Ledwo weszłam o on wiedział o co chodzi bo przypadkiem usłyszał jak był u mnie na piętrze

powiedział, że mam się nie martwić, że jak wrócę po macierzyńskim to mi przedłużą normalnie umowę, ale po chwili stwierdził, że lepiej jak skonsultuje to z kadrową i od razu po nią zadzwonił, żebym się nie denerwowała (bo oczywiście powiedziałam mu, że ze stresu spać nie mogę

) i wymyślili że najlepiej będzie jak już mi zmienią warunki pracy i zrobią z czasu określonego na czas nieokreślony

Kamień z serca jak nie wiem. Ogólnie bardzo empatyczni zarówno dyrektor jak i kadrowa, aż się nie spodziewałam, wręcz do rany przyłóż.