reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Wlasnie tak staram sie robić ale musialabym ciagle cyce uciskac żeby poczuc ulgę. Sa juz miejscami bardzo twarde. Eh...i musze to przetrzymac do jutra do 16...czekam na wyniki z krwi, moze cudem okaze sie ze to nie to i będę mogla przestawić mlodego...co to by byla za ulga :/
I jak wyniki?
 
Niestety jestem na antybiotyku i musze poki co zrezygnowac z karmienia. wyszedl gronkowiec. Pani ginekolog byla bardzo nieprzyjemna, stwierdziła ze będąc przyjeta na oddzial wyniki byly w porządku i to dentysta u którego leczylam infekcje zle mnie wyleczyl...tylko czy mozliwe ze nic mi nie bylo a dopiero w drugiej dobie po porodzie wyszlo że mam infekcje? Wydaje mi się ze tutaj mnie zarazili i próbują sie migac, chcieli nawet bym zostawiła malego w szpitalu a sama wrocila do domu i poszla do dentysty ogarnąć tą infekcje. Poki co się niezgodzilam, jakoś nie potrafię zostawić tutaj Jasia samego. Juz sama nie wiem co powinnam zrobić...
 
Niestety jestem na antybiotyku i musze poki co zrezygnowac z karmienia. wyszedl gronkowiec. Pani ginekolog byla bardzo nieprzyjemna, stwierdziła ze będąc przyjeta na oddzial wyniki byly w porządku i to dentysta u którego leczylam infekcje zle mnie wyleczyl...tylko czy mozliwe ze nic mi nie bylo a dopiero w drugiej dobie po porodzie wyszlo że mam infekcje? Wydaje mi się ze tutaj mnie zarazili i próbują sie migac, chcieli nawet bym zostawiła malego w szpitalu a sama wrocila do domu i poszla do dentysty ogarnąć tą infekcje. Poki co się niezgodzilam, jakoś nie potrafię zostawić tutaj Jasia samego. Juz sama nie wiem co powinnam zrobić...
Jesli wyniki przy przyjeciu byly ok to raczej zaraxilas sie w szpitalu. Gronkowiec to typowo szpitalna bakteria.
Przykro mi, ze tak sie stalo[emoji20]
A gdzie tego gronkowca wykryli? We krwi?
 
Jesli wyniki przy przyjeciu byly ok to raczej zaraxilas sie w szpitalu. Gronkowiec to typowo szpitalna bakteria.
Przykro mi, ze tak sie stalo[emoji20]
A gdzie tego gronkowca wykryli? We krwi?
Ogólnie bylo tak ze przy okazji badań na zoltaczke wykryki u Jasia infekcje, podwyższone cpr bodajże. Było podejrzenie ze zarazil sie przez infekcje grzybicza bo taka miałam w ciąży...ale dosłownie chwile później spuchlam.na twarzy-infekcja dziasla. Lekarz od noworodkow odrazu stwierdziła gronkowca, zlecili badania krwi. I teraz nie wiem czy zawinil szpital czy faktycznie dentysta. W każdym razie jasiek zaraz po urodzeniu tez powinien byc chyba przebadany pod wzgledem infekcji? Czemu to wyszło przy okazji w drugiej dobie dopiero...
Najgorsze ze o ile z lekarzem od noworodkow idzie sie dogadać to ginekolodzy traktuja mnie z góry, ze powinnam wiedzieć czym grozi taka infekcja i mam wrazenie ze najchetniej to by sie mnie z oddzialu pozbyli...

Sent from my HUAWEI SCL-L01 using Forum BabyBoom mobile app
 
Ogólnie bylo tak ze przy okazji badań na zoltaczke wykryki u Jasia infekcje, podwyższone cpr bodajże. Było podejrzenie ze zarazil sie przez infekcje grzybicza bo taka miałam w ciąży...ale dosłownie chwile później spuchlam.na twarzy-infekcja dziasla. Lekarz od noworodkow odrazu stwierdziła gronkowca, zlecili badania krwi. I teraz nie wiem czy zawinil szpital czy faktycznie dentysta. W każdym razie jasiek zaraz po urodzeniu tez powinien byc chyba przebadany pod wzgledem infekcji? Czemu to wyszło przy okazji w drugiej dobie dopiero...
Najgorsze ze o ile z lekarzem od noworodkow idzie sie dogadać to ginekolodzy traktuja mnie z góry, ze powinnam wiedzieć czym grozi taka infekcja i mam wrazenie ze najchetniej to by sie mnie z oddzialu pozbyli...

Sent from my HUAWEI SCL-L01 using Forum BabyBoom mobile app
No ale nie rozumiem pretensji. Przeciez nie wiedzialas, ze masz infekcje.
 
Hey co tam u was? Jak maluszki [emoji7]? Nam pokarm wrócił ale teraz mały non stop przy cycu tak co 1h czasem potrafi 4h przespać to ściągam w miedzy czasie ale najważniejsze że czuje co 30 min około ze piersi ciągną dość boleśnie [emoji4]. Ciężko teraz przy 2-ce wpadać często tym bardziej przy tych upałach mały płacze bo mu gorąco to przy cycu go trzymam żeby dużo pił w nocy i młoda tez się męczy rano ogólnie zajechana wstaje hehe ale ważne ze zdrowi [emoji4] bo bałam się ze ich angina pozarażam.
 
My po drugiej wizycie u pediatry...
Cały czas jakieś skierowania do specjalistów jak nie kardiolog ortopeda to dziś neurolog.Wszystko niestety umawiamy prywatnie bo do wszystkich specjalistów dziecięcych terminy są bardzo odległe.Mala ulewa,ale przybiera na wadze. Czy wy przepajacie swoje maluchy jak karmicie piersią? Pediatra mi.powiedziała, żeby w takie upały podawać wodę albo herbatkę rumiankowa albo koperkowa
 
reklama
Do góry