reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Ehh juz by zadziałali skurcze ładne to by poszło ale czekają cholera wie na co a daj spokoj
widze ze masz dramatyczna szyjke jak ja do otwierania .przy dwojce starszakow chodzilam dwa dni z bolesnymi skurczami wczoraj tez skurcze z bolem jak na miesiaczke co 15 i 10 min popoludniu a na wieczor i noc sie wyciszyly .jeden silny bol przed spaniem z prawej strony az krzyklam i nie moglam wstac i koniec rozeszlo sie teraz maly sie prxeciaga moze szykuje sie do kolejnego dnia napierania
 
Dzień dobry :)


@Karoolka, @malena164 gratulacje dziewczyny!! Szybkiego wyjścia do domu!

a co do sexu i wywolania porodu to u mnie zadzialalo piorunem. nie wiem czy to fakt brslu sexu przez cala ciaze tak zadzialal, czy co? ale jedno jest pewne. zaraz, doslownie zaraz po moj M usnal szczesliwy a ja dostalam pierwszy skurcz. odrazu poczulam, ze jest inny niz ta cala masa skurczy, ktora straszyla mnie porodem w ostatnim czasie. po 3 skurczu obudzilam M i kazalsm mu dzwonic do szpitala. 20min pozniej bylismy w aucie. 40min drogi i szpital. takze... no... te co chca urodzic... zagoncie mezow do roboty! ;)

Hahahah :D Laski, do roboty!! A w sumie Panowie ;)
 
Kupiłam dziś olej z wiesiołka w kapsułkach, podobno też pomaga w porodzie, żałuję tylko że tak późno o tym doczytałam no ale nic. Łykam i zobaczymy co będzie. Jutro rano chyba wypije troszkę tego oleju rycynowego.
 
reklama
ale wysyp Maluszkow! Gratulacje dla Wszystkich Mamus!
Piekne te nasze dzieci
my niespidziewanie wczoraj po poludniu wrocilismy do domu. dzieki temu moja mama, ktora byla u nas 5tyg mogla poznac nsjmlodszego wnuka. bo dzis wylatuje juz do Polski. no i moj stsrszy syn tez spotkal brat-, bo zkolei on dzus z inna babcia wyjezdza na wakacje.
bilirubina Leosiowi spadla, ale dzis musimy wrocic do szpitala na kontrole. wiec czeka nas mala wycieczka. najpierw Babcia na lotnisko a potem my do szpitala.
wedzidelko podcieli. 10sek to trwalo, poszla kropelka krwi. Leos nawet nie pisnal. i potem zaczal prawidlowo ssac. cyca sie nadal wspolnie uczymy. ze wzgledu za zoltaczke musimy go karmic rowno co 3h wiec poki co z mieszanki nie mozemy zrezygnowowac. ale robie co moge by moje cycki daly wkoncu z siebie tyle ile potrzebs dziecku. dostawiam Leosia i pompuje. wiem, ze bedzie dobrze. a dzis upompowalam z obu piersi 20ml. to naprswde wielki sukces, bo dotychczas to byly tylko krople. byle do przodu!
a co do sexu i wywolania porodu to u mnie zadzialalo piorunem. nie wiem czy to fakt brslu sexu przez cala ciaze tak zadzialal, czy co? ale jedno jest pewne. zaraz, doslownie zaraz po moj M usnal szczesliwy a ja dostalam pierwszy skurcz. odrazu poczulam, ze jest inny niz ta cala masa skurczy, ktora straszyla mnie porodem w ostatnim czasie. po 3 skurczu obudzilam M i kazalsm mu dzwonic do szpitala. 20min pozniej bylismy w aucie. 40min drogi i szpital. takze... no... te co chca urodzic... zagoncie mezow do roboty! ;)
Fajnie, ze juz w domku! Zycze powodzenia w cycowaniu!
Co do seksu to u nas nie zadzialal ani na jedna ani na druga corke, mimo braku przez cale ciaxe[emoji53]
 
Do góry