Onaszczesliwa2018
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2017
- Postów
- 14 999
Hahaha oczywiście mogę się postarac[emoji23] wprawe już mam nam dobrze wiesz [emoji23]Hahahaha szkoda [emoji1][emoji1][emoji1]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Hahaha oczywiście mogę się postarac[emoji23] wprawe już mam nam dobrze wiesz [emoji23]Hahahaha szkoda [emoji1][emoji1][emoji1]
Oh to dobrze nic sie nie stało. Niestety na ulicy jeżdżą też tacy wariaciU nas po paleniu goryla
uff objadlam sie okropnie , ciezko mi i bede trawic do wieczora ...
Omal nie mielismy wypadku, droga kreta bardzo, zakret za zakretem , gorska, waska , nie ma 2 pasow by kogos minac jedno z aut musi znalezc szersze miejsce i zatrzymac sie z boku, przepascie, dziury duze i glebokie ... masakra!
Jedziemy ostroznie i powoli a tu z zza zakretu jakis kretyn wystrzela ....szczescie, ze akurat bylo miejsce zjechac i maz zdazyl zareagowac bo tamten palant nie mial szans wyhamowac ...szarpnelo nami troche wystraszylam sie ale nie moge zrozumiec jak mozna tak jechac ???? Zero wyobrazni i mozgu ...ech.
Znowu pomyslalam jak to wszystko moze sie zmienic w jedna chwilke ...
Paliłaś goryla? hahaU nas po paleniu goryla
uff objadlam sie okropnie , ciezko mi i bede trawic do wieczora ...
Omal nie mielismy wypadku, droga kreta bardzo, zakret za zakretem , gorska, waska , nie ma 2 pasow by kogos minac jedno z aut musi znalezc szersze miejsce i zatrzymac sie z boku, przepascie, dziury duze i glebokie ... masakra!
Jedziemy ostroznie i powoli a tu z zza zakretu jakis kretyn wystrzela ....szczescie, ze akurat bylo miejsce zjechac i maz zdazyl zareagowac bo tamten palant nie mial szans wyhamowac ...szarpnelo nami troche wystraszylam sie ale nie moge zrozumiec jak mozna tak jechac ???? Zero wyobrazni i mozgu ...ech.
Znowu pomyslalam jak to wszystko moze sie zmienic w jedna chwilke ...
No proszę kolejna zdolna mamuska[emoji4] suuuperPaliłaś goryla? haha
Laski chwalę się uszytkami dla Remika Moje wypociny popołudniowe [emoji16]
Zobacz załącznik 852472 Zobacz załącznik 852473 Zobacz załącznik 852474
Ale wczoraj ? Bo dziś na pewno zamknięte [emoji1][emoji1] jutro zerkne w moim lidluUdało mi się jedną kupić ledwo ale udało [emoji14]
Tak w ogóle to witam się w rozpoczętym 31 tygodniu [emoji16]
Bardzo mnie dziwi gdy ktoś podważa zdanie lekarzy... I drwi z tego co zalecili... Jeśli oni mówią ,że można lub trzeba jak można komuś powiedzieć, że się mylą... Choć nie ma się kompetencji... Na wielu receptach jest napisane aby nie brać bez konsultacji z lekarzem i żadna z nas tego bezmyślnie,na własną rękę nie łyka...Ale można punkt widzenia przedstawiać w inny sposób, niż pisanie o domestosie wlewanym w żyły, a potem o wegetacji do kobiety w ciaży która walczy o życie ojca dziecka.
Ale kto Cię tu obraził? Bo nie zauważyłam.
Co do pomocy... Mi radziłaś w 13 tc wróciłam z ip ze zdiagnowanym nadciśnieniem tętniczym indukowanym ciążą nie brac leków (dopegyt) przepisanym przez lekarza, bo to świństwo. Gdybym posłuchała już dawno bym w ciaży nie była bo dostałabym zatrucia ciażowego najpóźniej w 18 tc.
Cale szczescie, ze nic sie nie stalo! Ja tez czadami nie moge pojac jazdy innych. Nie dziwie sie, ze niektorzy nie wytrzymuja i fochodzi do rekoczynow, bo sama czasem mam ochote wysiasc i przywalic.U nas po paleniu goryla
uff objadlam sie okropnie , ciezko mi i bede trawic do wieczora ...
Omal nie mielismy wypadku, droga kreta bardzo, zakret za zakretem , gorska, waska , nie ma 2 pasow by kogos minac jedno z aut musi znalezc szersze miejsce i zatrzymac sie z boku, przepascie, dziury duze i glebokie ... masakra!
Jedziemy ostroznie i powoli a tu z zza zakretu jakis kretyn wystrzela ....szczescie, ze akurat bylo miejsce zjechac i maz zdazyl zareagowac bo tamten palant nie mial szans wyhamowac ...szarpnelo nami troche wystraszylam sie ale nie moge zrozumiec jak mozna tak jechac ???? Zero wyobrazni i mozgu ...ech.
Znowu pomyslalam jak to wszystko moze sie zmienic w jedna chwilke ...
Tak byłam wczoraj ranoAle wczoraj ? Bo dziś na pewno zamknięte [emoji1][emoji1] jutro zerkne w moim lidlu
Wow Ola, swietnie! [emoji3]Paliłaś goryla? haha
Laski chwalę się uszytkami dla Remika Moje wypociny popołudniowe [emoji16]
Zobacz załącznik 852472 Zobacz załącznik 852473 Zobacz załącznik 852474