reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

Żeby wam się kochane nie nudziło to mam jeszcze jedno pytanie dotyczące imion dla dziewczynki [emoji6] jakie są wasze ulubione?
Mi się prawdę mówiąc nie podoba żadne dziewczęce imię. Gdybym już musiała wybrać to po głowie chodziła mi Hania. Ewentualnie podobają mi się jeszcze imiona Inga i Olga, ale na Ingę nie zgodzilby się mąż, a Olgę ma siostra męża. Ale żadne z tych imion nie przemawia do mnie na 100%. Będziemy mieć Paulinkę bo tak wybrał syn :) Na początku to imię było dla mnie neutralne - ani mi się podobało, ani nie podobało. Teraz się już przyzwyczaiłam, osluchalam i mówimy do brzucha po imieniu, więc już czuję że to właściwe imię :)
 
reklama
Mi się prawdę mówiąc nie podoba żadne dziewczęce imię. Gdybym już musiała wybrać to po głowie chodziła mi Hania. Ewentualnie podobają mi się jeszcze imiona Inga i Olga, ale na Ingę nie zgodzilby się mąż, a Olgę ma siostra męża. Ale żadne z tych imion nie przemawia do mnie na 100%. Będziemy mieć Paulinkę bo tak wybrał syn :) Na początku to imię było dla mnie neutralne - ani mi się podobało, ani nie podobało. Teraz się już przyzwyczaiłam, osluchalam i mówimy do brzucha po imieniu, więc już czuję że to właściwe imię :)
Kurcze do mnie też nie przemawia Remek, w sumie jak każde inne, może też zacznę go częściej używać i mówić do brzucha to też poczuję, że to jest to :)
 
Mi się prawdę mówiąc nie podoba żadne dziewczęce imię. Gdybym już musiała wybrać to po głowie chodziła mi Hania. Ewentualnie podobają mi się jeszcze imiona Inga i Olga, ale na Ingę nie zgodzilby się mąż, a Olgę ma siostra męża. Ale żadne z tych imion nie przemawia do mnie na 100%. Będziemy mieć Paulinkę bo tak wybrał syn :) Na początku to imię było dla mnie neutralne - ani mi się podobało, ani nie podobało. Teraz się już przyzwyczaiłam, osluchalam i mówimy do brzucha po imieniu, więc już czuję że to właściwe imię :)
Mi połowa imion nie pasuje z tego względu, że źle mi się kojarzą a drugie pół jest u znajomych czy rodziny [emoji23] żeby to było takie łatwe [emoji849] mi od samego początku chodzi po głowie Gabrysia ale mój K nie jest przekonany. Jak On nie przekona mnie do innego imienia albo nie wpadnie mi jakieś do głowy to zostaje przy Gabrysi.
 

Jak to nie poczekają...?! Halo, muszą!

Mi połowa imion nie pasuje z tego względu, że źle mi się kojarzą a drugie pół jest u znajomych czy rodziny [emoji23] żeby to było takie łatwe [emoji849] mi od samego początku chodzi po głowie Gabrysia ale mój K nie jest przekonany. Jak On nie przekona mnie do innego imienia albo nie wpadnie mi jakieś do głowy to zostaje przy Gabrysi.

No wiem, bo ja też ciągle w "rozkroku" między Massimiliano a Federico- tylko jakie może być zdrobnienie imienia Fryderyk???
 
Kurcze do mnie też nie przemawia Remek, w sumie jak każde inne, może też zacznę go częściej używać i mówić do brzucha to też poczuję, że to jest to :)
Może spróbuj :) Mi ta Paulina też jakoś średnio leżała, ale jak syn wspomina to imię, że np. coś będzie dla Paulinki to już mi się osluchalo i już jest ok. Z synem miałam całkiem inaczej. Opętało mnie imię Patryk i nie znając płci do porodu czulam to imię na 200%. Idealnie do niego pasuje i bardzo je lubi. Zawsze się śmieje, że sam sobie to imię wybrał ;) Więc jak ma taki dobry gust to może i siostra będzie z imienia zadowolona :)
 
Jak to nie poczekają...?! Halo, muszą!



No wiem, bo ja też ciągle w "rozkroku" między Massimiliano a Federico- tylko jakie może być zdrobnienie imienia Fryderyk???
Aż sprawdziłam na necie bo nic mi do głowy nie przychodziło
Screenshot_20180417-122933.jpg
 

Załączniki

  • Screenshot_20180417-122933.jpg
    Screenshot_20180417-122933.jpg
    54,4 KB · Wyświetleń: 267
Może spróbuj :) Mi ta Paulina też jakoś średnio leżała, ale jak syn wspomina to imię, że np. coś będzie dla Paulinki to już mi się osluchalo i już jest ok. Z synem miałam całkiem inaczej. Opętało mnie imię Patryk i nie znając płci do porodu czulam to imię na 200%. Idealnie do niego pasuje i bardzo je lubi. Zawsze się śmieje, że sam sobie to imię wybrał ;) Więc jak ma taki dobry gust to może i siostra będzie z imienia zadowolona :)
Jakoś mi dziwnie mówić do brzucha, nie wiem czemu bo bardzo bym chciała nie mieć z tym problemu, ale spróbuję :) Mnie tak opętało jeszcze nim zaszłam w ciąże Lilianna a jak już zrobiłam test to nagle tak jakby zrobiło mi się obojętne i z dnia na dzień zaczęłam myśleć o brzuszku, że to on :)
 
reklama
Do góry