reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Mnie zaczęło boleć o 1 w nocy, nawet nie zdążyłam jeszcze zasnąć i potem też nie spalam już do rana. Urodziłam po 15, ale byłam tak wykończona że na koniec przysypialam między skurczami, a mój mnie szarpał zebym oczy otworzyła bo myślał że mdleje ;)

Miałam tak samo..! Wykończona byłam .
 
Dziewczyny ile przy pierwszym porodzie trwała u Was akcja? mówię o najgorszych bólach zwieńczonych wrażeniem zrobienia kupy w postaci dziecka :D Ale w sumie też jestem ciekawa jak pojechałyscie na szpital ze skurczami to od czasu przyjecia do porodu ile minęło?
 
Dziewczyny ile przy pierwszym porodzie trwała u Was akcja? mówię o najgorszych bólach zwieńczonych wrażeniem zrobienia kupy w postaci dziecka :D Ale w sumie też jestem ciekawa jak pojechałyscie na szpital ze skurczami to od czasu przyjecia do porodu ile minęło?
Ja spedzilam 4 godziny na porodowce. Ale mialam przyspieszana akcje.
Same parte 15 min (3 skurcze).
 
U mnie tez w nocy.. :)

U mnie tez lekkie skurcze wieczorem
Wody o 7 rano odeszły a o 11 już po wszystkim

Ja właśnie wstałam poraz setny na siku i mam już po spaniu a mały tak szaleje ewidentnie zmienił poZycje bo czuje ruchy inaczej znów po bokach
Wizyta 16 maja ciekawe jak jest ułożony

SzczesliwaCiezarna gratulacje !!

Wiola a ty co wolne od forum ?? Gdzie jesteś
 
Dziewczyny ile przy pierwszym porodzie trwała u Was akcja? mówię o najgorszych bólach zwieńczonych wrażeniem zrobienia kupy w postaci dziecka :D Ale w sumie też jestem ciekawa jak pojechałyscie na szpital ze skurczami to od czasu przyjecia do porodu ile minęło?

Same parte może 20 min i po wszystkim 4 razy mocno pchałam i miękka ciepła kupa w postaci marceliny była na świecie

Od momentu odejścia wod do pełnego rozwarcia 3 godz
 
Ja padam o 22 i śpię do 8:30 [emoji16][emoji16][emoji16] w ciąży nie mam problemów ze snem... I ogólnie nigdy nie miałam...
Ja też nigdy nie miałam problemów ze snem w zasnej ciąży. Przy Marysi skurcze zaczęły mi się ok 15, koło 16 byłam w szpitalu także nie w nocy ☺️ a z Kacprem brało mnie od rana ale wszpitalu byłam ok 13
 
U nas jest taki problem, że wszędzie w mieście robią ronda i ciężko jest polapac sie z objazdami... Ulice pozamykane i robią się korki... A na trasie do Szczecina też robią rondo i jest jeden pas w obie strony... I jak o 15 ludzie z pracy jadą to i pół h i godzinę tam można stać
Szczecin mi się zawsze skomplikowany wydawał co roku jak jechaliśmy to zawsze coś robili i objazdy były☺️
 
reklama
Do góry