reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

Ja nigdy nie miałam, ani sztucznych rzęs, ani paznokci. I jakoś się nie mogę przełamać żeby spróbować. Nie byłoby to zgodne z moją naturą, źle bym się z tym czuła. Chociaż może kiedyś spróbuję, wtedy się przekonam na 100% :)

Najważniejsze to, żeby się dobrze w czymś czuć:) ja lubię siebie bardziej w naturalnych rzęsach ładnie wytuszowanych dlatego zawsze po zrobieniu pełnym i 1-2 uzupełnieniach chętnie wracam do swoich na kilka miesięcy :) ale przyznam, że ja pierwszy raz robiłam gdy miałam prace, która zmuszała mnie do 3-4 wizyt tygodniowo w Łodzi ( z Wawy) a i w nadgodzinach - tworzyliśmy nowy departament, który miałam przyjemność zarządzać. Powroty około 22 pobudki wcześnie rano i zaczęłam szukać oszczędności na podstawowych czynnościach - i wtedy takie rzęsy to cały makijaż ekstra 15 minut rano i wieczorem [emoji854], no a po zmianie pracy na zdrową robię już tylko na wakacje żeby się kapać swobodnie i teraz - bo się płaczliwa zrobiłam[emoji23]
 
reklama
Regulacje ogarniam sama, henny nie potrzebuję bo mam bardzo ciemne brwi. A czy takie sztuczne rzęsy nie osłabiają naturalnych? Bo ogólnie jestem zadowolona ze swoich rzęs, są długie i wystarczy dobry tusz, żeby były fajne. Nie chciałabym ich zniszczyć.

Moje niestety osłabiły, powrót do swoich sprzed kombinowania ze sztucznymi to jakieś 5 miesięcy ( 3 miesiące cykl życia rzęsy) i stosując olejek rycynowy lub odżywki dopiero powracają mi do pierwotnego stanu :) jak bym miała piękne długie to bym raczej nie ryzykowała robienia :)
 
Dziś ciąg dalszy montowania, nawet nie wiedziałam że to tyle trwa no ale w sumie lodówka pod zabudowę, zmywarka też także to trwa, najważniejsze że mogę z niej mimo wszystko korzystać i to znajomy M :D
Dobrze, że korzystać możesz :D
Trzymam kciuki za szybkie zakończenie prac [emoji110]
 
Zdjęcia historycznych, 35-letnich ubranek ;)

Moje pierwsze śpioszki i dwa kaftaniki:
20180511_131232-600x800.jpeg

(ja byłam ze stycznia, więc kaftaniki trochę za ciepłe ;))

Sweterek i czapeczka z chrztu
20180511_131314-800x600.jpeg


I becik, w którym mnie kiedyś do chrztu nieśli i któremu zdecydowanie żelazko potrzebne [emoji23] ale doprał się ładnie :)
Będzie jako wkładka do gondoli - to cienka bawełna, a jak zacznie się robić chłodniej, to do środka włożę jakąś wkładkę ;)
20180511_131356-600x800.jpeg
 

Załączniki

  • 20180511_131232-600x800.jpeg
    20180511_131232-600x800.jpeg
    61,9 KB · Wyświetleń: 320
  • 20180511_131314-800x600.jpeg
    20180511_131314-800x600.jpeg
    57,1 KB · Wyświetleń: 325
  • 20180511_131356-600x800.jpeg
    20180511_131356-600x800.jpeg
    49,1 KB · Wyświetleń: 311
Trochę mnie nie było znów ale zamawiałam resztę dla Maksia na allegro ;) więc dokupiłam
- Wanienke ze stelażem
- Wkład do pościeli (kołdra + poduszka)
- Prześcieradło do łóżeczka
- Organizer do łóżeczka
- Pudełeczko na smoczek
- ochraniacz na materac do łóżeczka
- nożyczki do paznokci
- Rożek (śliczny <3)
- materacyk / gąbeczkę do kąpieli
_20180511_132232.JPG


No i został nam tylko albo aż wózek... Ile z was kupiło używany??? Czy każda nowy??
 

Załączniki

  • _20180511_132232.JPG
    _20180511_132232.JPG
    54,1 KB · Wyświetleń: 334
Trochę mnie nie było znów ale zamawiałam resztę dla Maksia na allegro ;) więc dokupiłam
- Wanienke ze stelażem
- Wkład do pościeli (kołdra + poduszka)
- Prześcieradło do łóżeczka
- Organizer do łóżeczka
- Pudełeczko na smoczek
- ochraniacz na materac do łóżeczka
- nożyczki do paznokci
- Rożek (śliczny <3)
- materacyk / gąbeczkę do kąpieli
Zobacz załącznik 855797

No i został nam tylko albo aż wózek... Ile z was kupiło używany??? Czy każda nowy??
Ja mam używany, ale "rodzinny", od kuzynki
 
Zdjęcia historycznych, 35-letnich ubranek ;)

Moje pierwsze śpioszki i dwa kaftaniki:
Zobacz załącznik 855793
(ja byłam ze stycznia, więc kaftaniki trochę za ciepłe ;))

Sweterek i czapeczka z chrztu
Zobacz załącznik 855794

I becik, w którym mnie kiedyś do chrztu nieśli i któremu zdecydowanie żelazko potrzebne [emoji23] ale doprał się ładnie :)
Będzie jako wkładka do gondoli - to cienka bawełna, a jak zacznie się robić chłodniej, to do środka włożę jakąś wkładkę ;)
Zobacz załącznik 855795

Wow ile lat przetrwały!
Pewnie moja mama tez ma moje znając ją:)
 
reklama
Trochę mnie nie było znów ale zamawiałam resztę dla Maksia na allegro ;) więc dokupiłam
- Wanienke ze stelażem
- Wkład do pościeli (kołdra + poduszka)
- Prześcieradło do łóżeczka
- Organizer do łóżeczka
- Pudełeczko na smoczek
- ochraniacz na materac do łóżeczka
- nożyczki do paznokci
- Rożek (śliczny <3)
- materacyk / gąbeczkę do kąpieli
Zobacz załącznik 855797

No i został nam tylko albo aż wózek... Ile z was kupiło używany??? Czy każda nowy??

Masz jakiegoś dobrego sprzedawcę na Allegro? Ja ostatnio kupowałam z hubiworld - jeszcze nie wiem czy ok bo czekam na paczkę ma być chyba jutro ;) ale ceny dobre:)

Ja wózek nowy :)
 
Do góry