reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Jola Ty yezpalilas? Chyba mi gdzies umknelo?
Cos Ty az tak Cie odrzucilo? To ciekawe. Mnie tym raxem malo ciagnie, ale nie powiem, ze bym bie zapalila. Za to w pierwszej ciazy to az mbie skrecalo tak mi sie chcialo palic.
Tak. W pracy paliłam jak smok. W każdej wolnej chwili. Paczka szła w 2-3 dni. W domu nie paliłam, na imprezach już tak i tez jak smok. Tylko jeden dzień taki miałam jak się czymś mega zdenerwowałam, że kurde zapaliłabym i od razu była by ulga. Oczywiście tego nie zrobiłam, ale marzyłam o papierosie. Na szczęscie już mi minęło. Mam nadzieję, ze nie wrócę, ale będzie meeeega ciężko. Dopóki będe na macierzynskim, wiem, że dam rade, gorzej potem :(

Tyle dobrze ze mój też przestał palić razem ze mną bo było by ciężej
Mój nie pali i strasznie się tym brzydzi. Byłam mistrzynią w maskowaniu zapachu papierosów, bo sie denerwował, jak czuł ode mnie fajki jak wracałam z pracy.
 
Tak. W pracy paliłam jak smok. W każdej wolnej chwili. Paczka szła w 2-3 dni. W domu nie paliłam, na imprezach już tak i tez jak smok. Tylko jeden dzień taki miałam jak się czymś mega zdenerwowałam, że kurde zapaliłabym i od razu była by ulga. Oczywiście tego nie zrobiłam, ale marzyłam o papierosie. Na szczęscie już mi minęło. Mam nadzieję, ze nie wrócę, ale będzie meeeega ciężko. Dopóki będe na macierzynskim, wiem, że dam rade, gorzej potem :(


Mój nie pali i strasznie się tym brzydzi. Byłam mistrzynią w maskowaniu zapachu papierosów, bo sie denerwował, jak czuł ode mnie fajki jak wracałam z pracy.
No wlasnie najgorsze to palenie w pracy[emoji53]
 
reklama
Tak. W pracy paliłam jak smok. W każdej wolnej chwili. Paczka szła w 2-3 dni. W domu nie paliłam, na imprezach już tak i tez jak smok. Tylko jeden dzień taki miałam jak się czymś mega zdenerwowałam, że kurde zapaliłabym i od razu była by ulga. Oczywiście tego nie zrobiłam, ale marzyłam o papierosie. Na szczęscie już mi minęło. Mam nadzieję, ze nie wrócę, ale będzie meeeega ciężko. Dopóki będe na macierzynskim, wiem, że dam rade, gorzej potem :(


Mój nie pali i strasznie się tym brzydzi. Byłam mistrzynią w maskowaniu zapachu papierosów, bo sie denerwował, jak czuł ode mnie fajki jak wracałam z pracy.
Paczka na 2 .3 dni chciała Bym tak na to.jak smok nie ma.się czym chwalić nawet paczka na.jeden.dzień a jak impreza wieczorem do piwka to półtorej paczki szło
 
Do góry