reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

Nie ma to jak szczerość mamy [emoji6]
Choć pewnie gdybym była 10 lat młodsza, to znosilabym ta ciążę lepiej.... Choć naprawdę nie mogę narzekać, poza nadżerk@ i koniecznością leżenia....
O tak, mamy potrafia byc bardzo szvzere[emoji6]
Ja te 7 lat temu wcale lepiej nie znosilam ciazy. No jedynie teraz jeszcze wiecej tyje.
 
reklama
Ja czulam sie ok i przesadzilam
Bozeeee nie umiem zwolnic. Brzuch bolal,krzyz tez...... Cisnienie 151/96.....wzielam prochy polezalam w wannie ....teraz tez leze do pomiaru cukru i sie klade. Jeszcze o 22 jakas kanapka( wczoraj D mnie budzil bo zasnelam)
Ja też nie umiałam, i teraz mnie sytuacja zmusiła więc lepiej zwolnic samemu☺️
 
Ja czulam sie ok i przesadzilam
Bozeeee nie umiem zwolnic. Brzuch bolal,krzyz tez...... Cisnienie 151/96.....wzielam prochy polezalam w wannie ....teraz tez leze do pomiaru cukru i sie klade. Jeszcze o 22 jakas kanapka( wczoraj D mnie budzil bo zasnelam)
Wiem, że ciężko zwolnić [emoji20]
Ale naprawdę czasem trzeba.....
Już niedługo...
 
Ja mam podobnie ....uda flaki,z celulitem wodnym. Ehhhhh zarazys miesni na brzuchu. Ale co poradzisz. Na to sie pisalysmy zachodzac w ciazy. Moim zdaniem zdrowe dziecko wazniejsze plus kilka kg za duzo w ciazy. Niz dziecko z hipotrofia problemami z cukrem itd matka ktora katowala sie dietami w ciazy.
Nie no katowac sie dietami to nie. Ale niech kazda tyhe sprawiedliwie rowno, a nie jedna 5 kg druga 30kg.
 
On nie rozumie, ze juz teraz go bardziej potrzebuje[emoji53]
Chociaz ostatnio jak po raz kolejny, przy jakiejs okazji, wyrzucalam mu to jak bylo po porodzie to po raz pierwszy przyznal mi racje i powiedzial, ze tym razem tak nie bedzie[emoji33] Az w szoku bylam i mam nadzieje, ze wywiaze sie z obietnicy[emoji6]

Wtedy tez byl inny problem. Mieszkalismy z rodzicami. I mimo, ze pomoc byla na miejscu to moja mama jest bardzo trudna i oczywiscie wiedzaca lepiej. Do tego doszly mega problemy z karmieniem i juz sobie kompletnie nie radzilam psychicznie.
no to faktycznie kiepsko... ja z rodzina dlugo bym nie wytrzymala, zawsze cos oceniaja,wtraca swoje ...
moze jak bedziesz sama to chociaz tej presji zaoszczedzisz ?
Moj tez nie byl przy porodzie i nie bedzie ... jeszcze bym sie musiala o niego wtedy martwic :o
 
reklama
On nie rozumie, ze juz teraz go bardziej potrzebuje[emoji53]
Chociaz ostatnio jak po raz kolejny, przy jakiejs okazji, wyrzucalam mu to jak bylo po porodzie to po raz pierwszy przyznal mi racje i powiedzial, ze tym razem tak nie bedzie[emoji33] Az w szoku bylam i mam nadzieje, ze wywiaze sie z obietnicy[emoji6]

Wtedy tez byl inny problem. Mieszkalismy z rodzicami. I mimo, ze pomoc byla na miejscu to moja mama jest bardzo trudna i oczywiscie wiedzaca lepiej. Do tego doszly mega problemy z karmieniem i juz sobie kompletnie nie radzilam psychicznie.
Tym razem na pewno będzie spokojniej, wiesz już, co cię czeka, mieszkacie sami, i na pewno będzie lepiej [emoji106]
 
Do góry