reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Myślę też , że to dużo zależy od dziecka :) ja rozumiem sytuację kiedy dzieciątko coś boli lub męczy, ale tak ogólnie to mam pewne zasady, których chce się trzymać a jak wyjdzie to wyjdzie :) osobiście w rodzinie mam 8 dzieci i wszystkie spały w łóżeczku :) ja z moim siostrami też :)
Dokładnie, wszystko wyjdzie w praniu jak się pozna swoje dziecko [emoji4]
 
U nas po paleniu goryla 8-)
uff objadlam sie okropnie , ciezko mi i bede trawic do wieczora ...
Omal nie mielismy wypadku, droga kreta bardzo, zakret za zakretem , gorska, waska , nie ma 2 pasow by kogos minac jedno z aut musi znalezc szersze miejsce i zatrzymac sie z boku, przepascie, dziury duze i glebokie ... masakra!
Jedziemy ostroznie i powoli a tu z zza zakretu jakis kretyn wystrzela ....szczescie, ze akurat bylo miejsce zjechac i maz zdazyl zareagowac bo tamten palant nie mial szans wyhamowac ...szarpnelo nami troche wystraszylam sie ale nie moge zrozumiec jak mozna tak jechac ???? Zero wyobrazni i mozgu ...ech.
Znowu pomyslalam jak to wszystko moze sie zmienic w jedna chwilke ...
 
Co do dzieciaczkow to juz niewiele planuje ;) takie mialam plany i zasady przy poprzednich i kurcze zycie weryfikowalo wszystko po koleii:D Udalo mi sie pod pewnymi wzgledami pod innymi niee... tym razem bede spokojnie dostosowywac sie do sytuacji 8-)
Ech ...chciec to nie zawsze moc :D
 
@arona niestety ludzie nie maja wyobraźni... najgorzej tylko ze inna osoba tez może ucierpieć.

@Marzycielka, jak u Was?
Dzięki że pytasz. Jest ok. Poza tym złamanym kręgosłupem, ręką i szyciem nie znaleźli na szczęście nic innego. I oby tak zostalo. Dziś się mąż już dużo lepiej czuje, fizycznie i psychicznie. Teraz tylko niech dochodzi do siebie. Najlepiej w domu, bo to zawsze inaczej. Ale wszystko z czasem.
 
Dzięki że pytasz. Jest ok. Poza tym złamanym kręgosłupem, ręką i szyciem nie znaleźli na szczęście nic innego. I oby tak zostalo. Dziś się mąż już dużo lepiej czuje, fizycznie i psychicznie. Teraz tylko niech dochodzi do siebie. Najlepiej w domu, bo to zawsze inaczej. Ale wszystko z czasem.
Oj to dobrze. Oby tak dalej. Zdrówka dla męża
 
reklama
Hej dziewczyny !

Nie moge uwierzyć ze juz jest Maj!
Strasznie szybko czas leci, ja mam termin na koniec lipca, ale wiem ze niektóre z was juz maja termin na koniec czerwca, to juz tuż tuż :-) :):eek:
W czerwcu mam zamiar zamówić wszystko czego mi jeszcze brakuje i spakować torbę do szpitala, no i lozeczko musimy kupic !

@Marzycielka duzo zdrowia dla męża !
 
Do góry