reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Tyle ze ona już mi dala.na 10 dni bo na dziś miałam ta państwowa ginekolog i nie spodziewałam się ze szmata mi odmowi
Idź najlepiej znowu do rodzinnego i powiedz jak wygląda sytuacja.
Ja jakoś dzisiaj średnio się czuję, śpiąca i ociężała, strasznie mi się ciągnie dzisiejszy dzień w pracy, już nie umiem wysiedzieć :( Oczy zaczynają szczypać a do końca tak daleko...
 
Ostatnia edycja:
Wg usg termin na 4 lipca, ale lekarz mówi by się bardziej sugerować tym z OM. Normalnie nie wierzę, że widziałam dziecko z rączkami i nóżkami takimi malutkimi ;) I jeszcze się coś ruszało, to mimo, że to moja trzecia ciąża, dla mnie to było takie WOW! ;) Szyjke mam już krótszą, ma 25 mm, więc raczej znowu będę z pessarem chodzić. Następną wizytę mam 22 grudnia.
 

Załączniki

  • 24251075_1622457951139844_1782348020_o.jpg
    24251075_1622457951139844_1782348020_o.jpg
    66,2 KB · Wyświetleń: 86
Veraska trzymam za ciebie kciuki...odpoczniesz podkuruja cie i bedzie wszystko ok. Badz dobrej mysli .


Dziewczyny i wykrakalam....tak sie cieszylam ze nie mam dolegliwosci ciazowych. A teraz leci 10 tydzien. A dzis od rana metaliczny smak w ustach. Sniadanie ledwo zjadlam a juz zaczelo mi sie odbijac. Ogolnie czulosc na zapachy mnie dopadla...Nawet jak D sie perfumowal (uwielbiam ten zapach) to musialam nos zatkac bo mialam odruch wymiotny. Nic przelknac nie moge...masakara.Bylam dzis w sklepie nabralam ochoty na rolmopsy....kupilam dwa a teraz jak o nich mysle to mnie cofa,nawet ich nie sprobuje.

Ja wczoraj miałam totalny wstręt jedzeniowy. Dzisiaj w sumie też. Może że mnie mdli to za dużo, ale właśnie na myśl o jedzeniu robi mi się średnio :/ A już popołudniu to w ogóle...

Mam to samo... Jakbym zapomniała co to seks..

p19u3e3kwmqvd1km.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3

To trochę mi raźniej, bo też mam tak jak wy...

Zobacz załącznik 830666
Jestem po badaniu. Dali mi leki i leżę. Dobrze że jest na sali tv i dostęp do internetu. :-D
A powyżej moja fasolka.

Trzymam kciuki żeby wszystko się unormowało..

Na 14 jadę do lekarza znowu mocno plamie

Ojej :/ trzymaj się...!

---------------------------------------------------------------

Ja dzisiaj miałam hardcor'ową akcję na stacji benzynowej. Tankowałam auto, poszłam płacić, w międzyczasie ofc gadałam przez telefon... no i przy aucie okazało się że nie mam kluczyków. Wyrzuciłam wszystko z torby- nic, kieszenie- nic, pod półkami na stacji- nic, koło auta-nic. Kasjer sprawdził kamery- płacę i zabieram kluczyki. Więc znowu do auta, z powrotem na stację, sprawdzam, wybebeszam torbę, kieszenie itp. NIC W międzyczasie zainteresowało się 5 taksówkarzy, jeden z klientów, obsługa stacji... elegancko ubrana przegrzebałam również 2 x kosz przy dystrybutorach- bo tam wyrzucałam paragon... NIC! W końcu zadzwoniłam do firmy, żeby któryś z kierowców po mnie przyjechał, chciałam jechać do domu po 2 kluczyki i na policję, ze zginął 1 komplet- kiedy dziewczyna, ktora też była na tej stacji pyta, czy sprawdzałam w drugim koszu. Nic do niego nie wyrzucałam, ale myślę ok, ostatecznie.... taksówkarze razem ze mną, podnoszą ten kosz, grzebią.. i są! Kkkkkkkkkkkk.... do teraz nie mam pojęcia jak mogły się tam znaleźć...!!! Czy mam już totalne ciążowe odmóżdżenie?? Masakra...
 
Idź najlepiej znowu do rodzinnego i powiedz jak wygląda sytuacja.
Ja jakoś dzisiaj średnio się czuję, śpiąca i ociężała, strasznie mi się ciągnie dzisiejszy dzień w pracy, już nie umiem wysiedzieć :( Oczy zaczynają szczypać a do końca tak daleko...


Mi też jakoś tak się ciągnie dziś już od samego rana taki chyba dzień:) nasza Elodia coś cicha dziś czyżby spała?:D
 
Wg usg termin na 4 lipca, ale lekarz mówi by się bardziej sugerować tym z OM. Normalnie nie wierzę, że widziałam dziecko z rączkami i nóżkami takimi malutkimi ;) I jeszcze się coś ruszało, to mimo, że to moja trzecia ciąża, dla mnie to było takie WOW! ;) Szyjke mam już krótszą, ma 25 mm, więc raczej znowu będę z pessarem chodzić. Następną wizytę mam 22 grudnia.
Super dzidzia :) Już też nie mogę się doczekać wizyty, mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze i też zobaczę już ruszającego się maluszka z rączkami i nóżkami :)
 
Ja wczoraj miałam totalny wstręt jedzeniowy. Dzisiaj w sumie też. Może że mnie mdli to za dużo, ale właśnie na myśl o jedzeniu robi mi się średnio :/ A już popołudniu to w ogóle...



To trochę mi raźniej, bo też mam tak jak wy...



Trzymam kciuki żeby wszystko się unormowało..



Ojej :/ trzymaj się...!

---------------------------------------------------------------

Ja dzisiaj miałam hardcor'ową akcję na stacji benzynowej. Tankowałam auto, poszłam płacić, w międzyczasie ofc gadałam przez telefon... no i przy aucie okazało się że nie mam kluczyków. Wyrzuciłam wszystko z torby- nic, kieszenie- nic, pod półkami na stacji- nic, koło auta-nic. Kasjer sprawdził kamery- płacę i zabieram kluczyki. Więc znowu do auta, z powrotem na stację, sprawdzam, wybebeszam torbę, kieszenie itp. NIC W międzyczasie zainteresowało się 5 taksówkarzy, jeden z klientów, obsługa stacji... elegancko ubrana przegrzebałam również 2 x kosz przy dystrybutorach- bo tam wyrzucałam paragon... NIC! W końcu zadzwoniłam do firmy, żeby któryś z kierowców po mnie przyjechał, chciałam jechać do domu po 2 kluczyki i na policję, ze zginął 1 komplet- kiedy dziewczyna, ktora też była na tej stacji pyta, czy sprawdzałam w drugim koszu. Nic do niego nie wyrzucałam, ale myślę ok, ostatecznie.... taksówkarze razem ze mną, podnoszą ten kosz, grzebią.. i są! Kkkkkkkkkkkk.... do teraz nie mam pojęcia jak mogły się tam znaleźć...!!! Czy mam już totalne ciążowe odmóżdżenie?? Masakra...
No to miałaś chwilę grozy :-D
 
reklama
Ja wczoraj miałam totalny wstręt jedzeniowy. Dzisiaj w sumie też. Może że mnie mdli to za dużo, ale właśnie na myśl o jedzeniu robi mi się średnio :/ A już popołudniu to w ogóle...



To trochę mi raźniej, bo też mam tak jak wy...



Trzymam kciuki żeby wszystko się unormowało..



Ojej :/ trzymaj się...!

---------------------------------------------------------------

Ja dzisiaj miałam hardcor'ową akcję na stacji benzynowej. Tankowałam auto, poszłam płacić, w międzyczasie ofc gadałam przez telefon... no i przy aucie okazało się że nie mam kluczyków. Wyrzuciłam wszystko z torby- nic, kieszenie- nic, pod półkami na stacji- nic, koło auta-nic. Kasjer sprawdził kamery- płacę i zabieram kluczyki. Więc znowu do auta, z powrotem na stację, sprawdzam, wybebeszam torbę, kieszenie itp. NIC W międzyczasie zainteresowało się 5 taksówkarzy, jeden z klientów, obsługa stacji... elegancko ubrana przegrzebałam również 2 x kosz przy dystrybutorach- bo tam wyrzucałam paragon... NIC! W końcu zadzwoniłam do firmy, żeby któryś z kierowców po mnie przyjechał, chciałam jechać do domu po 2 kluczyki i na policję, ze zginął 1 komplet- kiedy dziewczyna, ktora też była na tej stacji pyta, czy sprawdzałam w drugim koszu. Nic do niego nie wyrzucałam, ale myślę ok, ostatecznie.... taksówkarze razem ze mną, podnoszą ten kosz, grzebią.. i są! Kkkkkkkkkkkk.... do teraz nie mam pojęcia jak mogły się tam znaleźć...!!! Czy mam już totalne ciążowe odmóżdżenie?? Masakra...
No to niezła historia hehe.. poprawiłaś mi humor :-)
 
Do góry