraz zobaczymy czy się potwierdzi 😂😂😂
To ze nie masz jajowodu nie oznacza ze Twój jajnik tam nie działa. Jajowody są tak elastyczne ze potrafią "złapać" komórkę jajowa z przeciwnego jajnika 😱 tez byłam w szoku ale jest kilka potwierdzonych przypadków 😉
 
Cześć dziewczyny!
U mnie aktualnie 6+4 i termin na 20.07.2021.
Jakichś szczególnych dolegliwości nie mam.
Ale bardziej martwię się tym, że przechodzę wraz z mężem koronę :( Boję się, że to może mieć wpływ na ciążę..
Czy któraś z Was przechodzi/ła wirusa na początku?
Mój mąż miał potwierdzenie covid pod koniec października, ja bez wymazu, ale podejrzewam,że mogłam mieć chwilę przed nim. Objawy nietypowe, bo bez gorączki,ale osłabienie i dziwne uczucie w gardle.
Mam nadzieję,że nie wpłynie to na ciążę. Gdyby mąż nie wyjeżdżał i nie musiał zrobić testu to nawet byśmy nie wiedzieli.

Tak dobrze mi się leży, nawet pies śpi i nie woła na spacer 😁
 
właśnie te 2500g i mniej to są te najgorsze przypadki, np jakby u mnie nie wywołali porodu tak jak po prostu jest zalecane przy hipotrofii to w 40tc Szymek idąc swoim tempem dobiłby do ok 2700, czyli już szczepienia by nas nie obowiązywały, z resztą chyba Martyny Kacper miał jakoś 2500 z kawałkiem jak dobrze pamiętam, a był uznany za hipcia. Jeszcze lepsze, po porodzie przyszedł do nas neonatolog i mówi "nie ma hipotrofii, 16 centyl' skąd to wziął? Nie mam pojęcia. I tak Szymon nigdzie oficjalnie nie ma wpisanej hipotrofii a ja mam na wypisie z ginekologii że urodziłam hipotrofika. Paranoja. A co jest istotne, po porodzie hipo, w kolejnej ciąży o ile lekarz jest tego świadomy, podawane są leki, aby możliwie zminimalizować ponowne jej wystąpienie. Ogólnie, nie wiem czemu, ale hipotrofia nie jest zbyt często wykrywana przez ginekologów, jak i pediatrzy nie są świadomi innego postępowania. Mi mega dużo dała grupa na fb, bo wcześniej byłam zielona. Zobacz sobie siatki wagi w poszczególnych tc, koleżanka w Warszawie na Żelaznej urodziła w 40tc synka 2850 i ma wpisaną hipotrofie, chyba tam używają dobrych siatek, mój szpital kilka ulic dalej ma już inne wytyczne...
Myśle że przedewszystkim jest duża różnica 2500/2600 a 2800, to 200gr robi różnice. Ja sama też urodziłam się z taką wagą, zresztą jestem małą kobietą a córka dopiero teraz przekroczyła 9kg taki jej urok. Siatki uogólniają a te które podałaś są dla mnie bardzo dziwne. Mało znam dzieci które by miały ponad 3600 a dużo właśnie w okolicy 2900. Ludzie są różni, jeden ma 160 a drugi 190, tak i dzieci mają prawo być rożnego gabarytu.
 
Ostatnia edycja:
jakie drobniutkie dzieci rodzicie, zazdro 😉 U mnie najmniejsza miała 3600g.
Ja rodziłam SN dokładnie 37+0 dwóch synów stąd ta waga... jeden 2650g drugi 2780g. Trzeciego (średniego) urodziłam CC że względu że się nie obrucił 38+5 3100g gdybym dociągła do 40 tygodnia pewnie były by grubo ponad 3kg ;). Z doświadczenia i tego co położna mówiła dziecko 2500 rodzi się gorzej niż np 3200 bo jest słabe i nie ma odruchu "wyślizgiwania" się i czeka bezczynnie aż go sama wypchniesz ;) i rzeczywiście z pierwszym synem było ciężko :/ z trzecim na trzecim skurczu 2 etap porodu 3minuty z hakiem ;)
 
oj uwierz, wolałabyś chyba nie mieć takiej przyjemności, jak dziecko jest poniżej 10 percemtyla a tak jest poniżej 3 kg chyba w 40 tc jest hipotrofikiem. Ja dowiedziałam się w 34 tc że młodszy syn stanął z wagą, morze łez wylanych, pobyt na patologii ciąży, finalnie indukcja porodu w 37+6. Niestety wielu lekarzy nie wiem czemu, ale nie zauważa że dziecko ma złe wymiary na dany tc i okazuje się dopiero po porodzie. A SGA jest patologią ciąży, która może wystąpić w każdym momencie i wymaga kontroli, dużo częstszej niż zdrowa ciąża.
oczywiście, zdrowie dziecka najważniejsze! Współczuję nerwów i stresu.
 
reklama
@Nika999 Właśnie jeszcze z mężem rozmawiałam na temat rozmiaru dzieci i pewnie słusznie zauważył że nasz klimat i wieczne zanieczyszczenie powietrza może wpływać na to że w Małopolsce rodzą się dzieci z niską wagą urodzeniową. Ponoć w Bydgoszczy standard to 3600 ;)
 
Do góry