reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

Moim zdaniem organizm nie pozwoliłby spać tak, żeby zaszkodzić, a jeśli w nocy się przekrecasz, to przecież nie masz na to wpływu..... [emoji15]
Moj organizm przywykl chronic kregoslup :D a wszedzie czytam, ze wciazy to spanie na plecach powoduje niedotlenienie plodu i moze miec powazne konsekwencje ... czasem mam wrazenie , ze czytanie tez szkodzi :oops:
 
reklama
Dokladnie zresztą przez dwa ostatnie dni jak ledwo chodziłam to stwierdziłam, że nie można narzekać bo ta ociezalosc to jest nic takiego i minie
Tym bardziej ze upadlas i powinnas jak najmniej obciazac noge . a nie ma co ukrywac brzuszek ciazy i kg tez,teraz mamy inny srodek ciezkosci. Dzielna jestes.....i masz nerwy ze stali serio...ja bym nie umiala tak jak ty. ( chodzi tu o kwestie odwiedzin)
 
Dokladnie! Szczegolnie ze moj mial wszystko pod nos postawione od malego. Jak bylam z Matim na odziele reumatologicznym i przyjechal do nas z dzieciakami to za glowe sie zlapalam w co oni byli ubrani....hahahahaha a znam przypadki gdzie ojciej bral dzieci na miasto np w spodniach od pizamy. Teraz troche sie ogarnal bo zrobi im kolacje nagoni do kapania i lekcje sprawdzi,pojedzie na rowery . ale do ogarniania ma dwie lewe rece nie ma co ukrywac.
Ale tak jest jak matki nie ma to dom się sypie. Moj pierwsze jak z Kacprem w ciąży wylądowałam w szpitalu to płakał ( dosłownie) jak mnie zostawial
 
No dzieciaki są bardzo rozne u mnie Marysia pomoże ale Kacper to jest taki, że on mi nawet skarpetki zdejmie. I Kacper to ma wszystko na wierzchu smutek, zadowolenie tak widać ta jego wrażliwość a Marysia bardziej zamknięta jak tata widze, że przeżywa martwi się ale w srodku
Boze ale jestem ciekawa jaki mój będzie [emoji7] [emoji7] [emoji7] [emoji7] [emoji7] [emoji7]
 
Zamówiłam body w zarze [emoji16][emoji16] jedne wyjściowe się przydadzą [emoji16][emoji16] noo i pudelka z ikei
Screenshot_2018-04-08-11-22-23.png
Screenshot_2018-04-24-07-59-47.png
 

Załączniki

  • Screenshot_2018-04-24-07-59-47.png
    Screenshot_2018-04-24-07-59-47.png
    134,3 KB · Wyświetleń: 290
  • Screenshot_2018-04-08-11-22-23.png
    Screenshot_2018-04-08-11-22-23.png
    46,6 KB · Wyświetleń: 301
Ale tak jest jak matki nie ma to dom się sypie. Moj pierwsze jak z Kacprem w ciąży wylądowałam w szpitalu to płakał ( dosłownie) jak mnie zostawial
Moj za to schudl 6 kg przed mc. I pamietam jak dzis ze przyjezdzal jadl moje szpitalne obiady i na droge mu robilam kanapki. Hahahahah to bylo 10 lat temu. Wiec nie bylo tych kebabow chinczykow itd. Teraz to by dal sobie rade.
 
reklama
Do góry