reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

Ja ojca córki tez przez internet poznalam. Fajnie że wam soe udalo :-)


A są tu jakieś pary ktore poznaly się w pracy tak jak ja i M?

f2wlk6nllyt56xuu.png

oar8vfxm3ynusaok.png
Też się cieszę ze mam się udało choć nie było łatwo . Szybko wzięliśmy ślub ale tylko dlatego ze wiedzieliśmy że tego bardzo chcemy
 
reklama
Jezu dziewczyny ale mi sie koszmar śnil. Że poronilam. Ze pelno bylo wszędzie krwi i że się z Wami nie byłam w stanie pożegnać. Że posalam posta ppzegnalnrgo i co chwile go kasowalam. A potem ze ojciec mojej corki przyjechal do kamienicy w ktorej moi rodzice miedzkają, bo tam chcialam odetchnac pp tym wszystkim, i chcial potozmawiac a ja uciekalam i schowalam sie w spozywczym sklepie obokkamienocy rodzicow i razem z Laurą, żeby baran nas nie znalazł. Ale on znalazl i jeszcze pieprzyl że w moim stanie mam takich numerow nie robic. A potem ucieklam a ten biegl za mna i nagle niewiadomo skad znapazlam się w Poznanou(cud nad Wartą chyna.bo rodzice mirszkaja prawie 300km od Poznania) i wsiadlam w jakis tramwaj a debil za mną, bylam z Laurą. Wiec wybieglam z trwaju a ten wybiegl za mna. Zdazylysmy wskoczyc do tramwaju po przeciwnej stronie ale na.szczescie zanim sie zorientowal yramwaj ruszył i mu ucieklysmy. Rany ale sen....niby sny odzwierciedlaja nasze obawy czesto ale ten byl mocny że ja piernicze.....az sie balam oczy otworzyć.bo sie balam ze pierwsza czesc snu moze okazac sie prawdą. Druga czesc snu sobie tłumaczę jako oderwanie sie w koncu mentalnie od tej calej chorej relacji z ojcem corki ale skad w tym snie poronienie...czy to tylko wynik moich obaw?

f2wlk6nllyt56xuu.png

oar8vfxm3ynusaok.png



Na pewno kochana to tylko głowa :) A jak krew się sni to na szczęście:) także patrz ile radości Cie czeka :)
 
Na pewno kochana to tylko głowa :) A jak krew się sni to na szczęście:) także patrz ile radości Cie czeka :)
Czytalam w senniku na szybko że poronienie moze oznaczać nowe przedsięwzięcia czyndzialania albo że czeka mnie rozczarowanie. No albo oczywiscie odzwierciedla po prostu moje obawy. Z reguły pamiętam tylko te najdebilniejsze sny :-/

f2wlk6nllyt56xuu.png

oar8vfxm3ynusaok.png
 
Czytalam w senniku na szybko że poronienie moze oznaczać nowe przedsięwzięcia czyndzialania albo że czeka mnie rozczarowanie. No albo oczywiscie odzwierciedla po prostu moje obawy. Z reguły pamiętam tylko te najdebilniejsze sny :-/

f2wlk6nllyt56xuu.png

oar8vfxm3ynusaok.png


Mi krew od zawsze przynosiła radość :) A głowa robi swoje ciągle człowiek ma w sobie takich lęk i to później te sny też takie wychodzą:) mi się non stop snia jakieś pierdoly , aż czasami zastanawiam się z kad mi się to bierze w tej głowie
 
Czytalam w senniku na szybko że poronienie moze oznaczać nowe przedsięwzięcia czyndzialania albo że czeka mnie rozczarowanie. No albo oczywiscie odzwierciedla po prostu moje obawy. Z reguły pamiętam tylko te najdebilniejsze sny :-/

f2wlk6nllyt56xuu.png

oar8vfxm3ynusaok.png
Hehe spokojnie. Ja mam od zawsze takie sny, że kilka mocnych horrorów bym napisała na ich podstawie :)

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jezu dziewczyny ale mi sie koszmar śnil. Że poronilam. Ze pelno bylo wszędzie krwi i że się z Wami nie byłam w stanie pożegnać. Że posalam posta ppzegnalnrgo i co chwile go kasowalam. A potem ze ojciec mojej corki przyjechal do kamienicy w ktorej moi rodzice miedzkają, bo tam chcialam odetchnac pp tym wszystkim, i chcial potozmawiac a ja uciekalam i schowalam sie w spozywczym sklepie obokkamienocy rodzicow i razem z Laurą, żeby baran nas nie znalazł. Ale on znalazl i jeszcze pieprzyl że w moim stanie mam takich numerow nie robic. A potem ucieklam a ten biegl za mna i nagle niewiadomo skad znapazlam się w Poznanou(cud nad Wartą chyna.bo rodzice mirszkaja prawie 300km od Poznania) i wsiadlam w jakis tramwaj a debil za mną, bylam z Laurą. Wiec wybieglam z trwaju a ten wybiegl za mna. Zdazylysmy wskoczyc do tramwaju po przeciwnej stronie ale na.szczescie zanim sie zorientowal yramwaj ruszył i mu ucieklysmy. Rany ale sen....niby sny odzwierciedlaja nasze obawy czesto ale ten byl mocny że ja piernicze.....az sie balam oczy otworzyć.bo sie balam ze pierwsza czesc snu moze okazac sie prawdą. Druga czesc snu sobie tłumaczę jako oderwanie sie w koncu mentalnie od tej calej chorej relacji z ojcem corki ale skad w tym snie poronienie...czy to tylko wynik moich obaw?

f2wlk6nllyt56xuu.png

oar8vfxm3ynusaok.png
Mi się 2razy jż śniło że poronilam. nie mozna sie
tym martwic bo sny odzwierciedlają nasze obawy, a każda z nas się martwi o dziecko :)
 
reklama
My też przez neta konkretnie gadu-gadu [emoji16]

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Jak będziesz dzieciom opowiadac, że znacie sie przez gadu- gadu to nie będą już wiedziały o co chodzi ;) w sumie jak opowiadalam kIedyś siostrzenicy 13 letniej o tym, to już nie wiedziała że coś takiego było ;)
 
Do góry