reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy 2018

U mnie duphaston kosztuje 24-26 zł . Ja na szczęście mam mało bo tylko 2 tabletki dziennie. Wiec nie jest to jakiś duży . Jakieś nie pełne 100 zł na miesiąc

w57vpc0z8kh81mb5.png
Ja tez teraz place 25 bo wyczailam w ktorej aptece jest taniej. Za pierwsze opakowanie dalam 38. To duza roznica

0d1yskjo72vqgv4p.png

mhsvvcqgy72d4kw0.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
reklama
Miałam luteinę ale mówiła żeby brała duphaston a i tak mam bez refundacji bo chodzę prywatnie do lekarza :) i tak nie jest najgorzej jeszcze. W niektórych aptekach duphaston kosztuje 40zł, ja płacę 20 :)

oar8qqmzxfkhrczb.png

Nasz Aniołek 31.07.17 (10tc)
Ja tez chodze prywatnie i luteine mam na 30%

0d1yskjo72vqgv4p.png

mhsvvcqgy72d4kw0.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
Dziewczyny trzymajcie kciuki za mnie. Czeka mnie znowu sporo jezdzenia autobusami, a ciezko to znosze. Do tego jeszcze ten zatkany nos. Juz siedze w pierwszym i zaraz chyba zemdleje albo zwymiotuje [emoji20]

0d1yskjo72vqgv4p.png

mhsvvcqgy72d4kw0.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
Dziewczyny trzymajcie kciuki za mnie. Czeka mnie znowu sporo jezdzenia autobusami, a ciezko to znosze. Do tego jeszcze ten zatkany nos. Juz siedze w pierwszym i zaraz chyba zemdleje albo zwymiotuje [emoji20]

0d1yskjo72vqgv4p.png

mhsvvcqgy72d4kw0.png

Aniołek[*]8.08.2017
Spokojnie. Dasz rade. Masz jakis woreczek w razie czego?

f2wlk6nllyt56xuu.png

oar8vfxm3ynusaok.png
 
Nie[emoji6] Nie pomyslalam, ale licze na to, ze az tak zle nie bedzie.

0d1yskjo72vqgv4p.png

mhsvvcqgy72d4kw0.png

Aniołek[*]8.08.2017
No to powodzenia kochana. Ja dzisiaj wegetuje. Na obiad ryz z bananami. Nie mialam sily leciec dzisiaj do sklepu po cos innego a ryz i banany w domu akurat. Tez masz takie dni kiedy na nic sily nie masz bo w nocy albo wieczor wczesniej tak Ci mdlosci daly w kosc?

f2wlk6nllyt56xuu.png

oar8vfxm3ynusaok.png
 
No to powodzenia kochana. Ja dzisiaj wegetuje. Na obiad ryz z bananami. Nie mialam sily leciec dzisiaj do sklepu po cos innego a ryz i banany w domu akurat. Tez masz takie dni kiedy na nic sily nie masz bo w nocy albo wieczor wczesniej tak Ci mdlosci daly w kosc?

f2wlk6nllyt56xuu.png

oar8vfxm3ynusaok.png
Hmmm chyba na razie mam tak codziennie [emoji53]

0d1yskjo72vqgv4p.png

mhsvvcqgy72d4kw0.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
Hej Hej :) ja już padam, obiad ugotowany barszcz biały tak za mną chodził :) zakupki zrobione, bałwan u teściowej ulepiony no tu w domku sama bym kul nie dała rady dźwigać, a teraz bym polezala ale młody chce się bawić i tyle z mojego lezenia
 
reklama
Do góry