reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
Jakoś mi dziwnie mówić do brzucha, nie wiem czemu bo bardzo bym chciała nie mieć z tym problemu, ale spróbuję :) Mnie tak opętało jeszcze nim zaszłam w ciąże Lilianna a jak już zrobiłam test to nagle tak jakby zrobiło mi się obojętne i z dnia na dzień zaczęłam myśleć o brzuszku, że to on :)
U mnie to nie jest typowe mówienie do brzucha bo mi też z tym głupio :) Raczej chodzi o to, że np mówię, że "to kupiłam dla Paulinki", albo syn snuje wizję co będziemy robić z Paulinką. Mąż czasem złapie mnie za brzuch i mówi "Co tam Paula"? I to wszystko sprawia, że się imię osluchalo :)
 
Mi połowa imion nie pasuje z tego względu, że źle mi się kojarzą a drugie pół jest u znajomych czy rodziny [emoji23] żeby to było takie łatwe [emoji849] mi od samego początku chodzi po głowie Gabrysia ale mój K nie jest przekonany. Jak On nie przekona mnie do innego imienia albo nie wpadnie mi jakieś do głowy to zostaje przy Gabrysi.
Gabrysia też jest fajne. I dobrze mi się kojarzy, miałam w klasie w LO jedną i była bardzo ładna i sympatyczna :)
 
U mnie to nie jest typowe mówienie do brzucha bo mi też z tym głupio :) Raczej chodzi o to, że np mówię, że "to kupiłam dla Paulinki", albo syn snuje wizję co będziemy robić z Paulinką. Mąż czasem złapie mnie za brzuch i mówi "Co tam Paula"? I to wszystko sprawia, że się imię osluchalo :)
To u nas też to tak mniej więcej wygląda. Ja często mówię "Groszek" tak się jakoś osłuchałam z tym już i wydaje mi się to naturalne :) M za to mówi np "dla Remika". On ogólnie tylko tego zdrobnienia używa.
 
reklama
Do góry