reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Zobaczymy co powie lekarz. Jego też swędzi mocno ma wysypane ręce, nogi i chyba gdzieś jeszcze ale nie jestem pewna:/ nie wiadomo ile czasu trzeba mieć kontakt zeby to świństwo zlapac? Bo oni długo u nas nie byli. Ledwo dzieciaki ozdrowialy to stałe cos, tzn jeszcze im z nosa schodzi ale Marysia już nie ma gorączki, wczoraj jeszcze miała.

Kurcze, a może twoje dzieci chorują na to co chorują, bo złapały jakiegoś wirusa ogólnie od tego waszego nieszczęsnego gościa...? Chodzi mi o to że nie zawsze jest identyczny przebieg zachorowań... Niewykluczone że to goście czymś ich obdarzyli...

O dzieki! To popatrze na niego, bo ogolnie ja i corka uzywamy Ziaji[emoji3]

Ja tez lubię bardzo, młody uwielbia płyny do kąpieli, szampon, bo mają mega fajne zapachy dla dzieci :)

To tak jak u mnie :) Przez ponad 8 lat wkładałam mnóstwo energii w przekonanie innych, że 2 nie chce mieć i już nawet przestali męczyć. Potem był ogólny szok :D

I weź tu ogarnij babę :D

Ja właśnie obraduje na mesengerze z mężem [emoji23]
Wczoraj miał nerwa wiec mu powiedziałam ze ma to zostawić odpocząć zrobię mu melisę bo jak ma mieć nerwa i na odwal robić to niech to zostawi i tez tak poczynił [emoji23]
Dziś zeszło z niego i znów mi pisze ze ten kolor wcale nie jest taki ciemny i nawet się mu podoba
Dziewczyny on jest gorszy niż baba on ma szczęście ze ja jestem taka wyluzowana w tej ciazy bo jakby mi jeszcze tak waliło to mamy wojnę w domu

Hahahahah :) ale dobrze, ze mu szybko przechodzi i idzie dalej

Margana, ja z natury chodzę szybko i wtedy mnie ciągnie i rwie. Jak zwolnię to jest ok, tylko ja ciągle o tym zapominam :( tak samo zrywanie się z łóżka czy z fotela. Aż się nie raz w głowie za kręci. Człowiek ciągle w locie i w ciąży nawet zwolnić nie potrafi :(

pocieszająca myśl, to że za tydzień będziemy na walizkach a w piątek nad ranem wyjeżdżamy :D


To ja mam tak samo i co chwilę uderzam się o jakieś krzesło bo za blisko podchodzę ;) Ale jak się przekręcam z boku na bok to często mnie tak rwie..

A jak jest jak się nie wróci?
Nie wystarczy "formalnie", tzn wrócić z macierzyńskiego, iść na urlop (bo go dużo), i ewentualnie 1 dzień?

Wydaje mi się że da radę, moja koleżanka cos takiego wykombinowała: po jednym wychowawczym złożyła podanie o przywrócenie stanowiska, niby wróciła ale formalnie zaraz wysłała zwolnienie że znwou jest w ciąży.
 
Boooosz miałam dzisiaj dziń mega aktywny. Jednak w pracy człowiek tylko siedzi, a poza... zawiozłam M. do szpitala, pojechałam na chwilę do galerii, kupiłam sobie 2 sukienki na lato, potem o 12.00 miałam umówione spotkanie z 2 koleżankami, o 14.00 zabrałam już M. ze spitala, potem młodego ze szkoły, wpadła koleżanka na kawę... i umarłam :) Leżę w łóżku z nogami do góry bo mam wrażenie że mi odpadną...



Moja mama ma takei akcje non stop z UPSem. Masakra ile razy jeździła do ich punktu, składała skargi itp.



Młynek to super sprawa, ale musi być naprawdę świetnej jakości, bo z czasem się niestety potrafi "tępić" i np. u moich dziadków przed którąś wigilią "nie strawił" ilości buraczków i eksplodowało wszystko na kuchnie... wyobraź sobie skalę zniszczeń ;)



Oby M, pomógł na przeziębienie :D A kiedy się przenosicie? no i dawaj zdjęcia..! :)

@Marzycielka, niezły wynik wagowy! :) @Galadriela, dobre wieści i też ładna waga :)



Ty by uschła....! :D Znalazłaś jakąś bieliznę?



Ja jak tylko temperatura na plusie noszę pończochy. A w ciąży szczególnie. Rasjtopy to ZUO.



Hahahahha "ukryta prawda" by @olaaa7 :-D:-D:-D

Gratuluję zakupów [emoji106]

Ja pończoch też nie lubię - lepsze niż rajstopy, fakt, więc jak już muszę, to właśnie pończochy, ale najlepiej czuję się z gołymi nogami [emoji6]

Co do młynka - niby porządny, więc mam nadzieję, że da radę [emoji6]
A eksplozji wolę sobie nawet nie wyobrażać... [emoji33]
 
Dobra. Pierwsza pralka gotowa. Lovela płyn 60 stopni. I nie mam gdzie powiesić kolejnych. Akcja pranie wstrzymana do wyschnięcia. A takie plany mialam[emoji3][emoji3][emoji3]

Witamy nowa koleżankę. Spokojnie żadna z Ciebie babcia. Ja mam 35 lat, mąż 41. Współczuję ciężkiej ciąży. Wiele z nas tu boryka się z problemami. Ale jest i tak nadzwyczaj wesoło [emoji16][emoji16][emoji16]
Płyn? A proszek tez? Bo słyszałam, że lepiej sam proszek by nie było dodatkowej chemii więc się upewniam bo mało jestem w tej kwestii doświadczona [emoji16][emoji16] ja będę prala bluEs końca bo nas jeszcze przeprowadzka czeka jeśli dostaniemy kredyt ... Mam nadzieję ogromną, że dostaniemyy
 
reklama
Do góry