Lipcowe mamy 2018

[oliwka_11]

Jej dziewczyny zazdroszcze wam ze umiecie takie cuda szyc. Mojej sw.pamieci babcia szyla i przerabiala nam stare ubrania. Ja niestety beztalencie.

Widze ze duzo was wkracza w 2 trymestr. U mnie dzis 15 tyg 1 dzien czyli 16 tyg. Jeszcze 4 tyg
I ide na 3d moze wtedy poznam plec malucha. Powoli zaczne chyba kompletowac wyprawke. Tzn zaczne od koszuk szlafroka cienkiego. Jakies pieluszki tetra flanela.

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Onaszczesliwa2018]

Ale ja licze jak lekarze skonczone tyg a nie zaczete

Ja dziś zaczynam 15ty tydzień oby tak dalej do lipca

 

[olaaa7]

Jej dziewczyny zazdroszcze wam ze umiecie takie cuda szyc. Mojej sw.pamieci babcia szyla i przerabiala nam stare ubrania. Ja niestety beztalencie.

Widze ze duzo was wkracza w 2 trymestr. U mnie dzis 15 tyg 1 dzien czyli 16 tyg. Jeszcze 4 tyg
I ide na 3d moze wtedy poznam plec malucha. Powoli zaczne chyba kompletowac wyprawke. Tzn zaczne od koszuk szlafroka cienkiego. Jakies pieluszki tetra flanela.

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom

Ja to nie umiem się powstrzymać o zakupów dla maluszka wczoraj wpadłam na chwilę do Pepco i wyszłam z 7 sztukami ciuszków za które zapłaciłam bagatela 47 zł Aż szkoda było nie kupić skoro są wyprzedaże Żałuję tylko, że póki co nie ma pewności co do płci maleństwa bo szkoda mi tak obojętnie przechodzić obok tych słodkich dziewczęcych ubranek

 

[Danutka1234]

Zazdroszczę Wam dziewczyny talentu i cierpliwości do szycia. To trzeba mieć dużo samozaparcia żeby takie rzeczy robić. Ja mam maszynę w domu. Parę lat temu kilka ubrań syna przeszyłam. Nawet wiem co i jak ale nie potrafię się za to zabrać.
Lenistwo. Jak pomyśle, że mam za materiałami jeździć autobusami na 2 koniec miasta, a potem ze wszystkim wracać to rezygnuje. Po za tym zastanawiam się czy w ciąży te wibracje nie zaszkodzą.

 

[_agnieszka_]

Tez mam taki problem. Tylko ja nie umiem szyc. Bardzo bym chciala sie nauczyc, ale nie stac mnie puki co na maszyne, a nie chce wywalic kasy na jakas slaba, co sie zaraz zepsuje, lub nie poradzi sobie z ciezszymi zadaniami. Moje marzenie, kiedys spelnie napewno

Jeśli chodzi o kupowanie maszyn - te z promocji w lidlu są naprawdę dobre, warte swojej ceny, a w przeliczeniu na wydatki się zwraca po jakimś czasie - zobacz np na allegro po ile jest np flanela taka na pieluszki i inne tym podobne drobiazgi, otulacze, itd - policz, ile można zaoszczędzić np na 20 pieluszkach
Do tego np. pościel dziecięca, której koszt uszycia to przy dobrych wiatraczki jakieś 20-30zł, a gotowa ile kosztuje..?
Poduszka ciążowa C kosztuje powiedzmy 150-200 zł , metr bawełny 10 zł, kg wypełnienia 13, za podszewkę cienką płaciłam kiedyś 3 zł i kupiłam z 10m, plus suwak, nici itd, więc poducha wyjdzie max kolo 30zł, a jeszcze tkaniny zostanie na jakieś drobiazgi w stylu metkowce czy małą poduszeczkę itd. Na samej poduszce się oszczędza ponad 100zł, a maszyna w promocji w lidlu kosztuje o ile pamiętam poniżej 300zł.
Oczywiście nikogo nie namawiam, ale chciałam pokazać, że to niekoniecznie jest "koszt" w sensie straty materialnej, zwłaszcza w kontekście myślenia o wyprawce

 

[oliwka_11]

Ja to nie umiem się powstrzymać o zakupów dla maluszka [emoji14] wczoraj wpadłam na chwilę do Pepco i wyszłam z 7 sztukami ciuszków [emoji14] za które zapłaciłam bagatela 47 zł [emoji14] Aż szkoda było nie kupić skoro są wyprzedaże Żałuję tylko, że póki co nie ma pewności co do płci maleństwa bo szkoda mi tak obojętnie przechodzić obok tych słodkich dziewczęcych ubranek

Wlasnie wiem ze teraz sa te wyprzedaze,moze i ja sie skusze! Najbardziej boje sie zakupiw mojej mamy, ona to szalala przy dzieciakach. Szczegolnie jak wiedziala ze dziewczynka bedzie. Juz sie zapowiedziala ze od lutego kupuje po 2 paczki pampersow. Wiec zapas maluch bedzie mial. No i duzo nie mam zamiaru kupowac bo dostane ciuszki od znajomych. Jedynie plec musze znac. Bo jakby mi wpakowali jak na chlopca i dziewczynke to chyba mysialabym szafe kupic zeby to pomiescic.

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[_agnieszka_]

Zazdroszczę Wam dziewczyny talentu i cierpliwości do szycia. To trzeba mieć dużo samozaparcia żeby takie rzeczy robić. Ja mam maszynę w domu. Parę lat temu kilka ubrań syna przeszyłam. Nawet wiem co i jak ale nie potrafię się za to zabrać.
Lenistwo. Jak pomyśle, że mam za materiałami jeździć autobusami na 2 koniec miasta, a potem ze wszystkim wracać to rezygnuje. Po za tym zastanawiam się czy w ciąży te wibracje nie zaszkodzą.

Materiały najlepiej na allegro
A wibracje, jak się maszynę postawi na podkładce, to na szyjącego się aż tak nie przenoszą (przynajmniej ja nie trzymam za mocno maszyny, tylko delikatnie prowadzę tkaninę)

 

[oliwka_11]

Jeśli chodzi o kupowanie maszyn - te z promocji w lidlu są naprawdę dobre, warte swojej ceny, a w przeliczeniu na wydatki się zwraca po jakimś czasie - zobacz np na allegro po ile jest np flanela taka na pieluszki i inne tym podobne drobiazgi, otulacze, itd - policz, ile można zaoszczędzić np na 20 pieluszkach
Do tego np. pościel dziecięca, której koszt uszycia to przy dobrych wiatraczki jakieś 20-30zł, a gotowa ile kosztuje..?
Poduszka ciążowa C kosztuje powiedzmy 150-200 zł , metr bawełny 10 zł, kg wypełnienia 13, za podszewkę cienką płaciłam kiedyś 3 zł i kupiłam z 10m, plus suwak, nici itd, więc poducha wyjdzie max kolo 30zł, a jeszcze tkaniny zostanie na jakieś drobiazgi w stylu metkowce czy małą poduszeczkę itd. Na samej poduszce się oszczędza ponad 100zł, a maszyna w promocji w lidlu kosztuje o ile pamiętam poniżej 300zł.
Oczywiście nikogo nie namawiam, ale chciałam pokazać, że to niekoniecznie jest "koszt" w sensie straty materialnej, zwłaszcza w kontekście myślenia o wyprawce

Zgadzam sie z toba. Ze szycie to fajna i ekonomiczna sprawa. Ale trza miec do tego dryg i zamilowanie. Dlatego ja mega zazdroszcze umiejacym szyc.

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[olaaa7]

Jeśli chodzi o kupowanie maszyn - te z promocji w lidlu są naprawdę dobre, warte swojej ceny, a w przeliczeniu na wydatki się zwraca po jakimś czasie - zobacz np na allegro po ile jest np flanela taka na pieluszki i inne tym podobne drobiazgi, otulacze, itd - policz, ile można zaoszczędzić np na 20 pieluszkach
Do tego np. pościel dziecięca, której koszt uszycia to przy dobrych wiatraczki jakieś 20-30zł, a gotowa ile kosztuje..?
Poduszka ciążowa C kosztuje powiedzmy 150-200 zł , metr bawełny 10 zł, kg wypełnienia 13, za podszewkę cienką płaciłam kiedyś 3 zł i kupiłam z 10m, plus suwak, nici itd, więc poducha wyjdzie max kolo 30zł, a jeszcze tkaniny zostanie na jakieś drobiazgi w stylu metkowce czy małą poduszeczkę itd. Na samej poduszce się oszczędza ponad 100zł, a maszyna w promocji w lidlu kosztuje o ile pamiętam poniżej 300zł.
Oczywiście nikogo nie namawiam, ale chciałam pokazać, że to niekoniecznie jest "koszt" w sensie straty materialnej, zwłaszcza w kontekście myślenia o wyprawce

Ja za swoją maszynę zapłaciłam 350 zł. Racja, że można zaoszczędzić na niektórych rzeczach Może nie na takiej zwykłej pościeli dwu częściowej dla niemowlaka bo taką można kupić za około 30 zł ale jak już planuje się zakup np ochraniacza czy organizera lub baldachimu to na pewno sporo się zaoszczędzi

 

[olaaa7]

Zazdroszczę Wam dziewczyny talentu i cierpliwości do szycia. To trzeba mieć dużo samozaparcia żeby takie rzeczy robić. Ja mam maszynę w domu. Parę lat temu kilka ubrań syna przeszyłam. Nawet wiem co i jak ale nie potrafię się za to zabrać.
Lenistwo. Jak pomyśle, że mam za materiałami jeździć autobusami na 2 koniec miasta, a potem ze wszystkim wracać to rezygnuje. Po za tym zastanawiam się czy w ciąży te wibracje nie zaszkodzą.

Ja tam nie czuję żadnych wibracji z maszyny, maszyna stoi na stole, a ja jak dotykam to tylko materiał, samej maszyny nie ma potrzeby ruszać