Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tylko, że mój nie spał w łóżeczku bo dostawał w nim histerii
A przekładanie go po obu stronach mnie w łóżku nie wchodziło w grę bo nie chciałam żeby spał na środku. Ale może być tak jak mówisz bo na prawym boku mnie widział i jadł też głównie na tym boku.
A...to juz faktycznie wiekszy problem[emoji6]Tylko, że mój nie spał w łóżeczku bo dostawał w nim histerii
Miałam i można normalnie siusiu. Tylko nastaw sie na to, że go sobie obsikasz parę razy bo taka rurka Ci dynda między nogami
nic tylko czekać na wyklucie
To super, ze wszystko ok!Hej hej, ja juz po wizytach wszelkich.
Nasz Jasio ma 2939g ale moze byc do 424g ciezszy, tak mi to lekarz wyliczył. Tylko ciąża wychodzi sporo mlodsza bo 36t5d, zaś lozysko juz dojrzale,gotowe...ale to chyba norma?
Najwazniejsze, że odwinal się z pepowiny,czeka w kanale i wszystko jest w normie
Więc może podrywać na co chce 
Moja siostra drobna jak Marika urodziła synka 4200 więc możnaSąsiadka ma trójkę i każde z nich ważyło między 4500 - 5100g i każde SN i twierdzi, że nie było źle więc liczę na to, że i u mnie jakoś pójdzie
Haha z ta pogoda mamy tak samo [emoji16][emoji16][emoji16] piękna pogoda : leje i chłodno [emoji16][emoji16][emoji16] u mnie też dziś pięknie [emoji16][emoji16][emoji16] leje caaaly dzień [emoji16] jest czym oddychać i tyłek się nie poci [emoji16][emoji16][emoji16]Dzien dobry
w Wawie dzisiaj piękna pogoda, deszcz i ochłodzenie... wreszcie odżyłam
@Lipcowa mamusia, słaby scenariusz te 6 dni czekania... ale co szpital to inne zasady jak widzę. Może jeszcze coś się wydarzy... chociaż jak czytam jak @Margana się męczy i odpusza po kilku h to cholera wie co te nasze ciała mają za plan...
Mój maluazek ulewa więc sama "zrobiłam" klin pod marerac z ręczników. A Tobie chyba chodzi o poduszkę mimos. Taką z wglebieniem na główkę. Kupię jesli bedzie potrzeba bo ona kosztuje ok 250 zł i wiele dzieci jej nie lubi. A tak to spi na plasko i odwracam mu główkę co jakiś czas. Żadne motylki itp.
