Hej dziewczyny, dziś dzień za zaczął się dla mnie strasznie, młody jak rano jadł jajecznica zakrztusil się a byłam sama, na złość telefon popsuł a tablet padnięty, w strasznym strachu byłam na szczęście po paru uderzeniech zwymiotowal i złapał odech, boże jak ja się balam pierwszy raz nam się coś takiego przytrafiło, później za jakieś pół godzinki dałam mu napić się herbatki i ja też cała zwymiotowal zaraz po wypiciu, moze że ma żołądek podrażniony to było godzinę temu, mam nadzieje ze juz nie z wymiotuję, gotuję mu ryzanke niech dziś je delikatnie, ale boję się żeby w coś gorszego się nie rozwinelo